W piątkowy wieczór, około godziny 21:27, służby ratunkowe z powiatu kamieńskiego zostały postawione w stan gotowości po serii zgłoszeń dotyczących jednostki pływającej, która miała problemy z powrotem do brzegu na akwenie między Międzywodziem a Dziwnowem.
Zaniepokojeni świadkowie – prawdopodobnie spacerowicze – informowali o dryfującym pontonie, który nie wykazywał aktywności sugerującej kontrolę ze strony załogi. Na miejsce natychmiast zadysponowano jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Dziwnowa i Międzywodzia, zastęp Państwowej Straży Pożarnej z Kamienia Pomorskiego oraz patrol policji.
Akcja ratunkowa polegała na zlokalizowaniu i sprawdzeniu jednostki. Jak się okazało – była to łódź z ręcznym napędem, która powoli, lecz samodzielnie zmierzała w stronę portu w Dziwnowie. Załoga nie wzywała pomocy, a sytuacja nie wymagała interwencji ratowników. Całe zdarzenie zakończyło się bezpiecznie – nikt nie ucierpiał.
Choć tym razem alarm okazał się fałszywy, służby podkreślają, że lepiej zareagować na wyrost niż zignorować potencjalne zagrożenie na morzu. Zgłoszenia od mieszkańców i turystów odgrywają istotną rolę w szybkim reagowaniu na niebezpieczne sytuacje na wodzie.
Fot. OSP Dziwnów
5 komentarzy
Magda mówi:
cze 7, 2025
o godzinie 8:52
jak trzeba mieć nasrane w głowie, żeby to łączyć z polityką ?
janusz mówi:
cze 7, 2025
o godzinie 8:28
jesteś dupek do kwadratu
Anonim mówi:
cze 7, 2025
o godzinie 8:03
dysponent do zwolnienia, staż pożarna jest od gaszenia pożarów, a nie od ratowania łódek. Od tego są inne służby
Anonim mówi:
cze 7, 2025
o godzinie 7:33
Testowali przywitanie migrantów z Niemiec,u nas jest teraz tak bajecznie…
Anonim mówi:
cze 7, 2025
o godzinie 5:06
Sieją panikę bo przegrali.