Zarzut spowodowania zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu kilkunastu osób usłyszał Henryk C. właściciel nieruchomości, w której 1,5 roku temu doszło do śmierci dziecka. Prokuratura wnioskowała o areszt dla mężczyzny, do wniosku jednak nie przychylił się Sąd.

Do tragedii doszło w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. Zmarło 14-miesięczne dziecko. Przyczyną jego śmierci było prawdopodobnie zatrucie dwutlenkiem siarki. Śledztwo w sprawie prowadziła Prokuratura. Badała m.in. aspekt rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących.

Po półtora roku zarzuty usłyszał właściciel nieruchomości, w której doszło do zatrucia rodziny z powodów oparów po trutce na szczury. Kilkunastomiesięczne dziecko zmarło. – Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania zdarzenia, które zagra­ża życiu lub zdrowiu wielu osóbmówi prokuratora Alicja Macugowska- Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Mężczyzna w toku śledztwa miał odmówić składania wyjaśnień i nie przyznał się do winy. Prokuratura wnioskowała o areszt dla mężczyzny. Do wniosku nie przychylił się Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim.