Po trzech latach przerwy spowodowanej m.in. pandemicznymi obostrzeniami, w Dziwnowie powrócono do znanej z lat wcześniejszych, sylwestrowej zabawy na świeżym powietrzu.

Na specjalnie zaaranżowanym, parkowym skwerze, gdzie pojawiły się m.in. punkty gastronomiczne (u zbiegu ulic Henryka Sienkiewicza i Parkowej) można było potańczyć w rytmach przebojowej muzyki, którą serwował DJ Casprov.

Zabawa ruszyła punktualnie o godzinie 21.00 i dość szybko – za sprawą głośnej muzyki, która wybrzmiewała w całej okolicy – grupa tańczących zapełniła niemal cały skwer. Wśród nich, obok mieszkańców Dziwnowa, nie brakowało także gości z głębi kraju. Dla wielu z nich, Sylwester nad morzem, a w Gminie Dziwnów w szczególności, to niemal obowiązkowy punkt w planach na koniec roku. Fakt reaktywacji takiej formy spędzenia sylwestrowego wieczoru, duża część z nich przyjęła z duża satysfakcją.

Kulminacja zabawy miała miejsce niedługo przed północą. Jeszcze nim wystrzeliły korki szampanów, a niebo rozjaśniło się od błysków fajerwerków, noworoczne życzenia do zgromadzonych wygłosił Burmistrz Dziwnowa – Grzegorz Jóźwiak. Życząc w Nowym Roku wszystkiego co najlepsze, wyraził nadzieję, że zarówno dla mieszkańców jak gminnych gości, będzie to rok pełen pomyślności, zawodowych sukcesów, rodzinnych radości oraz zdrowia. Podkreślił także dalsze wysiłki na rzecz rozwoju gminy, zwracając przy tym uwagę, że rok 2024 będzie dla Dziwnowie rokiem jubileuszu, bowiem 20 lat temu, dokładnie 1 stycznia 2004 roku, Dziwnów stał się oficjalnie miastem, zyskując prawa miejskie.

Tuż potem, niebo nad dziwnowskim parkiem rozbrzmiało echem wybuchów ładunków pirotechnicznych, a w górę wystrzeliły mieniące się różnymi kolorami fajerwerki. Blisko kilkunastominutowy pokaz zrobił na oglądających (a tych zebrało się całe mnóstwo) ogromne wrażenie. Sekwencje kolorowych wybuchów czy ich następujące po sobie „błyskowe” serie, wzbudzały wyrażany głośnym westchnieniem zachwyt.