Wielkanoc jest długo wyczekiwanym zwieńczeniem okresu Wielkiego Postu. Święta Wielkanocne w polskiej kulturze obfitują w tradycje i ludowe zwyczaje. Chociaż część z nich zanika, to wiele nadal jest kultywowanych. Swoją ważną symbolikę mają również różne elementy związane z przygotowaniami i świętowaniem Wielkanocy. Szczególny wymiar duchowy mają wielkanocne dzwony. Warto poznać ich znaczenie w tradycji ludowej.

Dzwony są szczególnymi instrumentami muzycznymi. Mają niezwykłą symbolikę, mocno zakorzenioną w sferze sakralnej. Najważniejszym okresem dorocznej obrzędowości, w której dzwony odgrywają niezwykle istotną rolę, jest Triduum Paschalne i Wielkanoc. Dzwony wprowadziło na nasze ziemie chrześcijaństwo, ale nie od razu. W Biblii nie pojawiają się żadne wzmianki o dzwonach, które, podobnie jak np. koty, były mocno kojarzone w pogaństwem. Pierwsze informacje o dzwonach w obrządkach chrześcijańskich znaleźć można dopiero w źródłach z VI wieku. W Polsce pojawiły się niemal równocześnie z wprowadzeniem chrześcijaństwa w 966 roku.

Od tego czasu dzwony w świątyniach stały się nieodzownym elementem codzienności. Ich dźwięk nie tylko wzywał na mszę świętą, informował o ważnych wydarzeniach lub niebezpieczeństwie, ale i zastępował zegarek. Dzwony dawały sygnał do rozpoczęcia dnia czy zejścia z pola, bijąc na Anioł Pański o wschodzie i zachodzie słońca oraz w południe.

Jedynym okresem w ciągu roku, kiedy nie słychać dzwonów, jest czas od Wielkiego Czwartku do Wielkiej Soboty. Wtedy dzwony milkną na znak męki Chrystusa i żałoby. Czas ten nazwano „uciszeniem w kościele” lub „zawiązaniem dzwonów”, co podkreślało związanie ich sznurów. Głęboki, potężny, czysty dźwięk dzwonów zastępuje wówczas klekotanie kołatek.

W czasie Triduum Paschalnego wspominane są męka i śmierć Chrystusa. Uciszenie dzwonów przypomina o znajdowaniu się w obszarze śmierci, kiedy Zbawiciel spoczywa w grobie. Zawiązanie dzwonów w czasie Triduum Paschalnego miało być sposobem na zbliżenie się do sacrum przez pozbycie się zgiełku charakterystycznego dla świata profanum. Cisza i spokój są formą oczyszczenia, stąd pustelnicze życie świętych. Wyciszenie dzwonów miało podobnie pozwolić zbliżyć się do świętości zwykłym ludziom.

Święta Wielkanocne rozpoczyna msza rezurekcyjna. Jej wyjątkowość podkreśla procesja i bicie dzwonów, które z pełnym rozmachem odzywają się po towarzyszącej Triduum Paschalnemu ciszy. W ludowej interpretacji rytualny hałas symbolizuje zwycięstwo nad złem i radość ze Zmartwychwstania. Wielkanocne dzwony informują o zwycięstwie Chrystusa nad śmiercią, o końcu wielkopostnego umartwiania i nadejściu czasu radości i obfitości.

W tradycji ludowej wielkanocne dzwony budziły też wiosnę. Jeszcze w kulturze pogańskiej czas przejścia między zimą a wiosną był uważany za szczególnie niebezpieczny. To wtedy szczególnie aktywne i niebezpieczne dla człowieka miały być demony. Głos rezurekcyjnych dzwonów przepędzał diabła i zapewniał bezpieczeństwo i urodzaj na cały rok.

Polski etnograf i encyklopedysta Oskar Kolberg pisał w „Przemyskie. Zarys etnograficzny”: „Największą uciechą parobków w tym dniu jest ustawiczne dzwonienie we wszystkie dzwony. Jeden po drugim na dzwonnicy dobijają się oni do sznurów i dzwonią do późnego wieczora, wierząc że przez to zboże wszelkie w polu, a hreczka szczególniej, każdemu z nich urodzi”. Niektórzy wierzyli, że wielkanocne dzwony słychać nawet z kościołów, które zapadły się pod ziemię, ze względu na cudowność poranka Zmartwychwstania Pańskiego. Dziś bicie dzwonów ma przede wszystkim znaczenie liturgiczne, choć nadal można doszukać się echa wróżb o urodzajach: „Gdy na dzwony wielkanocne pada, suchość nam przez lato włada”.