To cud, że nikomu nic się nie stało w efekcie wczorajszego (31.07) rajdu, jaki rozegrał się na ulicy Słowiańskiej w Wolinie. Niestety policji nie udało się ustalić sprawcy zdarzenia, gdyż ten zbiegł.

O szaleńczej jeździe, jakiej dopuszczał się kierowca Opla nasi Czytelnicy alarmowali cały wieczór. W końcu doszło do bezpośredniego spotkania radiowozu z autem.

Mężczyzna uciekając przed policją, stracił panowanie nad pojazdem, po czym wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Kierowca zbiegł.