Dwaj tani przewoźnicy zawieszają blisko 100 połączeń międzynarodowych i krajowych z Polski. Wszystko przez problem ze szczepieniami w naszym kraju, ale także rozprzestrzeniającym się coraz bardziej wariantem COVID – 19 nazwanym Omikronem. Cięcia nie ominą lotniska w Goleniowie – do Londynu ani Liverpoolu póki co nie polecimy.

– Ruch pasażerski obecnie to jest 40% tego, co odnotowywaliśmy w analogicznym czasie roku 2019. Czwarta fala kładzie się cieniem na lotnictwie, a krajowe obostrzenia radykalnie utrudniają podróżowanie. Poprawę przyniosły wakacje, trochę lepiej wygląda sytuacja w święta. Poza tym jest źle – mówi Krzysztof Domagalski, rzecznik portu lotniczego Szczecin – Goleniów.

Cięcia w siatce połączeń sieci Ryanair dotkną również Szczecin-Goleniów. – Zawieszone zostają loty do Londynu oraz Liverpoolu. Pozostają do Dublina i Krakowa. Ostatnie loty będą mieć miejsce ok. 10 stycznia, połączenia według planu mają wrócić 1 lutego – mówi Krzysztof Domagalski.

Niespełna dwa tygodnie temu zapadła decyzja o zawieszeniu połączenie Szczecin – Bergen realizowane przez przewoźnika Wizz Air.