– System emerytalny jest niesprawiedliwy, a nierówny wiek emerytalny dyskryminuje mężczyzn – powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską. Minister ds. równości w rządzie Donalda Tuska, w ostatnim wywiadzie zwróciła uwagę na problemy, z którymi boryka się polski system emerytalny.

– Oczywiście mogłabym próbować unikać odpowiedzi, ale nie będę tego robić. Tak, system emerytalny jest niesprawiedliwy, a nierówny wiek emerytalny dyskryminuje mężczyzn. Z jednej strony jednak jest nierówność i dyskryminacja ze względu na wiek, z drugiej – niższe przeciętnie o 1000 zł, czasem głodowe wręcz emerytury żyjących dłużej kobiet – powiedziała minister ds. równości w rozmowie z Wirtualną Polską.

Jako przykład walki z problemami emerytów Kotula wymieniła projekt renty wdowiej. W myśl postulatu Lewicy, wdowa lub wdowiec mieliby dostawać całą swoją emeryturę i jednocześnie połowę świadczenia, jakie otrzymywał zmarły małżonek.  Mogliby też wybrać inną opcję – zachować połowę swojego świadczenia i całą emeryturę zmarłego małżonka. Obecnie po śmierci małżonka osoba pozostająca przy życiu może nadal pobierać własną emeryturę lub w jej miejsce zdecydować się na 85 proc. świadczenia zmarłego. Nie ma jednoczesności, a jedynie możliwość wyboru między jednym a drugim świadczeniem.

Minister ds. równości podkreśliła, że obecnie nie ma planów zmian w wieku emerytalnym, ale dyskusja na ten temat jest „nieunikniona”.