Już w czerwcu ma pojawić się nowy rządowy program, w którym każdy obywatel po 40. roku życia ma otrzymać 500 złotych na badania kontrolne. Według Ministerstwa Zdrowia taki bon sprawi, że Polacy będą się chętniej i częściej badać.

Ministerstwo Zdrowia chce zrekompensować Polakom zamknięcie szpitali i ograniczony dostęp do służby zdrowia w ostatnich miesiącach. Resort zdrowia ma też świadomość, że skoncentrowanie większości sił na walce z COVID-19 sprawiło, że diagnostyka i leczenie innych chorób zostały mocno zaniedbane.

Pierwsze informacje Adam Niedzielski zdradził w poniedziałek na łamach Dziennika Gazety Prawnej. Szef resortu zdrowia przekazał, że aby móc uzyskać darmowe skierowanie w dowolnej placówce czy laboratorium, należy zalogować się w Internetowym Koncie Pacjenta.

– Zainteresowany będzie musiał na IKP wypełnić ankietę, która pozwoli na zlecenie konkretnego pakietu badań. Na tej podstawie w systemie pojawi się skierowanie. Będzie można je zrealizować w dowolnej placówce opieki zdrowotnej lub laboratorium. Również w tych, które nie mają kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Skierowanie będzie swego rodzaju bonem zdrowotnym – tłumaczy minister zdrowia w DGP.

Podobno system ma być tak dostosowany, by samoistnie wychwytywał podstawowe informacje o stanie zdrowotnym pacjenta, a następnie będzie proponował określone procedury.

Badanie, jakie prawdopodobnie będą zlecane, to m.in. mammografia i cytologia dla kobiet oraz badanie prostaty dla mężczyzn. Skierowania wystawione na IKP będą także uwzględniać możliwe choroby przewlekłe takie jak cukrzyca. W każdym z badań ma być także sprawdzany poziom cholesterolu, przeprowadzany pomiar ciśnienia oraz sporządzany lipidogram.

Prezentacja programu ma się odbyć w czerwcu 2021 roku.