Waloryzacja 2026 może wynieść 5,5 procent – a więc dokładnie tyle, o ile wzrosły emerytury i renty w 2025 roku. Taką propozycję, wyliczoną na podstawie prognozowanych danych dotyczących inflacji i wzrostu płac w całym 2025 roku, zamierza przekazać do Rady Dialogu Społecznego resort rodziny i pracy.

„Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w porozumieniu z Ministrem Finansów, corocznie, przygotowuje propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent, przedstawiającą stanowisko strony rządowej w negocjacjach w Radzie Dialogu Społecznego” – przypomniał „Faktowi” resort. W Radzie zasiadają jeszcze przedstawiciele pracodawców i związków zawodowych, RDS do 15 czerwca ma także otrzymać informacje na temat proponowanej płacy minimalnej, a w rządzie jest co do niej bardzo dużo rozbieżności.

Jeżeli wyniesie w 2026 roku 5,5 procent, emerytura minimalna wzrośnie z 1878,91 zł brutto do 1982,25 zł brutto. Podwyżka na rękę wyniosłaby 94,04 zł, a wypłata netto wzrosła z 1709,81 zł do 1803,85 zł. Do 1981,25 zł brutto wzrosłaby także 13. i 14. emerytura. Wysokość waloryzacji emerytury zależy od dwóch wskaźników wyliczanych przez Główny Urząd Statystyczny: wysokości inflacji emeryckiej oraz realnego wzrostu wynagrodzeń. Zapisany w ustawie wzór przewiduje, że do wskaźnika inflacji emeryckiej dodaje się minimum 20 procent wskaźnika wzrostu płac.

Ostateczna wysokość waloryzacji zazwyczaj różni się minimalnie od prognozy: inflacja może być niższa (lub wyższa) niż zakładano, podobnie może być ze wzrostem płac. Dlatego też wiążącą wysokość podwyżek emerytur i rent na 2026 rok poznamy w lutym 2026 – bezpośrednio przed przeprowadzaną w marcu waloryzacją.