Nieustannie rośnie liczba dłużników alimentacyjnych. W naszym województwie jest ich ponad 20 tys. i są oni winni swoim małżonkom blisko 713 mln złotych.
Większą wartość niż długi alimentacyjne wpisywane przez gminy, mają jedynie kwoty przekazywane przez firmy pożyczkowe i banki, długi dochodzone wyrokiem sądowym, oraz zgłaszane przez operatorów telekomunikacyjnych. W tych zaległościach dłużnicy alimentacyjni też mają swój udział, bo niemal połowa z nich nie płaci nie tylko dzieciom, ale również bankom oraz innym firmom i instytucjom.
„W zeszłym roku w statystykach Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wyraźnie dostrzegaliśmy wpływ zaostrzenia prawa wymierzonego w dłużników alimentacyjnych. Najpierw swoje zrobiło nagłośnienie związane z wejściem w życie znowelizowanego kodeksu karnego, który pozwala za równowartość trzech miesięcznych świadczeń ograniczyć wolność niesolidnego rodzica, a po kilku miesiącach obawa, że można narazić się na ograniczenie wolności” – zwraca uwagę cytowany w komunikacie prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
31 maja 2017 r. weszły w życie nowe przepisy dotyczące dłużników alimentacyjnych. Teraz nie wystarczy już wpłacić symbolicznej złotówki na dziecko, aby uchylić się od kary. W miejsce nieprecyzyjnego zapisu o „uporczywym” uchylaniu się od płacenia alimentów, pojawiło się sformułowanie o nieopłaceniu równowartości trzech miesięcznych świadczeń. Takie zaniedbanie stanowi obecnie przestępstwo, o którym można powiadomić prokuraturę lub policję. Za niepłacenie alimentów na dziecko grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności, może też być zastosowany dozór elektroniczny.
W ocenie BIG InfoMonitor, dłużnicy oswoili się jednak już trochę z tą sytuacją. „Jak na razie nie widać też aby sądy były tak restrykcyjne jak pozwala im na to prawo. Rzadko słychać o ograniczeniu wolności niepłacących alimenty. Mimo tak niskiego bezrobocia sędziowie wciąż wierzą, że rodzic jest bezrobotny i cały czas nie może znaleźć zatrudnienia. Wymiar sprawiedliwości coraz chętniej decyduje się natomiast kierować dłużników alimentacyjnych do prac publicznych oraz prac społecznych np. 8 godzin w miesiącu. Na tym drugim wyroku niealimentowane dzieci zupełnie jednak nie korzystają, trudno też mówić o szczególnej dokuczliwości dla niepłacącego” – oceniła również cytowana w komunikacie wiceprezes stowarzyszenia Alimenty to nie prezenty Katarzyna Tatar.
Jak podaje BIG InfoMonitor średnio niesolidny rodzic wyłącznie na rzecz dziecka zalega ze spłatą 36,4 tys. zł. Najczęściej jest to ojciec dziecka (95 proc. wszystkich dłużników alimentacyjnych to panowie). Do ojców należą też największe długi, rekordzista z Mazowsza – ma prawie 668 tys. zł zaległych alimentów. Na przyrost liczby dłużników w bazie wpływa również większa aktywność gmin przekazujących informacje o zaległościach alimentacyjnych osób w poszczególnych regionach. Obecnie dane o dłużnikach przekazują 2 263 jednostki samorządu terytorialnego, które za niesolidnych rodziców wypłacają świadczenia alimentacyjne z Funduszu Alimentacyjnego. Liczba gmin przekazujących dane wzrosła w tym roku o 46.
W Polsce nie ma centralnego rejestru dłużników. BIG InfoMonitor jest jedną z prywatnych firm, która działając w oparciu o ustawę o udostępnianiu i wymianie danych gospodarczych, przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm.
11 komentarzy
mason mówi:
mar 28, 2018
o godzinie 20:32
cała resta to menelaosy i recydywa która w każdą zimę wybij szybę żeby tylko trafić do puchy bo tam im dobrze…
masson mówi:
mar 28, 2018
o godzinie 20:26
ludzie…ludziska…panowie i panie…takie gadanie…to działa tak, jest związek, pana i pani, brakuje im kasy gddyż politycy w tym kraju zgarniają wszystko i jeszcze więcej…panna podaje partnera o alimenty.ten jedzie w naszym przypadku do świnoujścia i tłumaczy że zrozumiał swój błąd i chce z własnej dobrej woli łożyć na dziecko…przelewy w bankah się zgadzją i ta para która mieszka dalej razem otrzymuje od państwa dodatek który nazywa się,,matka samotnie wychowująca dziecko,,zwykłe króczki prawne które można obejść bez żadnych kontroli…cała reszta to fantazja i złe doświadzczenia pojedyńczych jednostek społecznych…ciemnota jak średniowieczu, niektórzy tak żyją…
Anonim mówi:
mar 27, 2018
o godzinie 2:42
Za co zamykać za alimenty ? A ja będę utrzymywać darmozjada płacąc podatki również wy
Gość mówi:
mar 26, 2018
o godzinie 21:07
A CO Z TYMI CO, MUSZĄ PŁACIĆ NIE ZE SWOJEJ WINY.PONIEWAŻ PRTNERKA, ZACZĘŁA ZDRADZAĆ PARTNERA I ODWROTNIE. ZWIĄZEK SIĘ ROZPADŁ Z POWODU ZDRADY. PARTNER(KA) WCHODZI W NOWY ZWIĄZEK. JEDNAK JEDNO ZOSTAJE SAMO. I MA JESZCZE PŁACIĆ. OWSZEM NA DZIECKO. TAKI ZDRADZAJĄCY PARTNER POWINIEN PONIEŚĆ PONIEŚĆ, TEGO KONSEKWENCJE.
Anonim mówi:
mar 26, 2018
o godzinie 18:37
Wziąć alimenty, 500+, zasiłek rodzinny, dodatek mieszkaniowy i można usiąść przed telewizorem i papieroska zapalić.
Ja mówi:
mar 27, 2018
o godzinie 1:43
Hahahahahah dobrze powiedziane ??
Anonim mówi:
mar 26, 2018
o godzinie 13:25
Skoro statystycznie na jednego płacącego alimenty przypada 36 tys długu oznacza tylko jedno że system przyznawania alimentów jest do niczego .Nie wiem ile w tym prawdy ale sądy potrafią bezrobotnemu kazać płacić nawet po 1 tys na dziecko gdzie dla takiego to nawet 200 zł to dużo
Anonim mówi:
mar 26, 2018
o godzinie 12:50
Komornicy powinni bardziej działać w tym kierunku
Anonim mówi:
mar 26, 2018
o godzinie 12:25
Dużo zależy od naszego społeczeństwa które czasem nie zdaje sobie sprawy że chroni takiego alimende Przykład zadłużenie wobec dwójki dzieci w tym jedno nie pełnosprawne w sądzie biedny żuczek w Niemczech jak twierdzi zarabia 1500zl na miesiac jak twierdzi.Twierdzi również że nie ma żadnych osób na utrzymaniu jak sie okazuje w 2016 roku urodzila sie córka którą wspólnie wychowuje z nową partnerką żeby było śmiesznie w urzędzie podano ojciec nie znany przy czym matka dziecka pobiera świadczenia jako samotna tym samym chroni siebie i alimende wniosek jeden państwo płaci alimenty na dwoje pierwszych dzieci matka trzeciego dziecka ciagnie swiadczenia a szanowny tatuś pracuje za granica i ma sie dobrze a nasze panstwo z ludzkich podatków utrzymuje jego dzieci morał taki że sie śmieje wszystkim w twarz a my ludzie na to zezwalamy a to wszystko w BUNIEWICACH ludzie pod waszymi oczami i z waszych podatków zacznijmy głośno mówić tych oszustwach B jak to po wyżej redaktor ujol ALIMENTY TO NIE PREZENTY to godne życie naszych dzieci
Gość mówi:
mar 26, 2018
o godzinie 10:33
Powinno się ich zamykać
gość mówi:
mar 26, 2018
o godzinie 8:06
Kaja Godek w radzie nadzorczej Warszawskich Zakładów Mechanicznych i wszystko jasne ! PIS nagrodził tę panią za kampanię antyaborcyjną !