300 plus wyprawka dla dziecka to nowy program wsparcia dla rodzin. Zapowiedział go premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy. Na czym dokładnie będzie polegał program 300 plus? Poznaj najważniejsze informacje dotyczące programu „Dobry Start. Wyprawka 300+” dla uczniów. Jakie są warunki przyznawania świadczenia i od kiedy zaczną się wypłaty.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział kolejną rządową pomoc dla rodziców. Nowy program „Wyprawka 300 plus, dobry start” otrzyma każde dziecko, które uczy się w szkole, a nie ukończyło 18. roku życia. 300 plus będzie dla każdego ucznia szkoły podstawowej i ponadpodstawowej. 300 złotych jest to stawka roczna.
Oznacza to, że dochody przy staraniu się o świadczenie nie brane byłyby pod uwagę. Tak, jak ma to miejsce teraz w przypadku programu 500 plus. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział start programu „Wyprawka 300 plus” „w ciągu kilku najbliższych miesięcy”. Nie ma podanej jeszcze konkretnej daty. Natomiast na twitterze kancelarii ministra pojawił się wpis, że nastąpi „od sierpnia ruszy nowy program wsparcia dla uczniów”
Przed rozpoczęciem roku szkolnego rodzice mają najwięcej wydatków. Wyprawka szkolna to koszt około kilkuset złotych. Program może okazać się dla wielu pomocy. Program „Wyprawka 300 plus” zakłada, że co roku w sierpniu, na każde uczące się dziecko, rodzice dostaną 300 zł na wyprawkę. Świadczenie wypłacane będzie jednorazowo.
O wszelkim szczegółach – jak ubiegać się o środki z programu Dobry Start. Gdzie składać dokumenty, będziemy pisać na łamach naszego portalu.
19 komentarzy
DELCHIDIV mówi:
maj 21, 2018
o godzinie 19:04
Walić ich 500+ i 300+… Jak na razie większości patologii to nic dobrego nie przyniosło..
Edtfy mówi:
maj 8, 2018
o godzinie 11:31
Jedna pani twierdzi że jak się ma dużo dzieci to patologia,a mi się wydaje że ona też do tego się dołącza.Bo ma jedno dziecko a dziecko nie ma ojca.Chyba że to dziecko jest z powietrza.Mysle że samotne matki to większą patologia,niż pełną rodzina a szczególnie tam gdzie jest matką i ojciec ?tyczy się to mamuśki
Edtfy mówi:
maj 8, 2018
o godzinie 11:29
Jedna pani twierdzi że jak się ma dużo dzieci to patologia,a mi się wydaje że ona też do tego się dołącza.Bo ma jedno dziecko a dziecko nie ma ojca.Chyba że to dziecko jest z powietrza.Mysle że samotne matki to większą patologia,niż pełną rodzina a szczególnie tam gdzie jest matką i ojciec ?
zuzka mówi:
maj 1, 2018
o godzinie 20:56
A dzieci które chodzą do zerówki przedszkola czy zlobka?? Moze tez im potrzebna wyprawka moze tez się przyda 300zl chociażby na obiady…
Mamuska mówi:
maj 1, 2018
o godzinie 11:09
Znowu patologia dostanie a ja jako samotna matka preqcujaca nie dostanie bo prekroczy 30zl a te pijaki będą znowu mieli za co zulowac zamiast wydac na potrzeby dziecka
kasia. mówi:
maj 1, 2018
o godzinie 7:34
A kto się zrzuci na te 300 my podatnicy ,państwo niema swoich pieniędzy..
Anonim mówi:
kwi 30, 2018
o godzinie 12:34
Pierwsza ekipa rządzących ,która naprawdę pomaga i jeszcze obrywa. 500+ na drugie dziecko a dla ubogich na wszystkie dzieci, teraz wyprawka 300 zł na każde dziecko i zamiast dziękuję ,oburzenie czemu tak mało! Może przywrócić poprzedni stan ???
Matka mówi:
kwi 30, 2018
o godzinie 11:30
W dup….niech sobie wsadza te marne 300zl jak za to książki maja zabrać uważam że te darmowe książki są o wiele lepsze od tych pieniędzy!!!!
Swój mówi:
kwi 30, 2018
o godzinie 6:41
Książki powinny przechodzić z klasy do klasy, jak za starych dobrych czasów, chociaż czy młodzież teraz zagląda do książek?kiedyś miałem książki po kuzynach były tam pozaznaczane ołówkiem najważniejsze zdania i odpowiedzi :-)
uczen golczewo sp mówi:
kwi 30, 2018
o godzinie 0:32
bedzie to wspolpracowalo z darmowymi ksiazkami? bo jak tak, to jest 300+ zlotych do przodu, na swoje zachcianki a nie na ksiazki ktore i tak maja byc darmowe
A? mówi:
kwi 29, 2018
o godzinie 21:22
A dzieci które się uczą i ukończyły 18 lat to nie kupują książk? Podobnie się szykuje jak ze świadczeniem 500+
gość mówi:
kwi 29, 2018
o godzinie 21:06
Halo Mika, przecież książki są darmowe od trzech lat, nie na czasie coś jesteś! Dzieciaki otrzymują książki ze szkoły i na koniec roku oddają je z powrotem.
Mika mówi:
kwi 29, 2018
o godzinie 17:43
Szkoda tylko ze książki darmowe zabrali :) bo to była wygoda. I koszt zdecydowanie większy czasami niż te 309 zł
Anonim mówi:
kwi 30, 2018
o godzinie 7:06
nie zabrali
Anonim mówi:
kwi 29, 2018
o godzinie 16:36
Niech oddadzą niepełnosprawnym.
Dokladnie;-) mówi:
kwi 29, 2018
o godzinie 16:22
Dokładnie!!!
Anonim mówi:
kwi 29, 2018
o godzinie 16:01
I fajnie jak ktoś napisze ze nie fajnie jest deb.lem
nie stac nas? mówi:
kwi 30, 2018
o godzinie 9:54
Moge byc w Twoich oczach,kim chcesz,wyjasniam dlaczego:
Male dzieci powinny miec WSZYSTKIE swoje ksiazki w swojej lawce,tak jak urzednik ma wszystkie swoje dokumenty w biurze,w biurku,w szafie,dodatkowych regalach.
NASZE dzieci,wnuki nie powinny dzwigac wszystkich potrzebnych do nauki’instrumentow’na swoich malych barkach
,juz od malenkosci przyzwyczajamy je do bycia spolegliwymi,poslusznymi istotami-bez poczucia szczescia.
,,,jako wg.Ciebie’debilka’ dopowiem,ze tak jest zorganizowana nauka w NORMALNYCH szkolach w nieodleglych nam krajach.
Anonim mówi:
kwi 30, 2018
o godzinie 11:08
Pomylilas chyba tematy