W czwartek 15 listopada o godzinie 1310 ratownik dyżurny Brzegowej Stacji Ratowniczej w Dziwnowie przekazał do Morskiego Pomocniczego Centrum Koordynacyjnego w Świnoujściu informację o awarii kutra UST-147 znajdującego się około 6 Mm od Dziwnowa.
Kierownik jednostki rybackiej zwrócił się o pomoc w holowaniu, jednocześnie zaznaczając, że zagrożenia życia na pokładzie na chwilę obecną nie ma, dlatego Inspektor Operacyjny MPCK zaaranżował zewnętrzną komercyjną pomoc w celu odholowania kutra do portu.
Kilkanaście minut później szyper UST-147 poinformował o rezygnacji z usługi – do pomocy przyjdzie inny kuter i pomoże odholować uszkodzoną jednostkę, jednak pod pokładem zauważony został podnoszący się poziom wody dlatego do asysty skierowany został statek ratowniczy „Cyklon” z Dziwnowa.
Ratowniczy „Cyklon” o godzinie 14.00 dotarł na pozycję kutra, a następnie przekazał na jego pokład ratowników wyposażonych w przenośną pompę ratowniczą. Załoga „Cyklona” pozostała na pokładzie monitorując poziom wód w zęzach podczas holowania do portu, ale użycie pompy nie okazało się konieczne.
Chwilę po wejściu do portu pomoc „Cyklona” okazała się jednak niezbędna, kiedy okazało się, że hol pomiędzy kutrami został zerwany. Jednostka ratownicza natychmiast przejęła dryfujący kuter nie dopuszczając do osadzenia na mieliźnie, a następnie pomogła zacumować przy nabrzeżu w porcie.
źródło:
Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa
9 komentarzy
GREGOR mówi:
lis 19, 2018
o godzinie 20:46
/RYBAK/ Nie cwaniakuj i kultury mnie nie ucz ,tylko zastanów się następnym razem co piszesz. Dlatego tak napisałem i wcale nie muszę być anonimowym.Trafiłem z wędkarzem?
Rybak mówi:
lis 18, 2018
o godzinie 14:05
Gregor a dlaczego się denerwujesz i obrażasz ? Niestety kulturę osobistą wynosi się z domu a Ty jedyne co z niego wyniosles to śmieci a po IP i tak nie jesteś anonimowy .
Anonim mówi:
lis 18, 2018
o godzinie 12:34
Czy ten Cyklon jeździ też z wędkarzami?
Anonim mówi:
lis 18, 2018
o godzinie 14:32
Tak – szczególnie z takimi idiotami po których trzeba pływać jak wołają „POMOCY”
GREGOR mówi:
lis 17, 2018
o godzinie 18:34
Do /RYBAK/ Jeżeli jesteś rybakiem, a nie wędkarzem. To powinieneś wiedzieć mądralo,że żyją tu jeszcze okonie,sandacze,śledzie,flądry,turboty, płocie i leszcze takie jak TY.I naucz się pisać Baranie.
Rybak mówi:
lis 17, 2018
o godzinie 12:07
Ciekawy jestem co robili na zachodzie? Zakaz połowu dorsza obowiązuje ale widzę że nawet jednostka lundy nie robi wrażenie
Jan mówi:
lis 17, 2018
o godzinie 13:55
Nie tylko dorsza się łapie na zachodzie.
Anonim mówi:
lis 17, 2018
o godzinie 9:57
Dobrze ze silniki przepalili, sprzęt musi być sprawny, to pierwsza taka akcja w tym roku…
Anonim mówi:
lis 17, 2018
o godzinie 21:41
Nie pierwsza, bo jakieś 3 miesiące temu Cyklon cisnął do Niechorza szukać paralotniarza.