31 maja około godziny 4 w nocy zapalił się dom Pani Barbary. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji strażaków pożar nie rozprzestrzenił się na sąsiednie budynki jednak dom Pani Barbary zamienił się w pogorzelisko.
Celem tej społecznej zbiórki jest pomoc dla poszkodowanej na skutek pożaru rodziny Pani Barbary z Sierosławia w gmienie Wolin, aby ten cel osiągnąć prowadzimy aukcje charytatywne na grupie, które mają zasilać konto tej społecznej zbiórki.
Prowadzona jest także licytacja przedmiotów na rzecz pogorzelców —> KLIKNIJ TUTAJ
– W obliczu tak wielkiej tragedii każda forma pomocy jest bardzo potrzebna. Jako społeczność jesteśmy teraz wezwani do pomocy. Ta rodzina potrzebuje naszej pomocy i wsparcia w tym trudnym czasie. Nasza społeczna zbiórka ma na celu zapewnić im niezbędną pomoc finansową w tym trudnym dla nich czasie. Każda złotówka, którą przekażesz, będzie ogromną pomocą wsparcia dla tej rodziny – czytamy w komunikacie.
5 komentarzy
Anonim mówi:
cze 2, 2024
o godzinie 14:59
to jeszcze dobrze że mieli dom ubezpieczony to zawsze coś dostaną więcej się o tym się mówi ubezpiecz się bo kiedyś coś w stanie to wtedy zawsze masz jakieś grosz wiem coś o tym kiedyś mi poszedł dom z dymem nie warto prosić kogoś o pomoc bo jej i tak mało co się uzbiera jak jak kiedyś też potrzebowałem pomocy na odbudowę domu. W instalacji do tej pory bym miał nowy dom ale u mnie pożar było o godzinie 16:00 to co się robi o 4:00 nad ranem że się tam pali
SEBASTIAN mówi:
cze 1, 2024
o godzinie 23:56
Każdy grosz,każda złotówka się liczy i może bardzo dużo pomóc! Proszę o pomoc-Przyjaciel rodziny.
Maria mówi:
cze 1, 2024
o godzinie 15:31
Piękna akcja, dobrze, że ludzie nie są sami w takiej tragedii. Widać ile serca włożyli w ten dom. Brawa dla Wszystkich darczyńcówi szacunek za akcję którą prowadzi Akademia Dobrych Pomysłów. Wspierajmy się w takich cięzkich momentach,pamiętajcie dobro powraca.
Anonim mówi:
cze 1, 2024
o godzinie 14:16
A Cimoszewicz przecież powiedział: Trzeba się ubezpieczać.
Anonim mówi:
cze 1, 2024
o godzinie 21:52
I miał rację. Nie można liczyć tylko na innych, że ktoś pokryje nasze straty.