W Kamieniu Pomorskim rozpoczęła się długo wyczekiwana akcja uzupełniania ubytków w drogach. Niektóre dziury były tak duże, że można było na nich uszkodzić zawieszenie. Po zimowej przerwie potrzeb jest tak wiele, że cały proces z pewnością potrwa kilka tygodni.
Wyrwy jakie wytworzyły się w drogach po tej zimie od dłuższego czasu dawały się we znaki Mieszkańcom Kamienia Pomorskiego. Po przeprowadzeniu procedury przetargowej, drogowcy pojawili się na ulicach. – Dobrze, że wzięli się za robotę, bo niektórymi ulicami nie dało się przejechać. Warto pamiętać o tym, że dziury pojawiły się nie tylko w mieście – mówi jeden z naszych Czytelników.
11 komentarzy
ALX mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 23:39
nasze drogi są jak ser szwajcarski – ta praca jest bardzo potrzebna – Dzięki !
rysiek mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 22:11
NA KRÓTKIEJ dziurska straszne
Anonim mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 21:22
W końcu się w zieli za robotę a nie na fb
Anonim mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 14:16
Na wstrząsy, na wstrząsy. Kto jeździ rozsądnie, nie odczuwa tak bardzo nierówności.
Anonim mówi:
kwi 7, 2018
o godzinie 18:03
Przy zlomie na wolinskiej nawet 20 na godz to za dużo….
jo mówi:
kwi 9, 2018
o godzinie 20:34
ciągnikiem
Anonim mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 13:01
I co z tego, po Kamieniu najlepiej poruszać się czołgiem
Anonim mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 11:20
Przez gigantyczna dziure na Topolowej felga nie nadaje sie juz do niczego
Anonim mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 10:47
Przypominamy o ul. Polnej, tam dziura na dziurze. Trzeba jeździć wężykiem. Jak coś jedzie z naprzeciwka to wygląda to nieciekawie.
Anonim mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 10:31
A czy ktoś widział rondo w uninie?dziur nie ma ale całe pokryte piachem po zimie .czy to jest bezpieczne ?zrobiło się ciepło ,motory jeżdżą .warstwa piachu na 1 cm .czy tam jest gospodarz który to widzi ?nawet z bardzo ograniczoną prędkością jest naprawdę niebezpiecznie
Anonim mówi:
kwi 6, 2018
o godzinie 9:41
Szkoda, bo gdy roztrzepana głowa na dziurze dozna je bitnego wstrząsu, to noga z gazu i jest bezpieczniej.