Jesteś na emeryturze lub ją planujesz? Marzysz o porankach z widokiem na błękitne morze i aromatem kawy na tarasie zamiast ponurego nieba i pluchy? Jeśli tak, Hiszpania może być strzałem w dziesiątkę. Sprawdźmy, dlaczego Alicante i Murcja to idealne miejsca do spędzenia złotych lat życia!

Dlaczego Hiszpania? Bo życie jest po prostu… łatwiejsze

Zanim przejdziemy do konkretów, warto zadać sobie pytanie: co właściwie sprawia, że Hiszpania jest tak atrakcyjna dla emerytów? To nie tylko pogoda (choć 300 słonecznych dni w roku robi swoje!), ale też pewna filozofia życia. Tu nikt się nie spieszy. Obiad jada się o 15:00, sjesta to świętość, a wieczory spędza się na rozmowach przy winie, a nie przed telewizorem.

Alicante – perła Costa Balanca

Alicante to nie tylko pocztówkowe widoki z Costa Blanca, ale też miasto, w którym naprawdę łatwo się zakochać. Wyobraź sobie poranne spacery po szerokiej promenadzie, popołudnia w klimatycznej kafejce przy placyku i wieczory z winem na tle zachodzącego słońca.

Ale to nie wszystko. Co jeszcze sprawia, że Alicante to raj dla emerytów?

  •     Plaże jak z marzeń – złoty piasek, lazurowa woda i zero tłoku poza sezonem. Playa del Postiguet, tuż przy centrum miasta, to idealne miejsce na codzienny relaks.
  •     Kultura na wyciągnięcie ręki – zabytkowa starówka i festiwale, które rozgrzewają miasto nawet zimą. Warto odwiedzić zamek Santa Bárbara, skąd rozpościera się widok na całe wybrzeże.
  •     Wszystko pod ręką – dobre sklepy, przystępne ceny w lokalnych barach i lotnisko z tanimi połączeniami do Polski.
  •     Polska społeczność – decydując się na Alicante mieszkanie na sprzedaż, z pewnością nie będziesz skazany/a na samotność, ponieważ mieszka tam sporo Polaków. Działają tam też polskie sklepy, w których można zrobić potrzebne zakupy.

Nie bez powodu tysiące emerytów z Europy Północnej wybiera właśnie to miejsce – tam po prostu żyje się przyjemniej!

Murcja – „ukryty klejnot” Hiszpanii

Murcja jest trochę jak mniej odkryta Andaluzja – pełna słońca, wina i swojskiego klimatu. Nazywana „Sadem Europy” ze względu na ciepły klimat sprzyjający uprawie rolnictwa. A co najważniejsze, zimą nie musisz martwić się szalikiem i rękawiczkami – przymrozki są tam rzadkością, a temperatury nawet w styczniu rzadko spadają poniżej 10°C.

Dlaczego Murcja?

  •     Klimat jak na wakacjach – Murcja może się pochwalić ponad 300 słonecznymi dniami w roku. Latem bywa gorąco (nawet 40°C), ale dzięki niskiej wilgotności powietrza nie jest to tak uciążliwe jak w Polsce.
  •     Mniej turystów, więcej autentyczności – wąskie uliczki, targi pełne świeżych owoców i lokalna gościnność. Warto odwiedzić targ Verónicas, gdzie kupisz oliwę z lokalnych gajów za ułamek ceny sklepowej.
  •     Atrakcyjne ceny mieszkań – za te same pieniądze, które wydałbyś na mieszkanie w Szczecinie, w Murcji możesz mieć dom z tarasem i widokiem na gaje migdałowe (mieszkania na sprzedaż Szczecin to ~13 tys. zł/m²);

Alicante vs. Murcja – gdzie lepiej kupić mieszkanie?

To zależy, czego szukasz:

  • Alicante to idealny wybór, jeśli nie wyobrażasz sobie życia bez szumu fal i miejskiego zgiełku (choć w wersji slow). Ceny mieszkań są wyższe (~16,8 tys. zł/m²), ale w zamian za to masz morze za rogiem i więcej rozrywek.
  • Murcja mieszkanie na sprzedaż (średnio ~12,6 tys. zł/m²) – to opcja dla tych, którzy wolą spokój, wiejski klimat i bliskość natury – ale bez rezygnacji z wygód miasta.

Dla kogo ta przeprowadzka?

Dla tych, którzy:

  • Mają dość polskich zim i szukają miejsca, gdzie styczniowy poranek nie wymaga odśnieżania auta;
  • Marzą o relaksującym życia – w Hiszpanii za te same pieniądze co w Polsce zyskujesz nie tylko mieszkanie, ale też codzienność pełną słońca i luzu;
  • Nie boją się nowości – w obu miastach jest spora polska społeczność, więc adaptacja nie musi być trudna.

Czy warto?

Jeśli marzysz o emeryturze pełnej słońca, tapas i sjesty – zdecydowanie tak!