Wracamy do zapomnianego cyklu „Mistrzów Parkowania”. Tym razem sklep Lidl i czas na rodzinne parkowanie z dziećmi w wykonaniu dostawcy pizzy. Czy kierowca dostarczał pizzę w rozmiarze rodzinnym dla pracowników sklepu?
Jeżeli przywiózł pizzę to nie stał tam długo. Z pudłami z pizzą nie musiał deptać z końca parkingu. Taka to zbrodnia, że trzeba robić zdjęcie, pisać artykuł i… donosić?
Jesli dla rodziny tj 2-15 osob jest miejsce blisko to dla lokalu powinno byc w sklepie lub drive gdyz obsluguje rodzine 1-xxxx ilosc osob, srednio dziennie 10-1000. ale sprobujmy odwrocic kota ogonem publicznie, mhm.
Bardzo często samochód pizzerii zajmuje miejsce dla rodzin z dziećmi.
Kierowca to dostawca pizzy bez dzieci, zaopatruje się towarem do pizzerii.
Ale ciężko postawić auto kilka miejsc dalej, a matka z dziećmi niech sobie radzi.
Burak…
Każde łamanie prawa ma być zakończone wpłatą na rzecz Skarbu Państwa. Powinien być wezwany na komisariat po przekaz przekaz pocztowy.Innej drogi nie ma. Nie wolno ignorować informacji od społeczeństwa.
Co wy kłapiecie dziobem, a może właśnie sam szef z dzieckiem przyjechał na zakupy. Żaden dramat kiedy parking jest pusty. Owszem problemem jest parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych.
Powoli stajemy sie miastem donosicieli i sprzedawczykow….tak jakby zaden z nas choc na chwile zle nie zaparkowal..zle nie postawil samochodu…nie przekroczyl predkosci na miescie….zastanowmy sie zanim zaczniemy robic sobie nawzajem zdjecia…
Zgadzam się, ale są granice łamania przepisów, a przy Lidlu jest mnóstwo miejsca. Nie parkuje się na miejscach specjalnych, nie zastawia się przejazdu, który może służyć karetce lub straży. To co na zdjęciu to jest chamstwo i przekonanie o tym, że wszystko mu wolno i powinno być piętnowane.
Wszystko ładnie, tylko ten pan nie zrobił tego raz, często jeżdżąc na zakupy widzę ten samochód zaparkowany na miejscu specjalnym. A gdy w tym momencie wszystkie takie miejsca są zajęte i przyjeżdża kobieta z dziećmi? I co ma zaparkować na drugim końcu parkingu, bo Pan z pizzerii musi stać przy samym wejściu. Paranoja. Bardzo dobrze ze ktoś poruszył tę sprawę!
25 komentarzy
pit mówi:
gr. 23, 2018
o godzinie 21:18
A ty robiący zdjęcie zawsze jesteś ok
Anonim mówi:
gr. 23, 2018
o godzinie 18:48
Każde tłumaczenie jest złe. Złamał normy poprawnego zachowania, więc jest burakiem.
Anonim mówi:
gr. 23, 2018
o godzinie 10:50
Źle zrobił. A z drugiej strony Nie ma innych tematów. Sensacja na cały powiat…..
Anonim mówi:
gr. 23, 2018
o godzinie 6:48
Same Konfidenctwo na tym info
Anonim mówi:
gr. 23, 2018
o godzinie 6:43
Jeżeli przywiózł pizzę to nie stał tam długo. Z pudłami z pizzą nie musiał deptać z końca parkingu. Taka to zbrodnia, że trzeba robić zdjęcie, pisać artykuł i… donosić?
Władysława mówi:
gr. 23, 2018
o godzinie 13:30
Dokładnie tez tak mysle ..
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 23:21
Jesli dla rodziny tj 2-15 osob jest miejsce blisko to dla lokalu powinno byc w sklepie lub drive gdyz obsluguje rodzine 1-xxxx ilosc osob, srednio dziennie 10-1000. ale sprobujmy odwrocic kota ogonem publicznie, mhm.
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 23:19
smacznego
Ania mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 19:42
Bardzo często samochód pizzerii zajmuje miejsce dla rodzin z dziećmi.
Kierowca to dostawca pizzy bez dzieci, zaopatruje się towarem do pizzerii.
Ale ciężko postawić auto kilka miejsc dalej, a matka z dziećmi niech sobie radzi.
Burak…
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 18:37
Lepszy gość – ma służbowe pikaczento :)
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 18:22
Jest za mały parking , a tyle jest niewykorzystanego miejsca , po co tyle trawnika ? przed tym sklepem , kiedyś było lepiej .
Tymon mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 15:00
Najlepsza pizza w okolicy? ciekawe ile grzeszków ma osoba ktora wykonala tą fotkę??
D. mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 12:52
Nie jest wygodnie zasuwać z dzieckiem w foteliku z drugiego końca parkingu. Akurat byłem przy tej sytuacji i to nie po raz pierwszy.
Gosc. mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 12:29
Pracownik z karta inwalidzka zawsze tanszy w utrzymaniu co się czepiacie
Keks mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 12:41
To nie miejsce dla inwalidów…
rys mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 12:18
jest telefon jest reklama
gość mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 12:14
dzisiaj jest sobota a deszcz pada to jest materiał na sensację
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 11:44
Każde łamanie prawa ma być zakończone wpłatą na rzecz Skarbu Państwa. Powinien być wezwany na komisariat po przekaz przekaz pocztowy.Innej drogi nie ma. Nie wolno ignorować informacji od społeczeństwa.
Llww mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 11:44
Wy to już takie pierdoly wystawiacie że brak słów
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 11:40
A może przyjechał z rodziną autem sluzbowym.
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 11:33
Co wy kłapiecie dziobem, a może właśnie sam szef z dzieckiem przyjechał na zakupy. Żaden dramat kiedy parking jest pusty. Owszem problemem jest parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych.
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 9:19
Rozumiem że dostał doceniony już? 500 plus?
Gosc1 mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 8:31
Powoli stajemy sie miastem donosicieli i sprzedawczykow….tak jakby zaden z nas choc na chwile zle nie zaparkowal..zle nie postawil samochodu…nie przekroczyl predkosci na miescie….zastanowmy sie zanim zaczniemy robic sobie nawzajem zdjecia…
Anonim mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 10:28
Zgadzam się, ale są granice łamania przepisów, a przy Lidlu jest mnóstwo miejsca. Nie parkuje się na miejscach specjalnych, nie zastawia się przejazdu, który może służyć karetce lub straży. To co na zdjęciu to jest chamstwo i przekonanie o tym, że wszystko mu wolno i powinno być piętnowane.
Gość mówi:
gr. 22, 2018
o godzinie 11:32
Wszystko ładnie, tylko ten pan nie zrobił tego raz, często jeżdżąc na zakupy widzę ten samochód zaparkowany na miejscu specjalnym. A gdy w tym momencie wszystkie takie miejsca są zajęte i przyjeżdża kobieta z dziećmi? I co ma zaparkować na drugim końcu parkingu, bo Pan z pizzerii musi stać przy samym wejściu. Paranoja. Bardzo dobrze ze ktoś poruszył tę sprawę!