– Ten akt wandalizmu zasługuje na najwyższe potępienie – mówi dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej. Chodzi o sprofanowanie pomnika poświęconego przedwojennej społeczności żydowskiej, którego dopuszczono się w centrum Kamienia Pomorskiego.

Zostaliśmy poinformowani przez mieszkańca Kamienia Pomorskiego o sprofanowaniu pomnika poświęconego przedwojennej społeczności żydowskiej. Granitowy głaz narzutowy na którego powierzchni umieszczony został napis: „Pamięci przedwojennej społeczności żydowskiej Kamienia Pomorskiego”. Ten akt wandalizmu zasługuje na najwyższe potępienie – mówi dyrektor Grzegorz Kurka.

Jak podkreśla Błażej Bubnowicz z Muzuem Historii Ziemi Kamieńskiej o cmentarzu żydowskim w Kamieniu Pomorskim wiadomo nie wiele. – Przyjmuje się, iż powstał na początku XIX wieku poza zabudowaniami miejskimi. Wiemy też, że kamieńscy Żydzi mieli już przed rokiem 1800 swojego grabarza, którym był Abraham Lewin. Z czasem miasto wrastało swą zabudową w okolice cmentarza. Usytuowanie nekropolii poza nim stało się w konsekwencji rozwoju Kamienia położeniem w śródmieściu. Żydowska nekropolia przetrwała czasy hitlerowskie. Została wtedy nawet otoczona ceglanym murem. Dziś nie wiemy niestety jak wyglądał sam cmentarz. Na znajdujących się w zbiorach MHZK jedynych fotografiach przedstawiających kirkut uwieczniono jedynie jego ogrodzenie od strony apteki w 1967 r.  i likwidację rok później. Po 1945 r., zakwalifikowany został, podobnie jak ewangelickie nekropolie znajdujące się w mieście, do likwidacji – informuje Bubnowicz.

3 maja 1963 r. członkowie Prezydium MRN w Kamieniu Pomorskim, na wniosek dyrektora miejscowego Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, podjęli jednomyślną uchwałę o likwidacji nekropolii i przeprowadzeniu ekshumacji zwłok na miejscowy cmentarz komunalny. Wykonanie uchwały uzależniono od jej akceptacji przez Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Szczecinie. W złożonym, dzień wcześniej wniosku, dyrektor MPGK uzasadniał, że zamknięty w 1961 r. cmentarz utrudniał „rozwiązanie węzła komunikacyjnego centrum miasta”, a także wpływał nie estetycznie „na otaczające zabudowania i zieleń”.

To nie pierwszy akt wandalizmu. Znajdujący się na rogu ulic Bolesława Chrobrego, Adama Mickiewicza i Tadeusza Rejtana kirkut doczekał się swojego upamiętnienia w 1996 r. Ustawiona wówczas tablica z czarnego granitu, w kształcie macewy przetrwała jednak tylko kilka tygodni. Przez kolejne dwanaście lat przypominała o niej jedynie podstawa. 3 kwietnia 2008 r. ustawiono na niej głaz z napisem „Pamięci przedwojennej społeczności żydowskiej Kamienia Pomorskiego”. Pomnik został ufundowany w 2008 roku przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Kamieńskiej z inicjatywy Społecznych Opiekunów Zabytków.

fot. własne, MHZK, Grzegorz Kurka