Prawo i Sprawiedliwość chce wprowadzić częściową jawność wynagrodzeń. Ma to być elementem Polskiego Ładu, czyli nowej strategii gospodarczej partii. W nowym pomyśle Prawa i Sprawiedliwości chodzi po pierwsze, o tzw. ukłon w stronę osób, które uważają, że szef np. się na nie uwziął i siłą zaniża wynagrodzenie – informuje RMF FM.

Proponowane przez PiS rozwiązanie zakłada, że każdy pracownik będzie mógł zażądać pisemnego uzasadnienia wysokości wynagrodzenia. Szef będzie musiał mu odpowiedzieć w ciągu 30 dni. W razie niezadowolenia będzie można iść do sądu pracy.

Drugie rozwiązanie dotyczy dyskryminacji płciowej. Każdy pracownik będzie mógł zażądać informacji o przeciętnych zarobkach osób płci przeciwnej, wykonujących takie same lub podobne obowiązki. Obecnie, jak szacuje Główny Urząd Statystyczny (GUS), kobiety zarabiają średnio aż o 20 proc. mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach.