Rozwijają prędkość do 40 km/h i stanowią poważne zagrożenie dla innych użytkowników dróg, a w szczególności pieszych. Wypożyczyć może je każdy, bo liczy się tylko kasa. Elektryczne hulajnogi stały się zmorą nadmorskich miast. 

Co ciekawe, w ocenie Policji te pojazdy to po prostu hulajnogi. W ustawie Prawo o ruchu drogowym nie ma żadnych innych regulacji prawnych. Z tego urządzenia korzysta pieszy, a więc musi zachowywać się tak, jak wynika to z przepisów dotyczących pieszego. Zatem zgodnie z obowiązującymi przepisami, poruszanie się tego typu urządzeniem może odbywać się tylko poza drogami publicznymi lub po chodniku z prędkością przeznaczoną tak jak dla pieszego – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie.

– Ludzie łamią przepisy, jeżdżąc po ulicy zamiast po chodnikach, a patrole policyjne nie reagują. Na dodatek przekraczają wielokrotnie prędkość, z jaką porusza się pieszy – alarmują nasi Czytelnicy.