„W dobie rekordowych wzrostów cen energii elektrycznej i gazu” Biedronka poinformowała o wygaszaniu świateł w swoich sklepach i wokół nich. Jak informuje sieć, kierownicy dyskontów zostali poinstruowani, jak wdrażać program „Dobra energia — oszczędzanie mamy w planie”. Ciemności — w określonych godzinach — zapadną nie tylko w sklepach i na parkingach, ale też w biurach i w…toaletach.
Ze względu na rekordowe ceny energii i ogrzewania, Biedronka zdecydowała się m.in. na wygaszanie oświetlenia w swoich placówkach, a także na czasowe wyłączanie klimatyzacji. Instrukcje trafiły do kierowników dyskontów.
Plan oszczędnościowy wprowadzany jest pod hasłem „Dobra energia — oszczędzanie mamy w planie!”. „Przygotowaliśmy dla pracowników wytyczne oraz dedykowane szkolenia, które określają konkretne zachowania, wskazówki oraz standardy efektywnego wykorzystania energii w Biedronkach, a także wprowadziliśmy szereg technicznych optymalizacji. Warto wiedzieć, że zmiana przyzwyczajeń w używaniu energii pozwala ograniczyć jej koszty od 5 proc. do 15 proc. rocznie” — mówi Natalia Rompska-Żuk, menedżerka ds. zarządzania energią w sieci Biedronka.
Oświetlenie wewnątrz marketów działa tylko w godzinach pracy sklepów, w czasie towarowania jest przygaszane, a oświetlenie parkingów i logotypów zewnętrznych włączane jest tylko po zmroku. „Oświetlenie jest wyłączone poza godzinami pracy sklepu i towarowania. Kierownicy placówek otrzymali zalecenie wyłączania oświetlenia w biurach, stołówkach, toaletach i sanitariatach, gdy nie są używane” — wyjaśnia sieć.
11 komentarzy
Lepkie ręce mówi:
lis 11, 2022
o godzinie 17:40
Jeszcze niech kamery wyłączą 😊👏
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 15:39
Do wpisu
ANONIM mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 11:38
To, że zwali się nam na głowę globalny kryzys finansowy to jest niemal pewne, ale absolutnie NIE WOLNO DOPUŚCIĆ do tego, aby „UZDROWICIELAMI” na powrót zostali takie osoby jak np.:
. Pan prof. Marek BELKA, który zmienił definicję „KŁAMSTWA”,
„KŁAMSTWO ma KRÓTKIE nogi” zamienił na
„KŁAMSTWO ma SZYBKIE nogi – jedno KŁAMSTWO należy SZYBKO przykryć DRUGIM KŁAMSTWEM”
Pan Jan -Vincent ROSTOWSKI, który w latach 1989–1991 pełnił funkcję doradcy ekonomicznego wicepremiera i ministra finansów Leszka BALCEROWICZA, a w latach 1997–2001 kierował Radą Makroekonomiczną w Ministerstwie Finansów. Od 2002 do 2004 był doradcą prezesa Narodowego Banku Polskiego. Doradzał również rządowi FEDERACJI ROSYJSKIEJ w sprawach polityki makroekonomicznej.
Wracając do meritum
„ Belka zwrócił uwagę, że porównałby tę sytuację z rokiem 2001, kiedy był i Polska była na granicy niewypłacalności. – Bezrobocie wzrosło do 20 proc. Dziś sytuacja niewyobrażalna. W 2008 r. dzięki polityce Jacka Rostowskiego przeszliśmy przez kryzys suchą stopą”
Odniesienie do wydarzeń historycznych sprzed 21 lat jest trafnym punktem odniesienia i warto, w tych analizach dot. inflacji, cofnąć się o 33 lat wstecz do 1989 r.
Motto Cycerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie, a mianowicie:
Pana Donald TUSK, w dniu 30 czerwca 1989 r., w Gdańsku przy Targu Węglowym, w Dworku Bractwa św. Jerzego, podczas I Zjazdu Towarzystw Gospodarczych i Środowisk Liberalnych WSPÓŁTWORZYŁ „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację.
Pan Leszk BALCEROWICZ – NADGORLIWIE realizował tą „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację od 01 stycznia 1990 r.
A wyglądało to tak:
Polski program stabilizacyjny:
CELE i REZULTATATY jakie założył sobie BALCEROWICZ do osiągnięcia w 1990 r. okazały się TOTALNĄ KLAPĄ, a mianowicie na koniec 1990 r.:
Stopa inflacji miała być 20% – wyniosła w rzeczywistości 90%,
Produkcja przemysłu uspołecznionego miała być minus 5% – wyniosła w rzeczywistości minus 25%,
Dochód narodowy miał być minus 3,1% – wyniósł w rzeczywistości minus 19%
Bezrobocie miało być 2,0% – w rzeczywistości wyniosło 6,1%.
OPROCENTOWANIE kredytów bankowych – w 1990 r. wyniosło ono ponad 60%, a w 1991 r. ponad 120%.
Pierwszego stycznia 1990 r. zniesiono państwową regulację i kontrolę cen większości towarów (co wcześniej rząd Rakowieckiego wykonał w odniesieniu do cen żywności).
Wobec równoczesnego ZNIESIENIA większości DOTACJI i przy wielkich niedoborach wywołało to niebywałą EKSPLOZJĘ DROŻYZNY.
Ekipa BALCEROWICZA ŚWIADOMIE JĄ SPOTĘGOWAŁA, podnosząc odgórną decyzją o 200% księgową wartość majątku przedsiębiorstw państwowych (na tej podstawie wyliczono wspomnianą wyżej tzw. dywidendę) i PODWYŻSZAJĄC o 400% URZĘDOWE CENY nośników energii.
Przedsiębiorstwa ZDERZONE ze skurczonym popytem wewnętrznym i zewnętrznym, w wyniku utraty rynków byłej RWPG, przygniecione ciężarem odsetek i duszone przez fiskusa, ograniczyły drastycznie produkcję, co pociągnęło za sobą MASOWE BEZROBOCIE (w ramach tzw. PLANU BALCEROWICZA TRACIŁO PRACĘ CODZIENNIE ŚREDNIO 3 TYŚ. OSÓB, co odpowiadało likwidacji jednego dużego zakładu przemysłowego) (Staszyński 1997)
OBECNIE zaś mówi się o PRZEGRANEJ transformacji i KLĘSCE Solidarności, spowodowanej LEKCEWAŻENIEM ówczesnych KRYTYCZNYCH opinii
– takie jest zdanie prof. KOŁODKI, z którym ja się zgadzam.
Powyższe oznacza, że ci dwaj Panowie absolutnie nie mogą powrócić do władzy, bo zafundują nam, jak na NEO LIBERAŁÓW przystało „POWTÓRKĘ Z ROZRYWKI” – bezrobocie 20 % i ok 6 mln. „BALCEROWICZOWYCH DZIADÓW”
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Grzechu mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 12:41
No ale takie sklepy jak Biedronka czy inny market to chyba nie muszą aż tak drastycznie ciąć kosztów przy tak dużych obrotach , wystarczy że już oszczędzają na myciu koszy które zawsze są takie brudne.
Anonim mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 11:50
No i dobrze wreszcie będą czynne kasy a nie jedna nie będą siedzieć w ciemnym zapleczu
Anonim mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 11:38
Sytuacja w finansach Polski jest napięta. Rząd na gwałt szuka oszczędności, a rynek uważnie przygląda się działaniom polityków znad Wisły. Co się takiego stało? – Pachnie rokiem 2008, kiedy na głowę zwalił nam się globalny kryzys finansowy. Sytuacja bez precedensu za tej władzy – mówi w rozmowie z money.pl wysoko postawiony urzędnik Ministerstwa Finansów. – To, że narasta świadomość powagi sytuacji, to dobrze – powiedział w programie „Newsroom” WP prof. Marek Belka, były premier, były szef NBP, europoseł. – Natomiast bardzo interesujące jest jedno zdanie z wypowiedzi tego anonimowego pracownika ministerstwa, porównującego tę sytuację do roku 2008 – dodał. Belka zwrócił uwagę, że porównałby tę sytuację z rokiem 2001, kiedy był i Polska była na granicy niewypłacalności. – Bezrobocie wzrosło do 20 proc. Dziś sytuacja niewyobrażalna. W 2008 r. dzięki polityce Jacka Rostowskiego przeszliśmy przez kryzys suchą stopą i byliśmy na świecie nazywani „zieloną wyspą”. Polityka makroekonomiczna dołożyła się do tego, że stopa oszczędności jest w Polsce na katastrofalnym poziomie. Nie ma środków w kraju, by ten deficyt sfinansować i dlatego trzeba wychodzić na rynki międzynarodowe. Koszt pożyczek jest wysoki, ale przede wszystkim jest obarczony ryzykiem kursowym i w zależności od wahań koszt długu rośnie niebotycznie. Sytuacja jest niedobra – zaznaczył.
Anonim mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 13:59
Szalony wyznawco złodzieji, oszustów i sprzedawczyków nie powinno cię to tak dziwić bo twój guru rostowski gadał że piniędzy ni ma i nie będzie. A zapomniałeś jeszcze dodać że PIS walczy z ruskimi trolami na ukrainie hehehe. Psychiatra dobry by ci się przydał. BRAWO PIS !!!!
będzi mniejszy rachunek za gaz i bułki tanie mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 10:48
ogrzewanie będzie wyłączyć gaz jak będzie niska temperatura i do Biedronki całą Rodziną po cztery bułki
Kal mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 10:34
Szkoda że tak późno w Biedronce światła palil 24h się obudzili
Anonim mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 10:30
Na ostatnim rachunku z enea tylko sam prąd bez podatku i dodatkowych opłat to 2,31 zł za 1kWh
Anonim mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 10:20
Też mi odkrycie. Wyłączanie gdy nie są używane. Od zawsze tak powinno być.
Anonim mówi:
lis 10, 2022
o godzinie 10:07
I bardzo dobrze i Biedronka nawet jak zamknięta to oświetlona jak choinka.