Marszałek województwa Olgierd Geblewicz proponuje wsparcie realizacji programów in vitro na Pomorzu Zachodnim. Pomoc Urzędu Marszałkowskiego mogłaby trafić do par, mieszkających w gminach, które w tym roku uruchomią na swoim terenie takie przedsięwzięcia. Na ten cel zarezerwowano już 300 tys. zł. Projekt uchwały skierowano do radnych województwa, a jeszcze przed wakacjami powinien się nim zająć Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego.

– Wiemy, że zachodniopomorskie samorządy szykują się do wdrożenia programu in vitro. Słyszymy m.in. o działaniach w Koszalinie czy Szczecinku. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym chcemy finansowo wspomóc te starania, tym bardziej, że procedury związane z certyfikowaniem przedsięwzięcia należą do czasochłonnych i nie są proste. Wybrany na tym etapie przez nas wariant wsparcia pozwoli, w przypadku startu programu, przekazać zainteresowanym samorządom środki sprawnie i skutecznie. – przyznaje zachodniopomorski marszałek Olgierd Geblewicz.

Niepłodność to narastający problem zdrowotny i społeczny, którego skala systematycznie wzrasta, obejmując coraz większą część populacji. Zwiększenie dostępności do zaawansowanych metod leczenia niepłodności stanowi istotne i ważne działanie nie tylko zdrowotne, ale i społeczne. To główne powody opracowania dokumentu „Pomoc finansowa dla jednostek samorządu terytorialnego z obszaru województwa zachodniopomorskiego z przeznaczeniem na dofinansowanie programów polityki zdrowotnej w zakresie leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro)”, który 23 kwietnia 2018 r. przyjął Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego.

Województwo Zachodniopomorskiego chce jeszcze w 2018 r. zaproponować zachodniopomorskim samorządom kwotę 300 tys. złotych, a o środki mogły by się starać te gminy, które pomyślnie przejdą proces certyfikacji oraz uruchomią program in vitro na swoim terenie. Dokument został skierowany pod obrady Sejmiku Województwa.

Urząd Marszałkowski