– Nie rozumiem, dlaczego Kaczyński osobiście zabronił inicjatywy którą podjęli np. Czesi, czyli zawarcia umowy z Komisją Europejską o obniżeniu VAT-u na prąd, gaz czy paliwa płynne – powiedział na konferencji prasowej przewodniczący PO Donald Tusk. I zaproponował obniżenie VAT-u na energię i paliwo do zera.

Tusk mówił, że nie rozumie, dlaczego prezes PiS Jarosław Kaczyński „osobiście zabronił podjąć inicjatywę”, dotyczącą umowy z Komisją Europejską o obniżeniu VAT na prąd, gaz czy na paliwa płynne.

– My możemy pomóc sformułować premierowi Mateuszowi Morawieckiemu – jeśli się odważy przeciwstawić tej niezrozumiałej decyzji Kaczyńskiego – takie pismo do Komisji Europejskiej. To nie jest żaden problem i wyliczenia są dość proste i oczywiste – powiedział lider PO. Według niego, jeśli „zejdziemy” z VAT-em z 23 proc. do zera, „to moglibyśmy oszczędzić na rodzinę 325 zł, jeśli chodzi o koszt prądu”.

– Jeśli chodzi o koszt gazu, to można dokładnie tą samą drogą, w ten sam sposób uzyskać zgodę na obniżenie czasowe VAT-u też z 23 proc. do zera. I dla ogrzewających gazem mieszkania zaoszczędziliby w ten sposób blisko 1000 złotych rocznie, a dla korzystających z gazu, nie tylko jako źródła ogrzewania mieszkania, to byłoby i tak 250 zł oszczędności – powiedział Tusk.

Zdaniem szefa PO, podobne rozwiązanie mogłoby pomóc obniżyć ceny paliw. Z tych 6 złotych, bo to dzisiaj jest koszt paliwa, do poniżej 5 złotych, konkretnie 4,88 zł, mógłby kosztować litr paliwa tylko dzięki tej decyzji – wyliczał. Z moich rozmów wynika też jednoznacznie, że klimat na zgodę na tego typu decyzje, jest dość oczywisty – zapewnił.