Brak choćby jednego zespołu do obsadzenia karetki. Taka sytuacja według informacji naszych Czytelników ma miejsce w Międzyzdrojach. Powodem ma być prowadzona akcja protestacyjna. Potwierdzeniem tego faktu może być zdarzenie, które miało miejsce około godziny 10. Do zdarzenia zadysponowano strażaków… oraz śmigłowiec ze Szczecina występujący w roli Zespołu Ratownictwa Medycznego.

Pracują, jak twierdzą, na 2-3 etatach. Nie tylko opiekują się chorymi, ale także ciężko pracują fizycznie. Poza tym tylko na początku pandemii traktowano ich jak bohaterów, teraz ich codzienność wygląda inaczej: wyzywanie, poniżanie, szarpanie, a nawet próby pobicia. Ratownicy medyczni nie chcą już tak pracować. Ponadto są niezadowoleni z zarobków. Dlatego protestują. Wielu zwalnia się z pracy.

W Międzyzdrojach trwa akcja protestacyjna Ratowników Medyczny, a w związku z tym nie ma obsady dla choćby jednej karetki. Podobnie jest w Świnoujściu – poinformował naszą redakcję jeden z Czytelników.

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.