Wakacje ruszyły pełną parą. A wraz z nimi ceny paliw. W drugiej połowie lipca mogą nieznacznie pójść w górę. Natomiast autogaz potanieje – przewidują analitycy portalu e-petrol.pl oraz Refleksu w swoich komentarzach. Podkreślili zarazem, że w ostatnich dniach ropa była najdroższa od kwietnia.

Rafał Zywert, analityk Refleksu, wskazał, że średnie detaliczne ceny benzyny Pb95 oraz oleju napędowego na krajowych stacjach wynoszą obecnie 6,49 zł/l oraz 6,24 zł/l.

W skali tygodnia benzyna podrożała średnio 2 gr/l, natomiast olej napędowy 5 gr/l. Biorąc pod uwagę obowiązujące na krajowym rynku paliw promocje, w rzeczywistości kierowcy mogą zatankować 30-40 gr/l taniej – zauważył Rafał Zywert w komentarzu.

Nawiązał w ten sposób do promocji wprowadzonych przez największe koncerny paliwowe działające na polskim rynku. Promocje na paliwo wdrożyły m.in. Orlen, BP, Shell, Circle K, MOL, AMIC, Moya.

Przewiduje też, że w drugiej połowie lipca średnia cena benzyny Pb95 w Polsce może wzrosnąć do 6,55-6,59 zł/l, a średnia krajowa cena oleju napędowego – do 6,34-6,39 zł/l. Jak wytłumaczył, będzie to efekt „wyższych hurtowych cen paliw w następstwie wzrostu cen ropy naftowej i produktów gotowych na europejskim rynku ARA (Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia)”.