Plastikowe butelki nie muszą trafić na chodnik czy do pieca. W Krakowie skupuje je automat zlokalizowany w urzędzie miasta, płacąc za każdą losowo 10 lub 20 groszy. Rozważenia podobnej inwestycji chcą międzyzdrojscy radni. W trakcie dzisiejszej sesji o rozeznanie w sprawie ewentualnego zakupu urządzenia zaapelował radny Filip Szyszkowski. 

Butelkomaty za naszą zachodnią granicą to nic zaskakującego. W Polsce pierwszy, płacący gotówką za plastikową butelkę działa w Krakowie w tamtejszym Urzędzie Miasta. Za jedną butelkę zapłaci 10 lub 20 groszy, w zależności od rodzaju butelki. Warunek jest jeden egzemplarz musi mieć kod kreskowy.

– To dobry sposób na poprawienie świadomości mieszkańców, co do obowiązku segregowania – podkreślał radny Filip Szyszkowski.