Ceny dóbr i usług w maju były średnio o 13,9 proc. wyższe niż rok wcześniej – wynika z najnowszych danych opublikowanych przez GUS. Takiej drożyzny w Polsce nie było od 1998 roku. Najbardziej daje się we znaki w kategoriach takich jak: żywność, paliwa i energia.

Już oficjalnie można mówić o najwyższym wzroście cen od 24 lat. Kolejną barierą jest poziom 14,2 proc. – to maksimum inflacji z 1998 roku. Wielkość podwyżek cen dobrze widać też w mniejszej skali, porównując średni poziom cen między postępującymi po sobie miesiącami. W maju wzrosły o 1,7 proc. W takim tempie w normalnej sytuacji ceny rosną w skali całego roku.

W szybszym tempie drożeją towary. W skali roku średnio o 14,9 proc. Usługi w tym samym czasie poszły w górę o 10,8 proc. Paliwa w ciągu roku zdrożały o blisko jedną trzecią, podobnie jak nośniki energii, choć przy rozbiciu tych kategorii na konkretne produkty liczby są dużo większe. Gaz ciekły i pozostałe paliwa do prywatnych środków transportu w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku podrożały o 54 proc. Przebił olej napędowy, którego ceny poszły w górę o 40 proc. i benzynę (+30 proc.).

Szokujące podwyżki są w przypadku nośników energii, a szczególnie w odniesieniu do cen opału. Te wzrosły w rok o ponad 100 proc. Na tym tle 5-proc. podwyżka rok do roku cen prądu czy niecałe 12 proc. na cieple nie robi już takiego wrażenia. W kilkunastoprocentowym tempie w górę idzie też żywność. Choć to tylko średnia. Wśród produktów wyszczególnianych przez GUS niektóre drożeją o ponad 30 proc. Do nich należą: mąka (34 proc.), wołowina (32,6 proc.), cukier (36,4 proc.) i tłuszcze roślinne (36,6 proc.). Przebija je wszystkie tylko drób, który w porównaniu z majem 2021 roku kosztuje o 41,1 proc. więcej.

W związku z dużym skokiem cen mąki pieczywo jest droższe średnio o 26,5 proc. W mniejszym stopniu zdrożał ryż (18,3 proc.) i makarony (9,8 proc.). Z kolei w przypadku mięs dużo wolniej od drobiu i wołowiny rosną ceny wieprzowiny (16,7 proc.). W tym samym czasie ryby zdrożały o 15 proc.

Mleko w porównaniu z majem 2021 kosztuje o 19,1 proc. więcej, sery o 15,5 proc., a jaja o 16,7 proc. Względnie najmniejsze różnice w cenach są w przypadku owoców i warzyw, które w rok zdrożały odpowiednio o 4,4 i 9 proc. Tradycyjnie odzież i obuwie omijają większe podwyżki. GUS odnotowuje w ich przypadku zwyżki na poziomie 3,6 i 6,3 proc.