Od poniedziałku obowiązuje obniżenie podatków na paliwa w ramach tak zwanej tarczy antyinflacyjnej. Eksperci zgodnie przyznają, że na stacjach benzynowych widać już obniżki. Wskazują jednak również na jeszcze jedną przyczynę takiej sytuacji obok programu partii rządzącej.

– Wszyscy zapowiadali, że ceny spadną o 30 groszy na litrze i rzeczywiście tak się stało, mimo że akcyza została obniżona mniej niż o 30 groszy na litrze. To jednak nie zmienia faktu, że od wczoraj już na dużej części stacji, ceny spadły w okolice 5 złotych 75 groszy i 5 złotych 79 groszy dla oleju napędowego, jeżeli mówimy o stacjach PKN Orlen – mówiła.- Jeżeli mówimy o stacjach pozostałych koncernów, czy też pozostałych operatorów stacji, to obserwujemy na bieżąco dopasowywanie się do sytuacji – powiedziała.

Obserwowana obniżka jest jedynie po części efektem zmian dotyczących podatków z tarczy antyinflacyjnej. – Poza tym jest to efekt niższej ceny ropy naftowej i mocniejszego kursu złotego do dolara, który w ostatnich tygodniach przyniósł obniżkę hurtowych cen paliw. Efekty tych obniżek widzieliśmy już w ubiegłym tygodniu, jeszcze przed wprowadzeniem tarczy antyinflacyjnej