– Może powiem nieskromnie, ale czuje się spełniony – stwierdził w trakcie dzisiejszego pożegnalnego spotkania z samorządowcami ustępujący komendanta Państwowej Straży Pożarnej. – 6 lat temu zostając komendantem przyjąłem sobie za cel wymianę taboru. Mieliśmy piękny budynek, a w środku muzeum. Obecnie jest sześć nowych samochodów. Nawet chorując i będąc na zwolnieniu lekarskim wywalczyłem kolejne auto – poinformował młodszy brygadier Tomasz Weremczuk.

Weremczuk jest związany ze strażą pożarną od 24 lat. Od 6 lat kierował jednostką PSP w Kamieniu Pomorskim. Pomimo, że wyprowadził się poza teren powiatu, wciąż pozostaje członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Międzyzdrojach.

« ‹ z 2 › »

– Niewielki powiat obszarowo i ludnościowo, ale jeżeli chodzi o zdarzenia, to jest ich bardzo dużo. 800 – 1000 to poziom, który utrzymuje się od kilku lat. To szóste miejsce w województwie po takich aglomeracjach jak Szczecin, Koszalin, Kołobrzeg czy Stargard. Wszyscy pamiętają nieszczęśliwe zdarzenia jak pożar hotelu socjalnego czy wypadek z 1 stycznia 2014 roku. Mam nadzieję, że to już się skończyło, że tego typu ciężkie zdarzenia nie będą występować – podkreślał ustępujący komendant.

Młodszy brygadier Tomasz Weremczuk podkreślał bardzo dobrą współpracę z lokalnymi samorządami. – Panom Burmistrzom i Wójtowi ogromne dzięki za wsparcie finansowe. Pamiętam jak jeździłem i prosiłem o pieniądze na trzy nowe samochody. Dziękuje te pieniądze wpłynęły i mamy trzy nowe samochody. Podobnie jest w każdej gminie. Dziękuje za to, ze w czasie długotrwałych akcji nie musieliśmy prosić o posiłki, sami to organizowaliście.