Odwiedziny u rodzin, a nawet wycieczka rowerowa po pograniczu i zakupy – to dla części Polaków bez formalności i obostrzeń znów stało się możliwe w kwestii wjazdu do Niemiec.
Zgodnie z nowym rozporządzeniem niemieckiego ministerstwa zdrowia, przy wjeździe do Niemiec nadal obowiązują główne zasady: trzeba zgłosić swój przyjazd (na stronie einreiseanmeldung.de), poddać się 10-dniowej kwarantannie oraz zrobić test na koronawirusa do 48 godzin po przyjeździe.
Z tych zasad zwalniane są osoby w pełni zaszczepione (po upływie 14 dni szczepionkami dopuszczonymi na terenie UE) i ozdrowieńcy (a także dzieci do 6. roku życia). Co więcej, z obowiązku rejestracji i testu zwolnione są także osoby wjeżdżające do Niemiec w ramach tzw. małego ruchu granicznego, czyli do 24 godzin. To szczególnie istotne dla mieszkańców regionów przygranicznych. Już teraz możliwe stają się zatem ponownie krótkie wyjazdy na zakupy do Niemiec czy na wycieczkę rowerową.
Z obowiązku zgłoszenia wjazdu do Niemiec i wykonania testu zwolnione są także m.in.:
– osoby, które podróżują przez Niemcy w tranzycie (bez zbędnych postojów oraz noclegu)
– osoby, które przed wjazdem do Niemiec jedynie przejeżdżały przez obszar ryzyka (bez zbędnych postojów oraz noclegu);
– osoby odwiedzające najbliższą rodzinę (pierwszego stopnia), partnerów życiowych nienależących do tego samego gospodarstwa domowego lub podróżujące w celu opieki nad osobami pod kuratelą przy pobycie w Niemczech do 72 godzin;
– osoby przewożące zawodowo ludzi, towary lub dobra (tj. pracowników firm transportowych oraz kierowców, maszynistów, marynarzy, pilotów itp.);
– osoby co najmniej raz w tygodniu przekraczające granicę między miejscem wykonywania pracy a zamieszkania (pracownicy transgraniczni). Zwolnienie dotyczy też studentów i uczniów oraz ich opiekunów podróżujących między szkołą/uczelnią a miejscem zamieszkania. Należy posiadać zaświadczenie od pracodawcy/dyrekcji szkoły.
Wjeżdżając do Niemiec na dłużej niż 72 godziny, nadal trzeba rejestrować swój pobyt i przedstawić negatywny wynik testu.
O nowych zasadach podróżowania do Niemiec pisze m.in. serwis Deutsche Welle. Szczegółowe zasady można też znaleźć na publicznej aplikacji mObywatel w zakładce Polak za granicą.
Gdy wracamy do Polski z krajów UE, powinniśmy mieć ze sobą aktualny negatywny wynik testu na koronawirusa. Jego brak może oznaczać skierowanie na kwarantannę. Z obowiązku przedstawienia testu (i ryzyka wysłania na kwarantannę) zwolnione są osoby w pełni zaszczepione oraz ozdrowieńcy (plus kilka innych przypadków, np. pracownicy transgraniczni). Czyli nawet wracając z krótkiej wycieczki rowerowej czy zakupów, tylko te osoby mogą spokojnie, bez dodatkowych formalności wjechać do Polski.
6 komentarzy
Anna mówi:
maj 20, 2021
o godzinie 20:02
Jak wstepowalismy do UE to byla obietnica swobody podrozowania po krajach wspolnoty. A teraz kazdy kraj UE a szczegolnie Niemcy wymyslaja rozne przepisy, zeby tej swobody podrozowania nie bylo. Jak nie COVID to swinska grypa, a zaraz bedzie cos innego.
Anonim mówi:
maj 20, 2021
o godzinie 18:04
Raz tam byłem i jakoś więcej nie ciągnie mnie tam.
Anonim mówi:
maj 21, 2021
o godzinie 8:27
Ten raz to już za dużo.
ktos zrozumial inaczej? mówi:
maj 20, 2021
o godzinie 16:28
czyli ,ze co?
jade,robie zakupy w 2 godziny,wracam i muszę dla PILSKICH straznikow graniczyc wylegitymowac się dodatkowym dokumentem poswiadczającym,,,et cetera?
Xxx mówi:
maj 20, 2021
o godzinie 16:22
Czyli rozumiem że spokojnie można pójść spacerkiem plaża wzdłuż wybrzeża od swunouscia?
Cukiernik mówi:
maj 20, 2021
o godzinie 11:02
A kiedy była zamknięta? Jeżdżę codziennie do pracy pod Berlin i nic nie zauważyłem, aby była kiedykolwiek zamknięta, owszem wyrywkowe kontrole były. Mam na myśli Kołbaskowo.