PiS, zgodnie z wcześniejszym zapowiedziami, zaproponuje, żeby wybór władz lokalnych przenieść z jesieni 2023 na wiosnę 2024 roku, aby nie przeprowadzać ich w podobnym czasie co wyborów do Sejmu i Senatu.
Decyzja już ostatecznie zapadła – usłyszał nieoficjalnie od członków rządu dziennikarz RMF FM. Co prawda trwają jeszcze uzgodnienia, ale dotyczą szczegółów ustawy. Projekt ma trafić do Sejmu zaraz po, dosyć długich w tym roku, politycznych wakacjach, czyli na początku września.
W ustawie – według deklaracji na dziś – mają znaleźć się wyłącznie zapisy o wydłużeniu kadencji samorządów, najpewniej o pół roku, ale bez jakichkolwiek zmian w systemie wyborczym i zasadach głosowania.
45 komentarzy
Ruskie mówi:
sie 23, 2022
o godzinie 20:28
Cieżko bedzie oderwać złodziei od koryta+
Sypią kase z naszych podatków, a jak widzą ze sie kończy to zrobia jak Putin
Anonim mówi:
sie 21, 2022
o godzinie 12:50
A teraz już można wybrać ,,najlepszą sołtys i radną,,
na Przewodniczącą Rady.
Wrogowie P.Wandy ,teraz uważajcie na siebie.
Będzie się działo….
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 13, 2022
o godzinie 12:00
Z uwagi na BARDZO DUŻE zainteresowanie historią „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA – poddaję pod publiczną ocenę merytoryczną NOWY odcinek DWUDZIESTY
p.t. „OBCY Kapitaliści – PRYWATYZACYJNY „LEGION” ministra Wiesława KACZMARKA na OPORY pracowników przed „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzacją Leszka BALCEROWICZA”.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK DWUDZIESTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „OBCY Kapitaliści – PRYWATYZACYJNY „LEGION” ministra Wiesława KACZMARKA na OPORY pracowników przed „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzacją Leszka BALCEROWICZA”.
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże Platforma Obywatelska ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 509 – 518, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Ministrowi LEWANDOWSKIEMU NIE UDAŁO się POKONAĆ OPORU PRACOWNIKÓW, przed wejściem do ich spółki KRAJOWYCH KAPITALISTÓW.
Minister KACZMAREK WZMOCNIŁ zatem swój LEGION PRYWATYZACYJNY o siły kapitału OBCEGO. […]
… ODSPRZEDAŻ inwestorom ZAGRANICZNYM akcji, które pracownicy firm sprywatyzowanych objęli w ramach LEASINGU PRACOWNICZEGO, oznacza
– biorąc pod uwagę, że prywatyzacja przez leasing pracowniczy ma charakter PREFERENCYJNY dla PRZYSZŁYCH właścicieli (INSIDERÓW), raty kapitałowe SPŁACANE są z BIEŻĄCYCH ZYSKÓW, a opłaty DODATKOWE księgowane są w CIĘŻAR KOSZTÓW
– że po SZYBKIEJ odsprzedaży akcji inwestorowi ZAGRANICZNEMU ów „kapitał przebitkowy” staje się GŁÓWNYM beneficjentem PRZYWILEJÓW przewidzianych dla PRACOWNIKÓW lub dla kapitału KRAJOWEGO.
PRYWATYZOWANIE przedsiębiorstw PAŃSTWOWYCH na rzecz spółek PRACOWNICZYCH często – jak wykazały m.in. kontrole NIK – przeprowadzano (…) na KORZYSTNIEJSZYCH warunkach cenowych niż wynikające z WYCENY przedsiębiorstwa, co mogło być (…)
WYKORZYSTYWANE przez innych inwestorów do PRZEJMOWANIA tych przedsiębiorstw na KORZYSTNIEJSZYCH dla nich warunkach niż przy BEZPOŚREDNIM ich nabywaniu w trybie PUBLICZNYM od Skarbu Państwa lub
do PRZECHWYTYWANIA RÓŻNICY pomiędzy wartością RYNKOWĄ przedsiębiorstwa a PREFERENCYJNĄ ceną w transakcji ze Skarbem Państwa (NIK 2003).
I tak np. KORZYŚCI z tytułu OBNIŻENIA ceny, za jaką SPRYWATYZOWANE przedsiębiorstwo Zakłady Chemiczne „Argon” w Łodzi na rzecz spółki PRACOWNICZEJ Zakłady Farmaceutyczne „Argon” SA UZYSKALI akcjonariusze (głównie ZEWNĘTRZNI), którzy ZBYLI akcje „Argon” SA firmie „Lek – Polska” Sp. z o. o. w PRUSZKOWIE kontrolowanej w CAŁOŚCI przez kapitał ZAGRANICZNY (fabrykę Wyrobów Farmaceutycznych i Chemicznych „Lek” z Lublany).
W październiku 2001 r. (niecałe 2 lata od podpisania umowy prywatyzacyjnej Zakładów Chemicznych „Argon” w Łodzi), WSZYSTKIE akcje spółki PRACOWNICZEJ Zakłady Farmaceutyczne „Argon” SA w Łodzi (52 tys. 74 sztuki) zostały NABYTE od dotychczasowych akcjonariuszy przez „Lek – Polska” Sp. z o. o., tym samym KONTROLA nad sprywatyzowanym przedsiębiorstwem, którego cenę OBNIŻONO z 7 mln 700 tys. zł do 4 mln 500 tys. zł, z uwagi na PRACOWNICZY charakter spółki PRZEJMUJĄCEJ Zakłady Chemiczne „Argon”, została PRZEJĘTA przez KAPITAŁ ZAGRANICZNY (NIK 2003).
Repertuar sposobów PRZEJMOWANIA majątku leasingujących spółek, jakich IMAJĄ się OBCY kapitaliści, jest jednak o WIELE SZERSZY.
We wrześniu 1996 r. PRACOWNICY stołecznego przedsiębiorstwa Zakłady Hutnicze Metali Wysokotopliwych „Polam” ZAWIĄZALI spółkę „Polam Warszawa” SA.
Spółka ZNALAZŁA inwestora PRYWATNEGO – przedsiębiorcę Włodzimierza SOPORKA. […]
BIZNESMEN stał się WŁAŚCICIELEM 90% akcji spółki PRACOWNICZEJ „Polam Warszawa”.
Utworzenie spółki PRACOWNICZEJ (czy też raczej wkrótce „SOPORKOWEJ”) było PIERWSZYM KROKIEM do PRYWATYZACJI Zakładów Hutniczych Metali Wysokotopliwych „Polam”.
Spółka PRZEJĘŁA majątek przedsiębiorstwa PAŃSTWOWEGO w LEASING, za co MIAŁA zapłacić 2 mln 600 tys. zł w ratach rozłożonych na 10 lat.
Dodatkowo ZOBOWIĄZAŁA się do UTRZYMANIA dotychczasowej produkcji oraz ZAINWESTOWANIA 2 mln zł.
Umowa prywatyzacyjna PRZEWIDYWAŁA też, że spółka NIE PRAWA odsprzedać PRZEJĘTEGO od państwa majątku.
W przypadku NIEDOTRZYMANIA tych warunków „Polam” powinien NATYCHMIAST zapłacić KARĘ w wysokości PEŁNEJ opłaty PRYWATYZACYJNEJ (8 mln zł) plus NIEZREALIZOWANE inwestycje (2 mln zł).
W chwili prywatyzacji w zakładzie pracowało KILKASET osób. „Polam” dostarczał części do produkcji żarówek dla potentatów branży – „Philipsa” czy „Osram”.
Spółka dostała w WIANIE maszyny, budynki oraz NAJBARDZIEJ SMAKOWITY KĄSEK – plac w Warszawie przy ul. Prostej 69 w postaci prawa do dzierżawy wieczystej.
NĘCĄCA woń tych konfitur ZWABIŁA w okolice „Polamu” przebywającego w Polsce od 1991 r. ANGIELSKIEGO finansistę o arystokratycznych koligacjach, NEILA BALFOURA.
Jego firmy CHĘTNIE ANGAŻOWAŁY się w Narodowe Fundusze Inwestycyjne. „KP Konsorcjum” ZARZĄDZA dwoma funduszami – „Octavą” i „Piastem”.
W 2000 r. miały one NAJGORSZE wyniki pośród WSZYSTKICH NFI, przynosząc łącznie o. 100 mln STRAT.
Brytyjski PATRYCJUSZ ZAWARŁ też w Polsce wiele znajomości, m.in. z A. OLECHOWSKIM, a także z W. SOPORKIEM, którego poznał w 1995 r. przy okazji PODPISANIA umowy PRYWATYZACYJNEJ.
Należało zapłacić PIERWSZĄ ratę – 2 mln zł. SOPOREK POŻYCZYŁ tę sumę od jednej ze spółek KONTROLOWANYCH przez BALFOURA.
Kilka miesięcy wcześniej OBAJ UTWORZYLI spółkę „Polska Trust” z raczej SYMBOLICZNYM kapitałem … 4 tys. zł.
W „PRACOWNICZEJ” spółce „Polam” Warszawa BALFOUR ZOSTAŁ członkiem rady nadzorczej, której PRZEWODZIŁ naturalnie SOPOREK.
Zostaje teraz URUCHOMIONY ciąg zdarzeń, którego efekty NIE TAK TRUDNO PRZEWIDZIEĆ.
Ze spółki „Polam Warszawa” WYODRĘBNIA się NOWY podmiot – spółka „Polam – Nieruchomości”. Nowa spółka staje się UŻYTKOWNIKIEM wieczystym placu przy Prostej.
Starą spółkę ODRZUCA się jako ZBĘDNĄ ŁUPINĘ (SPEŁNIŁA już swoje ZADANIE), natomiast GŁÓWNY interes leży właśnie w tych 2,15 ha gruntu w CENTRUM Warszawy!
Dlatego więc spółka „Polam Nieruchomości” ZOSTAJE PRZEJĘTA przez … „Polskę Trust”. Przejęcie nastąpiło w ramach ZAMIANY długu, jaką „Polam Warszawa” MIAŁ WOBEC „Polski Trust”.
Warto przypomnieć, że ta ostatnia spółka jest WŁASNOŚCIĄ pary BALFOUR – SOPOREK, zaś 90% udziałów „Polamu Warszawa” NALEŻY do SOPORKA.
Zatem nasi biznesmeni, POŻYCZAJĄC „Polamowi Warszawa” pieniądze „Polski Trust”, tak naprawdę PRZEKŁADALI pieniądze z LEWEJ kieszeni do PRAWEJ, lecz dzięki tej, na pozór JAŁOWEJ, operacji SPRYTNIE ominęli ZAPIS w umowie PRYWATYZACYJNEJ i STALI się – poprzez SWOJĄ spółkę „Polska Trust” – POSIADACZAMI placu przy Prostej 69. W momencie gdy spółka „Polska Trust” PRZEJMOWAŁA tą nieruchomość, WYCENIŁA ją na 14 mln zł, czyli około 4 mln dol.
NIE KWITNĄ natomiast interesy w „Polamie Warszawa”, gdzie SPADA produkcja i ZATRUDNIENIE.
DAWNIEJ zakłady WYTAPIAŁY z proszku wolframowego drut do żarówek. DZIŚ PRZERABIAJĄ drut dostarczany z ZAGRANICY. Kiedyś miały WŁASNĄ halę produkcyjną, w 2000 r. PRZENIOSŁY się do parterowego BARAKU WYNAJMOWANEGO od Polskich Zakładów Lotniczych „Wola”. Wartość firmy jest NIEWIELKA, majątek SYMBOLICZNY.
BALFOUR z ROZBRAJAJĄCĄ SZCZEROŚCIĄ PRZYZNAŁ:
W prywatyzację „Polamu” ZAANGAŻOWAŁEM się, by MIEĆ NIERUCHOMOŚĆ – PLAC I TRZY BUDYNKI, które na nim stoją…” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
sie 13, 2022
o godzinie 14:00
Jacek Tittenbrun- krytyk z pozycji ortodoksyjnego marksizmu koncepcji tzw. „poznańskiej szkoły metodologicznej”, głównie zaś koncepcji Leszka Nowaka. Był członkiem powołanego po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego „Zespołu Partyjnych Socjologów przy KC PZPR”
I już wiemy za czym tęskni bezdomny Zbigniew. Podobnie jak reszta aferzystów z PIS-u.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 13, 2022
o godzinie 14:59
Do wisu
ANONIM mówi:
sie 13, 2022
o godzinie 14:00
Dziękuję za ten wpis
Zanim odniosę się do niego MERYTORYCZNE pozwolę sobie zauważyć, że prof. Leszek Balcerowicz też swoją karierę zrobił w KC PZPR, zresztą w tamtym czasie zdecydowana większość wszelkiej maści autorytetów wywodziła się z PZPR.
PROF. Lesze Balcerowicz wstąpił do PZPR w 1969 r. W latach 1978–1980 kierował zespołem doradców-ekonomistów przy premierze Piotrze Jaroszewiczu, ale to nie może wykluczać go z życia publicznego i tego ja nie oczekuję.
Dla niektórych prof. Leszek Balcerowicz jest autorytetem co ja szanuję. Dla mnie nie jest i to też powinno zostać uszanowane.
Działalność prof. Leszka Balcerowicza, tak jak każdej osoby publicznej, podlega ocenie MERYTORYCZNEJ i ja to czynię i czynił będę, powołując się na inne autorytety, w tym na AUTORYTET prof. Jacka Tittenbruna i to nie powinno nikogo bulwersować.
Wracając do meritum to oczekuję MERYTORYCZNEJ, nawet KRYTYCZNEJ, oceny moich wpisów, wtedy rozpocznie się prawdziwa MERYTORYCZNA dyskusja z POSZANOWANIEM poglądów dyskutujących, a przede wszystkim NASZYCH WYBORCÓW.
Pozdrawiam i zapraszam do MERYTORYCZNEJ dyskusji
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
sie 13, 2022
o godzinie 18:15
Leszek Balcerowicz od 1969 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, z której wystąpił w 1981 po wprowadzeniu stanu wojennego. Jacek Tittenbrun był członkiem powołanego po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego „Zespołu Partyjnych Socjologów przy KC PZPR”
Różnica jest zasadnicza. Co do merytorycznej dyskusji z panią droga pani Jabłońska, to równie dobrze można dyskutować z papugą. Cytuje pani słowo w słowo fragmenty książki, nie uwzględniając ani szerszego kontekstu, ani politycznego background-u autora. Może by się pani ustosunkowała do współczesnych afer PIS-u z zanieczyszczeniem Odry włącznie?
Anonim mówi:
sie 13, 2022
o godzinie 1:48
Brawo!! Dlaczego 2024 ? Zróbmy do 2040 wtedy nasz wódz naczelny narodu będzie miał czas by stworzyć Polskę jego marzeń
Anonim mówi:
sie 12, 2022
o godzinie 17:19
Zbigniew jesteś zwykłym nieudacznikiem .
Skoro nie masz lokalu i tak ujadasz to są takie instytucje jak np Dom Brata Alberta.
Wiele innych instytucji pomagających np fundacja z Warnowa osobą opuszczających zakłady karne bardzo prężnie działająca??.A może już się ktoś dopatrzył ze to „wałek” .
Daj sobie spokój z rodzeństwem z Warnowa bo ta patola doprowadzi Ciebie na złą stronę.
No chyba Że któryś z adresów w Warnowie tobie udostępnia choćby pokój z jednym łóżkiem.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 12, 2022
o godzinie 15:14
Do wpisu
ANONIM mówi:
sie 12, 2022
o godzinie 1:14
Wpis jest interesujący i powina nad jego treścią przetoczyć się publiczna dyskusja z poszanowaniem godności stron – adwersarzy.
Ja zgadzam się m.in z następującymi tezami tego wpisu, które cyt.:
„Najpierw odetchnijcie głęboko i ostudźcie emocje. Strach, teraz szczególnie wzmożony, jest złym doradcą. Potrzebujemy analizy, diagnozy i współpracy.”
„To nie jest pierwsza transformacja w najnowszej historii Polski, ale dziś mamy inne warunki geopolityczne i dzięki technologii wszyscy wszystko zaraz wiedzą.”
„Lęk odbiera zdrowy rozsądek, a my potrzebujemy rzetelnej wielowymiarowej analizy i skutecznych działań.”
Wychodząc KONSTRUKTYWNIE na przeciw oczekiwaniom, poddaję pod PUBLICZNĄ Ocenę – „ANALIZĘ” kolejny NOWY odcinek DZIEWIĘTNATY „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA P.T.
„Specjalne Strefy Ekonomiczne – „AZYLEM” dla BEZKARNYCH „GRABARZY” dużych firm PAŃSTWOWYCH”.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK DZIEWIETNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „Specjalne Strefy Ekonomiczne – „AZYLEM” dla BEZKARNYCH „GRABARZY” dużych firm PAŃSTWOWYCH”.
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże Platforma Obywatelska ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 474 – 476, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„GRABEK tłumaczył LIKWIDACJĘ zakładu NIEOPŁACALNOŚCIĄ produkcji ŻELATYNY w kraju.
Jak jednak pogodzić to wyjaśnienie z faktem jednoczesnego WYWOZU urządzeń z Puław do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Zgierzu, gdzie MIAŁA POWSTAĆ jego NOWA fabryka. […]
Wygląda więc na to, iż ZAŁOGA Puław została ZDZIESIĄTKOWANA wcale NIE DLATEGO, że zakład NIE MÓGŁ sobie poradzić z ZAGRANICZNĄ konkurencją, ale DLATEGO, że puławskie linie technologiczne POTRZEBNE BYŁY w Zgierzu.
A ta lokalizacja była dla GRABKA NĘCĄCA z powodu ULGI podatkowej właściwej Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
PARADOKSALNIE zatem ZEZWOLENIE na działalność w Specjalnej Strefie Ekonomicznej (SSE) OTRZYMAŁA firma mająca na koncie ZAMYKANIE innych zakładów w kraju i ZWIĘKSZAJĄCA bezrobocie, z którym WALKA stanowi wszak CEL SSE!
TWORZONE one są na terenach, gdzie występuje STRUKTURALNE bezrobocie.
W ZAMIAN za ZWOLNIENIA lub ULGI podatkowe dla przedsiębiorców władze liczą na ZWIĘKSZENIE liczby pracujących i ROZWÓJ regionu.
Aby uzyskać CAŁKOWITE zwolnienie z PODATKU DOCHODOWEGO przez 10 lat i 50 – procentową ULGĘ przez kolejną DEKADĘ, np. w Łódzkiej SSE, WYSTARCZY inwestycja 2 mln euro lub zatrudnienie 100 osób.
Tymczasem GRABEK OBIECAŁ zainwestować w Zgierzu 9mln 500 tys. euro w BUDOWĘ fabryki zatrudniającej DOCELOWO 500 osób.
GRABEK OTRZYMAŁ swoje zezwolenie 31 grudnia 1998 r., a już w styczniu NASTĘPNEGO roku PUŁAWSKA fabryka „Żelatyna” SA ZACZĘŁA ZWALNIAĆ pracowników… („Gazeta Bankowa” 27.02.1999).
Za to, że będzie w Zgierzu PRODUKOWAŁ Żelatynę, przedsiębiorca został ZWOLNIONY na 10 lat z PODATKU DOCHODOWEGO, po upływie tego okresu płacić zaś miał tylko POŁOWĘ należności.
NIE POMOGŁY argumenty BYŁYCH pracowników „Żelatyny” SA, którzy PRZYJECHALI do Zgierza PRZEKONANI, że władze miasta NIE WIEDZĄ o losach puławskiej „Żelatyny”.
Nasuwa się pytanie, SKĄD król żelatyny wziął 2 mln euro, skoro NIE BYŁ w stanie SPŁACIĆ wcześniej zaciągniętych pożyczek ?
OKAZUJE się, dziesiątki milionów zł NIEODDANYCH kredytów NIE PRZESZKADZA w zaciąganiu NASTĘPNYCH.
Tak ŁASKAWY okazał się Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska Łodzi, który firmie „GRABEK INDUSTRY” PREFERENCYJNEGO kredytu (czyli o POŁOWĘ TAŃSZEGO od KOMERCYJNEGO w wysokości aż 5 mln zł. […]
Otrzymując zezwolenie na działalność w strefie, GRABEK ZOBOWIĄZAŁ się do ZAINWESTOWANIA w Zgierzu 2 mln euro i ZATRUDNIENIA min. 100 pracowników.
Tymczasem kontrolerzy Ministerstwa Gospodarki STWIERDZILI, że NIE SPEŁNIŁ tych wymogów (Gazeta Wyborcza”, 24.02.2001).” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Ania mówi:
sie 13, 2022
o godzinie 13:08
Co się z wami dzieje w tym Warnowie ?😱😱😱
IR mówi:
sie 12, 2022
o godzinie 6:39
Jeżeli nie chcą robic wyborów razem to niech przyspiesza o 6 miesięcy. Na wiosnę 2023r.
Anonim mówi:
sie 12, 2022
o godzinie 1:14
Najpierw odetchnijcie głęboko i ostudźcie emocje. Strach, teraz szczególnie wzmożony, jest złym doradcą. Potrzebujemy analizy, diagnozy i współpracy.
Dzisiaj Jarosław Kaczyński wezwał w swym oświadczeniu do obrony kościołów, co może doprowadzić do różnych konsekwencji – między innymi powstania bojówek narodowców i spolaryzowania jeszcze bardziej społeczeństwa, więc sugeruję:
– NIE DAJCIE SIĘ WCIĄGNĄĆ W TĘ NARRACJĘ
Władza może pasożytować na podziale społeczeństwa – więc próbuje ustawić jednych Polaków przeciwko innym. Pamiętajcie – inni Polacy nie są naszymi wrogami. Są nimi: chora ideologia, wprowadzanie podziałów, manipulacja, dzielenie nas na lepszy i gorszy sort.
– PODSTAWIONE PROWOKACJE
Mogą pojawić się podstawieni ludzie dokonujący aktów wandalizmu, wmieszani w tłum. Ich celem jest prowokacja – dzięki niej powstanie powód, by stworzyć zagrożenie i tym samym uzasadniać swoje działania. Należy oddzielić ich od pokojowych działań.
– NIE NISZCZCIE CZEGOKOLWIEK
Nie dość, że nie tędy droga, to dodatkowo dalibyście wodę na młyn władzy. Potem w mediach będą to pokazywać i przekonywać ludzi do obrony kościołów, państwa, etc. Nie dajcie im powodu! Ta zmiana będzie ciężka, ale nie musi stać się agresywną wojną domową.
– POTENCJALNY LOCKDOWN
Spodziewajcie się wkrótce nagłówków, że przez protestujących jest więcej zakażeń. Potrzebują powodu by wprowadzić areszt domowy albo stan wyjątkowy, bo przecież inaczej ludzie będą cały czas wychodzić na ulice. Przygotujcie się na to.
– OBECNOŚĆ WOJSKA
Nie bójcie się policji ani wojska – to są pracownicy wykonujący rozkazy przełożonych. Jest ich w Polsce 250 tys., dla porównania Polaków między 20-59 jest ponad 20 milionów. Spokojnie. To są ludzie jak każdy, mają rodziny, poglądy, chcą być godziwie traktowani. Nie atakuj ich, rób swoje.
– ODBIERANIE WOLNOŚCI
Pod pretekstem pandemii albo „ataków na Polskę” potencjalnie będą odbierane kolejne prawa, najczęściej po cichu. Spodziewam się cenzury, kolejnych obostrzeń, godziny policyjnej, może izolowania albo aresztowań. Będą też realizowane własne cele władzy, jak np. ostatni wyrok TK.
– STRASZENIE I GROŻENIE
To moim zdaniem najważniejsze – nie bój się. To nie jest pierwsza transformacja w najnowszej historii Polski, ale dziś mamy inne warunki geopolityczne i dzięki technologii wszyscy wszystko zaraz wiedzą. Będą Was straszyć, ale to oni się boją, bo za to co robią może ich czekać bardzo słaba przyszłość. Lęk odbiera zdrowy rozsądek, a my potrzebujemy rzetelnej wielowymiarowej analizy i skutecznych działań.
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 22:31
Może w Dziwnowie taczka będzie wcześniej podstawiona niż w 2024 r. ?
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 22:16
macie powiat czymoźna grać ja chcę spać za pi rd cały tydzień a tu RZĄDZI PLATFORMA SZPITAL DROGI dwa domy dziecka dzieci na kolonie
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 21:50
Z uwagi na duże zainteresowanie problemem podaję do publicznej wiadomości kolejny nowy odcinek OSIEMNASTY „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK OSIEMNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „Spółka PRACOWNICZA – IDEALNY PATENT na „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację.”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 469 – 476, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„O kupno fabryki ŻELATYNY w Puławach w 1991 r. RYWALIZOWAŁY trzy firmy – dwie francuskie: „Weushardt Holding” i „Sanofi”, szwedzka „Nobel Extraco”, oraz przedsiębiorca krajowy Kazimierz GRABEK.
Większość OFERT wpłynęła do Urzędu Wojewódzkiego w Lulinie na początku kwietnia 1991 r.
Wojewodą był wtedy Jan WOJCIESZCZUK (późniejszy WICEMINISTER FINANSÓW u boku Leszka BALCEROWICZA).
Kazimierza GRABKA JEDNOZNACZNIE WSKAZAŁO Ministerstwo Przekształceń Własnościowych.
Wojewoda OTRZYMAŁ (z datą 8 kwietnia 1991 r.) pismo od Jacka BUKOWSKIEGO, dyrektora departamentu PRYWATYZACJI małych i średnich przedsiębiorstw Ministerstwa Przekształceń Własnościowych.
Dyrektor BUKOWSKI SUGEROWAŁ LIKWIDACJĘ Fabryki Żelatyny (…) z UWZGLĘDNIENIEM OFERTY Kazimierza GRABKA.
W innym piśmie z 8 lipca 1991 r. pytał wojewodę (…) DLACZEGO nie rozważono POWAŻNIE oferty polskiego inwestora.
Według ówczesnego ministra przekształceń własnościowych Janusza LEWANDOWSKIEGO, postępowanie takie wynika OGÓLNEJ FILOZOFII rządu … […]
Wojewoda Jan WOJCIESZCZUK ZGODZIŁ się by w PAŃSTWOWEJ Fabryce Żelatyny POWSTAŁA spółka PRACOWNICZA „Żelatyna” SA, która ZAOFERUJE część akcji (konkretnie 96,5% !!!) Kazimierzowi GRABKOWI.
Zgodnie z PRAWEM spółka PRACOWNICZA MOŻE bez PRZETARGU kupić fabrykę NA RATY.
Taki PLAN prywatyzacji Fabryki Żelatyny ZAAKCEPTOWAŁ minister LEWANDOWSKI. W jego OPINII była to jedna z WIĘKSZYCH prywatyzacji BEZ PRZETARGU.
Nie UKRYWAŁ także, że GRABEK NIE KUPIŁBY na PRZETARGU tej fabryki, PRZEGRAŁBY z firmami zachodnimi.
To prawda, że WPUSZCZONO go TYLNYMI drzwiami, a spółka PRACOWNICZA była FIKCJĄ. […]
Dyrektor Jacek BUKOWSKI z Ministerstwa Przekształceń Własnościowych UZNAŁ, że (…) to NIC ZŁEGO, że szef PAŃSTWOWEJ firmy ZOSTAŁ wiceprezesem spółki PRACOWNICZEJ, która miała ją PRZEJĄĆ. To TYPOWE ! WYBRALI go akcjonariusze – czyli dodajmy, w PRAKTYCE GRABEK !
Ta spółka – ARGUMENTOWAŁ BUKOWSKI – ISTNIAŁA na PAPIERZE, była MARTWA. NIE PROWADZIŁA DZIAŁALNOŚCI.
Zgodnie z tą ARGUMENTACJĄ dyrektor PAŃSTWOWEJ firmy fabryki MOŻE zatem JEDNOCZEŚNIE być WICEPREZESEM spółki, która NALEŻY do DOSTAWCY surowca dla fabryki i KONKURENCYJNEGO producenta jej GŁÓWNEGO wyrobu.
Przeciwko GRABKOWI opowiedziała się TYLKO zakładowa „Solidarność”. Przewodniczący, Bronisław PYDA, próbował OSTRZEC ludzi, że GRABEK tylko UDAJE dobrego wujka, ale NA PRÓŻNO.
Ludzie w fabryce MYŚLELI, że GRABEK WYPŁACI im dodatkowe pieniądze na Boże Narodzenie. Ale NIE WYPŁACIŁ. Bo PO CO ? MIAŁ już PODPISY 633 spośród 700 PRACOWNIKÓW.
Pewny siebie właściciel POKAZYWAŁ, kto jest w zakładzie PRAWDZIWYM PANEM nawet niedawnym, teraz już NIE POTRZEBNYM SOJUSZNIKOM..
Jeden z kontrolerów NIK opowiadał o wizycie w Puławach: Weszliśmy do Gabinetu, GRABEK, prezes fabryki i ja. GRABEK i ja usiedliśmy przy stole. Zaczęliśmy rozmawiać, ale prezes STOI na BACZNOŚĆ obok. „Niech Pan USIĄDZIE” – mówię. Na to GRABEK: „Niech STOI !” No i prezes STAŁ. […]
Minister Janusz LEWANDOWSKI PODPISAŁ ZGODĘ na PRYWATYZACJĘ Fabryki Żelatyny 23 grudnia 1991 r., OSTATNIEGO DNIA URZĘDOWANIA.
NASTĘPNEGO dnia PRZESTAŁ być ministrem. Ale na dokumencie ZNALAZŁA się data 27 grudnia 1991 r. […]
Dyrektor BUKOWSKI tłumaczył, dlaczego minister LEWANDOWSKI zwlekał z podpisem do OSTATNIEGO dnia urzędowania:
TRWA kampania wyborcza do parlamentu. Minister kandydował z Lublina. NIE CHCIAŁ by w kampanii decyzję OPROTESTOWAŁA „Solidarność”.
Kolejne decyzje w sprawie Fabryki Żelatyny też ZAPADAŁ w OSTATNICH dniach urzędowania.
Wojewoda lubelski, Adam CICHOCKI, PODPISAŁ umowę ze spółką „PRACOWNICZĄ” (czyli z GRABKIEM) o PRZEKAZANIU jej fabryki w leasing 29 maja 1992 r. – pięć dni przed UPADKIEM rządu Jana Olszewskiego.
Ten SAM wojewoda PRZEKAZAŁ GRABKOWI fabrykę na WŁASNOŚĆ 20 grudnia 1993 r. – dziesięć dni później PRZESTAŁ być wojewodą.
Miesiąc WCZEŚNIEJ, w październiku 1993 r., NIK ORZEKŁA, że PRYWATYZACJA Fabryki Żelatyny w Puławach (…) przebiegała z NARUSZENIEM obowiązujących przepisów oraz NIE ZABEZPIECZAŁA należycie interesów Skarbu Państwa. […]
Były wojewoda lubelski, Adam CICHOCKI, PRZYZNAŁ, że umowa z GRABKIEM była SŁABA i NIEDOPRACOWANA.
USPRAWIEDLIWIAŁ się tym, że gdy został wojewodą w maju 1992 r. miał na podpisanie umowy DWA tygodnie, a GRABKOWI doradzali NAJLEPSI prawnicy, np. prof. Grzegorz DOMAŃSKI, jeden z AUTORÓW ustaw PRYWATYZACYJNYCH. […]
W kwietniu 1994 r. NIK ZAWIADOMIŁA prokuraturę o okolicznościach mogących wskazywać na POPEŁNIENIE PRZESTĘPSTWA podczas ZAWIERANIA umowy ze spółką „PRACOWNICZĄ” czyli z GRABKIEM.
Prokuratura po ROCZNYM dochodzeniu dopatrzyła się tylko NIEWIELKICH uchybień i UMORZYŁA śledztwo.
Dziwię się, że prokurator UMORZYŁ sprawę. PODTRZYMUJEMY swoje zarzuty – NIE DAWAŁ za wygraną Ryszard SZYC, dyrektor departamentu Skarbu Państwa i prywatyzacji NIK w Warszawie.
– Ta sprawa to KLASYCZNY przykład, jak, mając NIEWIELKI kapitał, można wejść w posiadanie WIELKIEJ fabryki.
Trudno mieć za to pretensje do GRABKA. Błędy POPEŁNILI przedstawiciele Skarbu Państwa. […]
Poseł Piotr IKONOWICZ (PPS – SLD) nawoływał:
Ręce LEPKIE od żelatyny UMYWA RZĄD.[…]
Puławska „Żelatyna” SA, której WŁAŚCICIELKĄ 99,9% akcji Kazimierz GRABEK uczynił SWOJĄ córkę, ZWOLNIŁA już wówczas WIĘKSZOŚĆ pracowników (przed prywatyzacją było ich około 600)
Fabryka została przeznaczona do LIKWIDACJI, sprzęt został WYWIEZIONY, a część (w sumie 25) budynków dawnej bazy PKS, wchodzącej w SKŁAD nieruchomości zostało ZBURZONYCH, co pozwoli NIE PŁACIĆ podatku od nieruchomości i OSZCZĘDZAĆ około 500 tys rocznie.
” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
sie 12, 2022
o godzinie 1:11
Rządzący postanowili wesprzeć „najbardziej potrzebujących” i w ub. r w ramach tarczy antykryzysowej przekazali łącznie 903 TYSIĄCE ZŁOTYCH dla fundacji Lux Veritatis i dwóch pozostałych spółek powiązanych z Tadeuszem Rydzykiem.
Czy tak właśnie wygląda POMOC państwa⁉️
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 21:27
Samorządy to ostatnie organy państwa, w których PiS nie obsadził kolesiów. A swoją drogą nasz burmistrz chyba zmienił barwy. Panie burmistrzu proszę wziąć panią wiceprezes Sobolewską i zobaczyć jak wygląda kamieński cmentarz. Wstyd.
lunar mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 21:01
Po to Niemcy instalowali PO w Polsce by broniło ich interesów , a Polacy byli jako tania siła robocza. Miedzianowłosy z Gdańska to niemiecka pacynka.
Anonim mówi:
sie 12, 2022
o godzinie 5:28
czy Niemcy wywoza do pracy do Niemiec. Nie, polacy tlumnie jada do Niemiec i pdejmuja prace, nikt ich was nie zmusza
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 17:08
Aktywacja pisowskich trolli? Przypadek, czy panika? Tak bardzo boją się utraty stanowisk i wpływów ?
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 21:14
będziesz miał premię za komentarz od swojego oficera prowadzącego z Bundesnachrichtendienst
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 14:43
Panie Świątek, dziwię się, że za to hejtowanie byłych rządzących ten super PiS nie oddał panu połowy wilii na Żoliborzu ( tej z makulaturą). To straszne, żeby taki swojak był nadal bezdomny.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 19:48
Dziękuję za zainteresowanie i w nagrodę przekazuję do publicznej wiadomości nowy 17 odcinek „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK SIEDEMNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „SPEKULACYJNA „WOLNA AMERYKANKA” TWÓRCÓW „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji na Giełdzie Papierów Wartościowych”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 451 – 454, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Terenem działań z gatunku, użyć wyrażenia rodem z Wall Strett, self – dealing stała się również m.in. firma znana od pewnego czasu bywalcom Giełdy Papierów Wartościowych jako „Chemiskór” SA. […]
Latem 2000 r. „Chemiskór” NIESPODZIEWANIE przeniósł swoje zainteresowanie NA MEDIA. SPRZEDANO niemal cały dawny majątek i nowa spółka „4Media” (dawny „Chemiskór” została już tylko właścicielem nieruchomości w Braniewie i Łodzi.
Za dość NAGŁĄ zmianą stała „Polska Prasa Bezpłatna” SA, czyli Bogdan KREFT, mający na swoim koncie wygraną walkę z taką potęgą jak Passauer, były rzecznik prasowy komitetów strajkowych NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej z maja i sierpnia 1988 r. i DOBRY ZNAJOMY wielu gdańskich polityków, takich jak
Jacek MERKEL (mój dopisek: WSPÓŁTWÓRCA „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA), jeden z LIDERÓW Platformy Obywatelskiej Olechowskiego a jednocześnie WSPÓŁUDZIAŁOWIEC „Chemiskóru” i SZEF rady nadzorczej „4Media”.
„Nowy kurs” sprawujący rządy w spółce POSTANOWILI połączyć z NOWYMI KORZYŚCIAMI dla SIEBIE, na które apetyt przesłonił im całkowicie starą prawdę, że przed strzyżeniem owieczkę trzeba cokolwiek podtuczyć. […]
„Chemiskór” STALE inwestuje, POWIĘKSZAJĄC zobowiązania. Przejmowane przezeń biznesy także w większości wymagają PILNEGO dokapitalizowania.
Tymczasem po przejęciu spółki przez podmioty związane z Wojciechem KREFTEM (prezes) i Jackiem MERKLEM (przewodniczący rady nadzorczej GOTÓWKA wpłynęła do firmy TYLKO wskutek objęcia pod koniec 2000 r. akcji serii E, ale walory te sprzedawane były po 1 zł 41 gr („Parkiet”, 12.04.2001). Nie zmienia to faktu, że i ta transakcja odbyła się na BARDZO KORZYSTNYCH warunkach;
Jacek MERKEL i Wojciech KREFT w wyniku zakupu UZYSKALI po 13% akcji – licząc łącznie, NAJWIĘKSZY pakiet akcji „Chemiskóru” […]
Mieli oni także ZAPEWNIONĄ możliwość zwiększenia stanu posiadania na RÓWNIE KORZYSTNYCH warunkach – prawie 19% akcji „Chemiskóru” miał bowiem dom maklerski Kredyt Banku, który GWARANTOWAŁ emisję. Według UMOWY miał za NIEWIELKĄ prowizją ODSTĄPIĆ swoje akcje – po cenie niewiele WYŻSZEJ od emisyjnej – inwestorom WSKAZANYM przez ZARZĄD „Chemiskóru” („Gazeta Wyborcza”, 06.04.2001).
Komunikat o stanie posiadania OBU GŁÓWNYCH właścicieli „4Media” UKAZAŁ się pod koniec grudnia 2000 r., a NIEDŁUGO potem kurs „Chemiskóru” OSCYLOWAŁ w granicach 6 zł (dokładnie 6 zł 30 gr 1 lutego 2001 r.).
NIE BYŁ TO PRZYPADEK;
na przełomie lat 2000/2001 opinia publiczna była ZASYPYWANA o nowych działaniach i planach „4Media”. Wykreowano propagandowy wizerunek rzutkiej, agresywnej grupy medialnej, szybko przejmującej inne firmy.
„TRZEJ MUSZKIETEROWIE” przejmowali je zresztą NIEMAL za DARMO, bo „4Media” za te podboje płaciły NAJCZĘŚCIEJ wyemitowanymi przez SIEBIE akcjami.
Firma ZAPOWIADAŁA nowe emisje akcji, by sfinansować WIELKIE plany, przejmowała już nie tylko lokalne tytuły, ale i marki ogólnopolskie – m.in. Dom Wydawniczy „Wolne Słowo”, w w nim „Życie”, „Tylko Rock” i „Antenę”.
I OCZEKIWANE reakcje inwestorów RZECZYWIŚCIE się pojawiły – akcje WZROSŁY z poziomu 3 zł pod koniec 2000 r. do nawet 6 zł 20 gr.
A wśród metod POBUDZANIA wzrostu kursu znalazły się JAWNIE MANIPULATORSKIE i OSZUKAŃCZE.
Bliski współpracownik zarządu Domu Wydawniczego „Wolne Słowo” opowiadał o UKRYWANYCH przed okiem opinii publicznej MECHANIZMACH działania spółki:
Wszystko działo się w ZARZĄDZIE, głównie na linii MERKEL – KASZUBSKI. […]
Jacek MERKEL od początku SPEKULOWAŁ na giełdzie – okazuje się, że na SAMYM WEJŚCIU do „Chemiskóru” WZBOGACIŁ się o prawie 2 mln 500 tys. zł” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 14:18
Największy błąd PISU aby kadencja samorządów trwała 5 Lat !! Tylko samorządowcy SIĘ CISZA, którzy w tamtym roku otrzymali 60 % podwyżki płac , z wyrównaniem !!!!!!
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 13:40
To dobry pomysł
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 12:59
Historia „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji, na której
nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
Odcinek PIERWSZY.
p.t. „Ojcowie „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA.”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum, to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju, Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Strategiczna decyzja o „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji zapadła w dniu 30 czerwca 1989 r., w Gdańsku przy Targu Węglowym, w Dworku Bractwa św. Jerzego, podczas I Zjazdu Towarzystw Gospodarczych i Środowisk Liberalnych.
Osoby, które założenia tej „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji opracowały:
1. Paweł ADAMOWICZ – Tymczasowy Sekretarz Tymczasowego Zarządu GTSG „Kongres Liberałów”, współzałożyciel Kongresu Liberalnego Demokratycznego, późniejszy Prezydent Gdańska, zamordowany w dniu 13 stycznia 2019 na Targu Węglowym w Gdańsku podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
2. Jan Krzysztof BIELECKI – współzałożyciel Kongresu Liberalno Demokratycznego, Prezes Rady Ministrów w okresie od 01 stycznia 1991 r. do 06 grudnia 1991 r., Minister członek Rady Ministrów ds. integracji europejskiej w rządzie Hanny Suchockiej w okresie od 11 lipca 1992 r. do 26 październik 1993 r., w dniu 9 marca 2010 został powołany przez premiera Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Gospodarczej przy prezesie Rady Ministrów. Po objęciu stanowiska premiera przez Ewę Kopacz zastąpił go Janusz Lewandowski.
3. Donald TUSK – współzałożyciel Kongresu Liberalno Demokratycznego oraz Platformy Obywatelskiej, dalej przedstawiać nie trzeba.
4. Janusz Stefan LEWANDOWSKI – współzałożyciel Kongresu Liberalno Demokratycznego, Minister Przekształceń Własnościowych w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego w okresie od 12 stycznia 1991 r. do 23 grudnia 1991 r., Minister Przekształceń Własnościowych w rządzie Hanny Suchockiej w okresie od 01 lipca 1992 r. do 2 6 października 1993 r., obecnie europoseł.
5.Jacek MERKEL – współzałożyciel Kongresu Liberalno Demokratycznego oraz Platformy Obywatelskiej, Brał udział w obradach Okrągłego Stołu. Kierował sztabem wyborczym Lecha Wałęsy w 1990, a po jego zwycięstwie do 12 marca 1991 zajmował stanowisko ministra stanu do spraw bezpieczeństwa narodowego w Kancelarii Prezydenta RP, w 2001 r. wycofał się z bieżącej polityi.
Najlepiej obrazuje tą „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację treść zapisana na str. 174 – 175 ,tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośny fragment cyt.:
„O ile sektor publiczny poddano RESTRYKCYJNEJ polityce makroekonomicznej, o tyle na drugim biegunie DOSŁOWNIE potraktowano hasło swobodnej przedsiębiorczości , USUWAJĄC WSZELKIE OGRANICZENIA rozwoju gospodarczej działalności PRYWATNEJ.
Forsowano przyspieszoną pierwotną akumulację PRYWATNEGO kapitału zarówno w celu jego samoistnego rozwoju, jak i UŁATWIENIE PRZEJMOWANIA przezeń denacjonalizowanego majątku. Szczególnie skutecznym narzędziem tej akumulacji była CAŁKOWITA SWOBODA obrotu dewizowego i handlu zagranicznego.
W połączeniu z systemem zwolnień i ulg podatkowych, wprowadzeniem wewnętrznej wymiany złotego, a także BRAKIEM KONTROLI SKARBOWEJ pozwoliła ona na usankcjonowanie i ekspresową reprodukcję różnych form LUMPENKAPITAŁU, zwłaszcza tej tej postaci LUMPENKAPITAŁU pieniężnego, jaką reprezentował kapitał CINKCIARSKI, który skrzyżowawszy się z grupami NOMENKLATUROWYMI, mnożył się za pośrednictwem sieci legalnych kantorów walutowych, transakcji z bankami, handlu hurtowego oraz importu.
Nadzwyczajne zyski w imporcie dóbr wyrastały nie tylko z arbitraży cenowych, ale również z LUMPENŹRÓDEŁ 2) (łączących się na ogół z łatwym korumpowaniem aparatu celnego), czego jednym z licznych przykładów może być tzw. afera paliwowa, polegająca na zaniżaniu wartości celnej sprowadzanych paliw.
Nieskrępowanemu robieniu tego rodzaju interesów sprzyjała decyzja podjęta – trudno przypuszczać, że przez przeoczenie – w 1989 r. w ramach reformy MSW, O ROZWIĄZANIU V zarządu specjalizującego się w przestępstwach GOSPODARCZYCH, a także LIKWIDACJA Biura do Walki z Przestępczością Zorganizowaną przy KG MO. Odtworzono je dopiero wiele lat później („Rzeczpospolita”, 08.02.2003).
2) Mówiła o tym m.in. Ewa Tomaszewska: Lansowano tezę, że potrzeba nam polskiego kapitału i niechby nawet PIERWSZY MILION ZOSTAŁ UKRADZIONY. Słyszałam to od niektórych moich kolegów z PODZIEMIA ! („Gazeta Wyborcza”, 01.12.2000). – koniec cytatu.
Cdn.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 14:32
Bezdomny a z internetem i jeszcze piszący słowo w słowo jak pewna Pani z Warnowa? Ale oczywiście każdy może pisać i myśleć co chce. Na tym właśnie polega wolność.
wyborca mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 15:52
respiratory też TUSK
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 19:34
Świątek = Maksymowicz = Ukraiński ?!?!
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 12:53
JUŻ PISIORSKIE SK…. Y KNUJĄ CO ZA BESZCZELNE TROLE SKĄD CI LUDZIE SIĘ BIORĄ NIECH JESZCZE STAN WOJENNY WPROWADZA GORSI NIŻ PZPR
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 11:54
Waldi skręci się z niecierpliwości.
Ewa mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 11:52
No i fajnie pożyjemy sobie jeszcze w Polsce 👌😂👌😂
staly forumowicz mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 11:50
Jezeli, mialy by byc w 2023 roku samorzadowe i sejmu oraz senatu, moga byc ale w innym terminie. Tak ze jestem za rozdzieleniem, dobrze to zrobi wyborca jak i wybieranym.
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 11:02
PO będzie relegowana z samorządów.
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 11:01
Co by tu jeszcze spierd…lic
JEN mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 9:45
***** ***
Mieszkaniec mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 12:38
***** **
Wolinianka mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 8:35
RADNI POWIATOWI, GMINNI I WŁODARZE TYCH URZĘDÓW KLASZCZĄ W RĘCE
kamienianka mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 8:27
PRECZ Z PISIORAMI
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 12:49
ty nie masz widze co robić od rana siedzisz i komentarze walisz? za robote sie weźmiesz ?
kamienianka mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 15:48
za pisiorow nie muszę pracować za głosy wszystko dają
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 15:27
tolko przestań
Tez z Kamienia mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 15:31
Jaka jest alternatywa? Lepsza?
Prosze udowodnic swoj poglad, a nie kopiowac tylko tych „blekitnokrwistych”. Masz argumenty KAMIENIANKA? Czekamy……
Anonim mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 19:40
przy wyborach
wyborca mówi:
sie 11, 2022
o godzinie 19:42
moje argumenty bedą na wyborach