O sporym szczęściu mogą mówić kierowcy, którzy doświadczyli jak bardzo zdradliwa może być nowo wyremontowana droga pomiędzy Skarchowem a Dusinem.

W odstępie zaledwie kilkuset metrów przez zalegający na jezdni śnieg doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń.

Na odcinku bliżej Skarchowa dachował Opel, kilkaset metrów przed Dusinem BMW wpadło do rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.