Podwyższenie akcyzy na piwo – to prawdopodobnie następny krok w poszukiwaniu brakujących w budżecie pieniędzy. Takie rozwiązanie popierane przez ministra zdrowia i szefa sejmowej komisji finansów publicznych może przynieść 4-5 mld złotych rocznie.
W Polsce nie ma jednolitego systemu naliczania akcyzy na napoje alkoholowe. Akcyza na wyroby spirytusowe liczona jest w sposób przejrzysty – od zawartości alkoholu w produkcie. Na piwo akcyza liczona jest od tzw. stopnia Plato, co powoduje nierówności, które w ciągu ostatnich 10 lat mogły wygenerować miliardowe straty dla budżetu – to wnioski branży spirytusowej przedstawione na jednym z paneli na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.
Alkohol wysokoprocentowy (38 proc. krajowego spożycia) generuje 69 proc. wpływów do budżetu z tytułu akcyzy od alkoholu – na kwotę ok. 8,35 mld zł, a piwo (55 proc. krajowego spożycia alkoholu) odpowiada wyłącznie za 28 proc. wpływów z akcyzy od alkoholu – na kwotę ok. 3,35 mld zł. To twarde dane.
Witold Włodarczyk, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy podkreśla, że w tym systemie jest nierównowaga. Zgodnie z danymi Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w 2019 roku statystyczny Polak spożył 97,1 l piwa, 9,25 l napojów spirytusowych i 6,2 l wina. Piwo pozostaje najpopularniejszym alkoholem w Polsce. Szczególnie dotyczy to młodzieży, ponieważ ten rodzaj trunku jest ich pierwszym wyborem i często służy inicjacji alkoholowej.
12 komentarzy
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 15:47
trzeba dac1000+
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 12:39
Dobrze!! Popjeram!
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 8:33
Strona wschodnia sama sobie produkuje wszelkie napitki, więc elektorat nie ucierpi. Ale niech nikt nie wciska kitu, że chodzi o zdrowie i kulturę picia. Chodzi o kasę dla tych prawych i sprawiedliwych 😡.
Anonim mówi:
wrz 12, 2021
o godzinie 8:11
Lobby spirytusowe działa!! Boli ich, że pijemy co raz więcej piwa kosztem wódki. Zyski spadają. Polska to 2 największy rynek piwa po Niemczech…boli to producentów wódki…
Anonim mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 22:55
Puszka piwa może być w sklepach po 5- 10 zeta. Mi to nie przeszkadza. Butelka wódki po 100, wina np. po 50. Może wtedy wróci kultura picia alkoholu (a nie chlanie).
Anonim mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 22:16
W Polsce zbyt niskie ceny wódki i piwa , tych alkoholi należałoby podnieść cenę o co najmniej 60 %.
Anonim mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 21:04
Tu podatki mogą podnosić do bólu
posel na sejm mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 18:04
piwo wóda to narkotyki dlaczego rząd jest dilerem tego paskuctwa niszczą młodzież cale spoleczenstwo a łapią narkomanów i zamiast im pomóc to do pudła a gnioi z karteli zwiazanych z politykami nic nie robią bo mają w tym interes to takie chore zawsze gnoje w sa u władzy to zygowina
ministrant pokrzywdzony mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 17:56
a będzie podwyszszona cena na wino mszalne i czy sporzywanie alkoholy w kosciolach jest dozwolone czy te pijaki w sutannach są bez karni rozpujaja ministrantów te dziady w sutannach albo do odwyku albo do wiezienia a są na to paragrafy
Anonim mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 14:33
Dobrze wam pisorskie k….. y jeszcze niech Kaczor akcyzę na pochwe i penisa nałoży co za kraj za 20zl sprzedali by się kazdemu
Anonim mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 11:57
Noż K…A jego mać tylko podatki i podatki podnosić potrafią ale cóż się dziwić jak rozdawnictwo pełną gębą. Czekam tylko kiedy uchwalą podatek od oddychania.
Anonim mówi:
wrz 11, 2021
o godzinie 11:42
Dorypac do małpeczek 300% bo kraj popada w alkoholizm,druga Rosja się robi…pieniądze przekazać na walkę z pijakami drogowymi…