„Nie jestem spakowany. Wierzę głęboko, że uda się przemówić do tych posłów innych formacji – pewnie poza KO – dla których ważna jest suwerenność” – stwierdził w wywiadzie dla Interii premier Mateusz Morawiecki. „Uważam, że wynik wyborczy PiS nie jest tak dobry, jak oczekiwaliśmy, ale jeśli ktoś mówi o porażce, to życzę takich wyników po ośmiu latach rządzenia” – podkreślał.
Pytany o wnioski, jakie wyciąga z wyborczego wyniku Prawa i Sprawiedliwości, Mateusz Morawiecki odpowiedział w wywiadzie dla Interii, że „Polacy nie chcą radykalizacji życia politycznego”. Wyborcy powiedzieli nam: powinniście dogadywać się z tymi, którzy mają częściowo podobne poglądy do was, albo z takimi, którzy mają inne poglądy niż wy, ale też chcą dobra Polski – ocenił.
Kiedy wyborcy wybierają swoich przedstawicieli, to spodziewają się reprezentowania ich ideałów, ich wartości i ich programu. Wyborcy byli przeciw nielegalnej imigracji, europosłowie KO – za. Wyborcy byli za programem suwerenności Polski, KO w Unii – była za centralizacją. Wreszcie, wyborcy chcą, by politycy realizowali swoje zapowiedzi. Jak usłyszą, że kolejne obietnice są niemożliwe do realizowania, to może się okazać, że część posłów zagłosuje za naszym programem. O ile oczywiście pan prezydent zdecyduje się powierzyć mi misję tworzenia rządu – powiedział Morawiecki. Przede wszystkim chcę odwołać się do tych posłów Trzeciej Drogi, Konfederacji i innych klubów, którym bliski jest program społeczny, suwerennościowy i kwestia walki z nielegalną migracją. Zobaczymy, ilu takich sprawiedliwych znajdzie się wśród posłów opozycji – dodał.
Morawiecki sugerował w wywiadzie dla Interii, że obecną opozycję, która w wyborach zdobyła większość parlamentarną, czekają „poważne pęknięcia”. Miałoby do tego dojść ze względu na „inne spojrzenie na obietnice, suwerenność, bezpieczeństwo”.
Dziś, jak nigdy dotąd – potrzebny jest w Polsce rząd, który charakteryzuje nie biała, ale biało-czerwona flaga. Im więcej pęknięć i niespójności po stronie opozycji, tym więcej będzie posłów wśród tych kilkunastu partii, gotowych współpracować z nami. Nie dziś, to jutro – stwierdził szef rządu Zjednoczonej Prawicy.
Morawiecki zapewnił, że nie obawia się zapowiadanych przez obecną opozycję rozliczeń polityków PiS-u, do których miałoby dojść po zmianie władzy. Jeżeli rząd stworzy dzisiejsza opozycja i skoncentruje się na rewanżyzmie i igrzyskach, to wyborcy szybko się zorientują, że nie ma dla nich nic pozytywnego w tym programie i szybciej niż się to wydaje dzisiejszym partiom opozycyjnym, odwrócą się od nich – zauważył. Żadne strachy na lachy nie odbiorą nam satysfakcji i dumy z tego, co udało nam się zrobić dla Polski. To wielka sprawa – dodał.
56 komentarzy
Helo mówi:
lis 8, 2023
o godzinie 17:05
Bezdomny Świątek ma czas to smaruje referaty….
ludzie mówi:
lis 8, 2023
o godzinie 16:43
zróbcie żeby bezrobotni którzy nie uzyskali przychodów ponad 100 tysięcy rocznie byli zwolnieni z podatku Belki na początek…
Anonim mówi:
lis 6, 2023
o godzinie 6:52
Ale przed netto i biedronką żebraków nie ma.
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 19:03
Panie bezdomny. Zamiast snuć swoje wynurzenia i mądrości proszę wziąć się w garść i wyjść z bezdomności. Ma Pan patent i odpowiedź na wszystko więc porą zacząć naprawę świata od siebie.
ooo mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 18:42
Zbigniew Świątek – bezdomny, ale w tym wszystkim znalazł sobie zajęcie. Spisuje a potem raczy nas swoimi bezdomnymi „przemyśleniami”. I pewnie robi to, żeby czuć się lepiej w swojej bezdomności albo liczy na nagrodę – „Publicysta Roku”. Bo po co komu ta mało profesjonalna, odgrzewana wiedza? Czas się zmienia panie… Świątek, żeby nie musiał Pan, jak teraz premier Morawiecki pukać do drzwi Donalda Tuska z nadzieją na lepsze dla siebie jutro! Ma Pan dobrą pracę niech się Pan dalej jej poświęci. Proszę potraktować moją wypowiedź jak najbardziej merytorycznie.
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 12:27
Niestety mam obawy, że narobili przez 8 lat takiego bagna, że w następnych latach przyjdzie za ich rządy rachunek. Spowoduje to niezadowolenie społeczne i znów niestety wrócą. Obym się mylił.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 12:06
Do wpisu:
ANONIM mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 9:06
ŚWIĘTE SŁOWA.
Dodam do tego, że MUSIMY do skutku przy każdej nadarzającej się okazji UŚWIADAMIAĆ i ODKŁAMYWAĆ rzeczywistość, a wtedy przyjdą oczekiwane efekty.
Na dzień dzisiejszy NAJWIĘKSZĄ KATASTROFĄ będą ponowne rządy Pana Donalda TUSKA i jego „NOJMANOWO – NOWAKOWĄ FERAJNĄ”.
Każdy inne rozwiązanie będzie LEPSZE, choć będziemy mieli tylko do czynienia MNIEJSZYM ZŁEM.
Na DOBRE rządy niestety musimy jeszcze poczekać, o ile wcześnie nie UTRACIMY WOLNOŚCI, której Pan Donald TUSK jest NAJWIĘKSZYM ZAGROŻENKIEM.
Dzięki za wsparcie.
To tyle tytułem wstępu.
Jest jeszcze cień nadziei, że Pan Donald TUSK Premierem rządu NASZEGO, Polski kraju nie zostanie – taka jest wola i nadzieja POLSKICH PATRIOTÓW od lewej do prawej strony sceny politycznej.
Pan Donald TUSK po mistrzowsku posługuje się KŁAMSTWEM, które w efekcie wzmocni Niemcy i Rosję a osłabi nasz kraj Polskę i będziemy mieli wielkie szczęście jeżeli w ogóle utrzymamy wolność.
Przed rozbiorami tzw. polskie elity też szukały pomocy w państwa ościennych co skończyło się 123 letnią niewolą.
Tego oczywistego faktu nie wolno tracić z pola widzenia, a Pan Donald TUSK może do takiej sytuacji doprowadzić – tyle tytułem wstępu.
W każdym razie Historię, w tym przypadku należy codziennie przypominać, albowiem to właśnie m.in.
Pan Donald TUSK najpierw tworzył a później realizował tą „ZŁODZIEJSKĄ” PRYWATYZACJĘ BALCEROWICZA
i tego faktu NIKT NIE ZAKRZYCZY !!!
Uprzejmie przypominam, że a jestem CZŁONKIEM RUCHU NARODOWEGO, którego
szefem jest MŁODY, zawsze MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANY poseł Pan Krzysztof BOSAK,
a ja tylko konsekwentnie WSZYSTKICH UŚWIADAMIAM, że ja nie nawoływałem do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, uzasadniałem PRAWDZIWOŚĆ tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Tą tezę podtrzymuję w całej rozciągłości.
Jak już zostałem wywołany do tablicy to uprzejmie przypominam lekturę odcinka nr 35 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
ODCINEK TRZYDZIESTY PIĄTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „PRYWATYZACJA przez LIKWIDACJĘ – „CZWARTY (GOSPODARCZY) ROZBIÓR POLSKI” przez OBCYCH KAPITALISTÓW”
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 363 – 374, tom 3 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Zachętę dla objęcia akcji czy udziałów przez ZAGRANICZNEGO INWESTORA może być ich ATRAKCYJNA – w porównaniu z WARTOŚCIĄ danych środków produkcji – CENA.
Fabryka dziewiarska „Bistona” była PIERWSZYM WIĘKSZYM polskim przedsiębiorstwem państwowym, które były PRYWATYZOWANE przez LIKWIDACJĘ. […]
W czerwcu 1991 r. zakład został SPRZEDANY za 2 mln dolarów (ok. 30 mld zł) spółce „Legler – Polonia”. Większość udziałów (ok. 70%) ma włoska firma odzieżowa „Legler Industria Tessile SPA”.
NIK zarzuciła MINISTERSTWU, że: z „Legler – Polonia” negocjowały osoby NIEKOMPETENTNE, spółka NIE MIAŁA WYMAGANEGO ZEZWOLENIA z MSW, jej oferta była KILKAKROTNIE NIŻSZA od pozostałych, fabrykę sprzedano za ZALEDWIE 10% WARTOŚCI („Bistonę” i „Roltex” rzeczoznawcy WYCENILI na 26 mln dolarów), spłatę 2 mln dolarów WICEMINISTER PADYKUŁA ROZŁOŻYŁ na PIĘĆ LAT.
Z badań NIK wynika, że do końca kwietnia NASTĘPNEGO roku NIE UZYSKANO ŻADNYCH WPŁYWÓW ze SPRZEDAŻY „Bistony”, a WYDATKI związane z LIKWIDACJĄ zakładu (40 mld 700 mln zł) PRZEKROCZYŁY WPŁYWY (36 mld 700 mln zł). NIK STWIERDZIŁA, iż na SPRZEDAŻY „Bistony” Skarb Państwa STRACIŁ 300 mld zł.
Również w odniesieniu do dokonanej w 1991 r. TRANSAKCJI, w wyniku której FRANCUSKI potentat elektroniczny „Thomson” przejął 51% akcji udziałów w „Polkolorze”, NIK ORZEKŁA, że fabryka została SPRZEDANA za TANIO („Gazeta Wyborcza”, 10/11.07.1993, wyd. W, s. 19).
Podobnie dyrektor ds. rozwoju AMERYKAŃSKIEGO koncernu „International Paper” NIE KRYŁ przed amerykańskimi dziennikarzami, jak ZNAKOMITY interes ubiła jego macierzysta firma w ODLEGŁEJ Polsce, KUPUJĄC 80% akcji Zakładów Celulozowo – Papierniczych w Kwidzynie w woj. elbląskim:
Cena była na takim POZIOMIE, że WIERZYMY, iż ZAROBIMY BARDZO ATRAKCYJNY DOCHÓD na tej inwestycji … Mówiąc o WYCENIE „Kwidzyna” (wraz z planowanymi inwestycjami – 325 mln dol.), STWIERDZIŁ on:
Rząd Polski WYDAŁ prawdopodobnie TRZY do CZTERY razy tyle na ZBUDOWANIE tej fabryki i dzisiaj byłaby ona w zasadzie NIE do ZASTĄPIENIA za nawet ZBLIŻONĄ SUMĘ NIGDZIE na świecie … Ta fabryka jest CAŁKOWICIE NOWOCZEŚNIE zaprojektowana, według CAŁKOWICIE NOWOCZESNYCH specyfikacji ZACHODNICH. Spełnia w zasadzie KAŻDY standard, jakiego OCZEKIWALIBYŚMY od fabryki gdziekolwiek na świecie.
Zakłady Celulozowo – Papiernicze w Kwidzynie w woj. elbląskim to OGROMNA fabryka oddana do użytku w połowie lat 80, należąca do NAJWIĘKSZYCH i NAJNOWOCZEŚNIEJSZYCH zakładów tej branży w skali międzynarodowej. Między innymi posiada ona NAJWIĘKSZĄ w Europie WYTWÓRNIĘ CELULOZY.
Maszyny dla „Kwidzyna” ZAKUPIONO w Kanadzie na KREDYT GWARANTOWANY przez rząd tego kraju, za ok. 400 mln dol. Drugie tyle WYDANO na ZAKUP kilkuset hektarów gruntu, wykonanie budynków oraz urządzeń gospodarki WODNO – ŚCIEKOWEJ.
Zakład ZATRUDNIAŁ 3600 pracowników, w tym 200 osób z WYŻSZYM wykształceniem. 80% akcji zakładów w Kwidzynie NABYŁ AMERYKAŃSKI koncern „International Paper” za 120 mln dol. OBLICZONO, że na samo SKOMPLETOWANIE i PRZESZKOLENIE załogi tego zakładu TRZEBA by WYDAĆ w USA ponad 100 mln dol. […]
W prywatyzowanej Hucie „Warszawa” SMACZNY KĄSEK stanowiło 350 hektarów gruntu w stolicy. W skład KAPITAŁU zakładowego huty, poza obiektami hutniczymi, wchodziły TRZY HOTELE, OŚRODEK SPORTOWY, DUŻE OSIEDLE MIESZKANIOWE oraz kilkukilometrowa bocznica kolejowa.
Jeden mkw. działki, wraz z zabudowaniami WYCENIONO na 38 tys. 400 zł – WIELOKROTNIE PONIŻEJ cen rynkowych (jeden mkw. KOSZTOWAŁ w tym czasie na warszawskim rynku od 320 tys. do 910 tys. zł, a jeden mkw. MIESZKANIA – od 6 mln 500 tys. zł do 11 mln 400 tys. zł).
Jeden mkw. MIESZKANIA WYCENIONO i SPRZEDANO za kwotę ZBLIŻONĄ do CENY JEDNEGO BILETU TRAMWAJOWEGO.
Nic dziwnego, że PRACOWNICY HUTY w listach skierowanych do b. prezydenta RP, L. WAŁĘSY, do prezesa NIK, L. KACZYŃSKIEGO, do SEJMU i do SENATU pisali, że
SPÓŁKA z firmą „Lucchini” to WIELKI SZWINDEL i ZBRODNIA STANU, IV GOSPODARCZY ROZBIÓR Polski, a w SKARDZE do prokuratora generalnego RP z listopada 1992 r. DOMAGALI się przeprowadzenia dochodzenia w sprawie ZAGARNIĘCIA MIENIA SPOŁECZNEGO ZNACZNEJ WARTOŚCI (Staszyński, 1997).” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Jeba.... ć pis mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 9:17
morawiecki WON złamasie !!!
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 9:06
pakujcie się już bo to wstyd dla Kraju
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 18:30
Całkowicie popieram. Tylko tacy jak Ty wiedzą co to jest dobro kraju, a nie te złamasy co za 500+ sprzedali by własną matkę.
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 7:08
Dwa kroki do przodu i teraz jeden krok do tyłu. Tak głosowali Polacy. Niepotrzebna strata.
anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 10:00
Po ośmiu ,,wspaniałych latach dobrobytu” stanęliśmy nad przepaścią. Następny krok do przodu byłby samobójstwem.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 5:49
Do wpisu:
ANONIM mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 17:38
Jeżeli przyjąć za prawdziwą tezę, że
„Krzywa Morda Milionera znowu kłamie?”
to prawdziwa jest również teza, że Pan Donald TUSK kłamie po TYSIĄCKROĆ więcej, będąc wiernym DOKTRYNIE Pana Marka BELKI
„Dzisiaj w polityce trzeba po prostu kłamać – powiedział były premier Marek BELKA, który startuje z list Koalicji Europejskiej w eurowyborach.
– Trzeba jedno kłamstwo szybko przykryć drugim kłamstwem, tak, żeby o pierwszym ludzie zapomnieli – dodał polityk SLD w dniu 26 kwietnia 2019 r.”
i tą DOKTRYNĘ po MISTRZOWSKU Pan Donald TUSK OPANOWAŁ do perfekcji i nie ma sobie równych i długo jeszcze nie będzie miał.
To tyle tytułem wstępu.
Jest jeszcze cień nadziei, że Pan Donald TUSK Premierem rządu NASZEGO, Polski kraju nie zostanie – taka jest wola i nadzieja POLSKICH PATRIOTÓW od lewej do prawej strony sceny politycznej.
Pan Donald TUSK po mistrzowsku posługuje się KŁAMSTWEM, które w efekcie wzmocni Niemcy i Rosję a osłabi nasz kraj Polskę i będziemy mieli wielkie szczęście jeżeli w ogóle utrzymamy wolność.
Przed rozbiorami tzw. polskie elity też szukały pomocy w państwa ościennych co skończyło się 123 letnią niewolą.
Tego oczywistego faktu nie wolno tracić z pola widzenia, a Pan Donald TUSK może do takiej sytuacji doprowadzić – tyle tytułem wstępu.
W każdym razie Historię, w tym przypadku należy codziennie przypominać, albowiem to właśnie m.in.
Pan Donald TUSK najpierw tworzył a później realizował tą „ZŁODZIEJSKĄ” PRYWATYZACJĘ BALCEROWICZA
i tego faktu NIKT NIE ZAKRZYCZY !!!
Uprzejmie przypominam, że a jestem CZŁONKIEM RUCHU NARODOWEGO, którego
szefem jest MŁODY, zawsze MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANY poseł Pan Krzysztof BOSAK,
a ja tylko konsekwentnie WSZYSTKICH UŚWIADAMIAM, że ja nie nawoływałem do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, uzasadniałem PRAWDZIWOŚĆ tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Tą tezę podtrzymuję w całej rozciągłości.
Jak już zostałem wywołany do tablicy to uprzejmie przypominam lekturę odcinka nr 33 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
ODCINEK TRZYDZIESTY TRZECI – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „Zatrudnianie DORADCÓW – BEZKARNYM sposobem na TRANSFEROWANIE zysków przez OBCYCH KAPITALISTÓW do swoich krajów”
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 292 – 294, tom 3
czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Wśród analityków giełdowych krążą również pogłoski o podobnym sposobie WYCIĄGANIA PIENIĘDZY z „Wedla” przez „PepsiCo”. I w tym przypadku powiązana z AMERYKAŃSKIM KONCERNEM firma BRAŁA od GIEŁDOWEJ spółki PIENIĄDZE za usługi KONSULTINGOWE.
Jednak na działania „PepsiCo” NIE ZWRÓCIŁ UWAGI ŻADEN z PAŃSTWOWYCH URZĘDNIKÓW .
Zarzut ten uprawdopodabnia ŁĄCZĄCA „Wedla” i inną spółkę poddaną PODOBNYM PRAKTYKOM osoba Wojciecha MĄDALSKIEGO. Po wieloletniej pracy za granicą przyjechał on do Polski w 1994 r. jako PRZEDSTAWICIEL „PepsiCo” i został DYREKTOREM GENERALNYM „Wedla”. W latach 1996 – 1998 PRACOWAŁ w regionalnej siedzibie „PepsiCo” w Londynie, a w sierpniu 1998 roku przeszedł do „Horteksu”.
Na koniec MAJA 1998 roku, kiedy kończył się w „Horteksie” rok obrachunkowy, firma wykazywała ok. 26 mln zł ZYSKU.
We WRZEŚNIU 1998 r. NOWYM PREZESEM ZOSTAŁ Wojciech MĄDALSKI.
RÓWNO ROK PÓŹNIEJ holding miał już 43 mln. STRAT.
Jednocześnie w tym samym okresie KOSZTY UTRZYMANIA ZARZĄDU (płace, nagrody, finansowanie DORADCÓW, wyjazdy ZAGRANICZNE itp.) niemal się PODWOIŁY – WZROSŁY z 79 mln do 136 mln zł.
W firmie RZĄDZIŁ Fundusz Inwestycyjny Bank of America posiadający 20,5% udziałów. Z kolei PIERWSZOPLANOWĄ postacią w Funduszu Inwestycyjnym Bank of America był Wojciech GOC, Amerykanin POLSKIEGO pochodzenia.
To ON WPROWADZIŁ do „Horteksu” KLUCZOWEGO DORADCĘ, zwanego przez pracowników „PIERWSZYM SEKRETARZEM KC”, za którym PRZYSZLI następni REKOMENDOWANI przez niego KONSULTANCI, których pracownicy nazywali „BRYGADAMI TYGRYSA”.
Jeden z PROTEGOWANYCH „SEKRETARZA”, już po podpisaniu przez „Hortex” kontraktu na wdrażanie systemu komputerowego, WYNEGOCJOWAŁ NOWĄ umowę PRZEWIDUJĄCĄ – w ODRÓŻNIENIU od poprzedniej – że „Hortex” MIAŁ PŁACIĆ za „CZAS i MATERIAŁ” (time & material) BEZ OGRANICZEŃ GÓRNEGO PUŁAPU SUMY, co oznaczało, że firma KOMPUTEROWA dostanie TYM WIĘCEJ pieniędzy im WIĘCEJ i DŁUŻEJ BĘDZIE ZATRUDNIAĆ KONSULTANTÓW.
Taki specjalista bierze od 1,5 do 2 tys dolarów dziennie. Już na następnej RADZIE NADZORCZEJ, na początku maja, inicjator nowej umowy wystąpił o ZWIĘKSZENIE budżetu na KOMPUTERYZACJĘ – do 8 mln dol. Rada ZATWIERDZIŁA.
ONŻE KONSULTANT przyciągnął za sobą ok. TUZINA specjalistów, głównie Amerykanów pochodzących z Białegostoku. By ich zatrudnić ZARZĄD WYMYŚLAŁ SPECJALNE zadania, np. stworzenie DODATKOWEJ poczty wewnętrznej.
Jeszcze INNY MOTYW, jaki POŁĄCZYŁ „Hortex” i „PepsiCo” za czasów prezesury MĄDALSKIEGO, dotyczył ŁAKOMEGO KĄSKA w postaci SIECI DYSTRYBUCJI.
Zawarto umowę na DYSTRYBUCJĘ soków „Horteksu” w sieci stacji benzynowych i cateringu. Dotychczas stacje były obsługiwane przez polskich hurtowników i wyspecjalizowaną firmę amerykańską „Abco”. Niespodziewanie „PepsiCo” otrzymało WYŁĄCZNOŚĆ na obsługiwanie stacji benzynowych, mimo iż jego MARŻA JEST WYŻSZA …” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 9:06
Szanowny Panie Świątek, ma Pan zupełną rację.Po 1989 roku nasz kraj jest grabiony na różne sposoby.Obawiam się,że zostawili nam rządzący po 89 r tylko flagę,godło i hymn. Smutnym jest to,że Polacy tego nie rozumieją i dają się politykom PIS,PO,PSL,SLD wodzic za nos
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 5:37
do anonima z21;05 ty 'szmato;’ wy….dalaj.
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 18:27
Podpisz się z imienia i nazwiska cwelu.
widz mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 22:17
Złodzieju i krętaczu PAKUJ SIĘ !!! drzwi w zakładzie karnym są otworem dla Ciebie …….
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 21:05
Już dość tych pisiorów i leni którzy ich popierają. WYPAD – i tyle w tym temacie.
Jagoda mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 20:29
Do anonima z 19 07.nigdy nie miałam ani 500 ani żadnych dodatków od państwa bo zawsze z mężem uczciwie pracowaliśmy.Teraz jestem na emeryturze bo rząd właśnie Morawieckiego na moje szczęście wprowadził od 60 lat dla kobiet.a że fizycznie ciężko pracowałam 30 lat to dziękuję że mogłam przejść na emeryturę a wy teraz pracujcie za Tuska do śmierci .
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 20:21
tutaj jak na dłoni widać jak ludziom się we łbach poprzewracało. pis nie ma większości, opozycja jest dogadana więc nie ma o czym rozmawiać. jak można pisać że dobrze że pis jeszcze walczy. k..wa mać były wybory, tutaj nie ma miejsca na walkę. co wy chcecie żeby wojna domowa była? jest demokracja, pis przegrał i nie ma o czym mówić. po co te debilne komentarze
gość mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 13:43
Niektórzy głosowali na trzecią dragę a nie na trzecią nogę
Emerytka mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 20:17
Nie jest pan spakowany to niech pan zacznie , a może trzeba pomóc ?
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 20:12
Młodzi Wyborcy:
Będziecie
*****
w niedzielę na
kasie !
anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 20:10
Teraz czeka nas bezkrólewie do marca 2024. Przyspawani do żłoba muszą mieć czas na ukrycie majątków ,,uczciwie” zapracowanych. Te majątki „…im się po prostu należą…” jak to powiedziała Beata S.
A może putinek pomoże wykaraskać się z kłopotów. W końcu przez osiem lat robili wszystko, żeby skłócić Polaków między sobą i osłabić Polskę na arenie międzynarodowej.
neon demon mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 20:05
Żeby nauczyciele i budżetówka dostali podwyżki wpierw lud pracujący musi iść w niedzielę do pracy. Ktoś musi te pieniądze wypracować . Miłej rozprawki jak już POpaprańcy Was zaczynają rolować.
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 19:55
„Tusk soll sich eine Kandidatur überlegen, heißt es – und der polnische Konservative wäre nach Einschätzung vieler Beobachter für Merkel pflegeleichter als der betont selbstbewusste Juncker. „
der Spiegel 2013
CYNIK mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 7:46
Po polsku
„Tusk powinien rozważyć kandydowanie na urząd – mówią – a według wielu obserwatorów łatwiej byłoby Merkel opiekować się polskim konserwatystą niż zdecydowanie pewnym siebie Junckerem. „
Der Spiegel 2013
Czytajcie frajerzy na szparagach u niemieckich bauerów.
OJCIEC NARODU TFUSK w „NAGRODĘ” nasz kraj POLSKĘ w LAND NIEMIECKI PRZEMIENI i nie będziecie musieli do niemieckich bauerów za granicę.
Będziecie u siebie ludźmi III kategorii, ale to taki „SŁODKI” dodatek za naiwność i wiarę w Donka kłamczucha
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 19:43
Oj tam niech się goni szuka
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 18:51
Do wpisu:
ANONIM mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:54
„Belka europoseł z Platformy Obywatelskiej powiedział czas na „odszczurzanie””
Pan Marek BELKA powinien być trzymany jak najdalej od wpływu na rządzenie NASZYM krajem POLSKĄ, albowiem
jako NADGORLIWY realizator „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji BALCEROWICZA tak np.; „ZASZCZURZYŁ” WARSZAWSKI STOEN, że do dziś jeszcze prokuratura i sąd sobie z tym nie poradziły.
To tyle tytułem wstępu.
Jest jeszcze cień nadziei, że Pan Donald TUSK Premierem rządu NASZEGO, Polski kraju nie zostanie – taka jest wola i nadzieja POLSKICH PATRIOTÓW od lewej do prawej strony sceny politycznej.
Pan Donald TUSK po mistrzowsku posługuje się KŁAMSTWEM, które w efekcie wzmocni Niemcy i Rosję a osłabi nasz kraj Polskę i będziemy mieli wielkie szczęście jeżeli w ogóle utrzymamy wolność.
Przed rozbiorami tzw. polskie elity też szukały pomocy w państwa ościennych co skończyło się 123 letnią niewolą.
Tego oczywistego faktu nie wolno tracić z pola widzenia, a Pan Donald TUSK może do takiej sytuacji doprowadzić – tyle tytułem wstępu.
W każdym razie Historię, w tym przypadku należy codziennie przypominać, albowiem to właśnie m.in.
Pan Donald TUSK najpierw tworzył a później realizował tą „ZŁODZIEJSKĄ” PRYWATYZACJĘ BALCEROWICZA
i tego faktu NIKT NIE ZAKRZYCZY !!!
Uprzejmie przypominam, że a jestem CZŁONKIEM RUCHU NARODOWEGO, którego
szefem jest MŁODY, zawsze MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANY poseł Pan Krzysztof BOSAK,
a ja tylko konsekwentnie WSZYSTKICH UŚWIADAMIAM, że ja nie nawoływałem do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, uzasadniałem PRAWDZIWOŚĆ tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Tą tezę podtrzymuję w całej rozciągłości.
Jak już zostałem wywołany do tablicy to uprzejmie przypominam lekturę odcinka nr 41 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
ODCINEK CZTERDZIESTY PIERWSZY odcinek – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „Polska „DZIURA BUDŻETOWA” + ŁAPÓWKA 1,4 mln euro = NIEMIECKI STOEN S.A.”
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 450 – 456, tom 3 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Minister Skarbu Państwa pod koniec września 2001 r. zaprosił do rokowań w sprawie kupna co najmniej 10% akcji warszawskiego DYSTRYBUTORA ENERGII – „Stoen”. Chętni mogli składać swoje oferty do 16 listopada.
W listopadzie tuż przed terminem składania ofert, minister KACZMAREK mówił w wywiadzie dla agencji „Dow Jones”, że NAJCHĘTNIEJ UNIEWAŻNIŁBY przetargi na sprzedaż akcji „Stoenu” i wymienianej we wcześniejszym rozdziale sieci G – 8, ale dodał, że jest pod SILNĄ PRESJĄ ówczesnego ministra finansów, Marka BELKI .
Transakcja miała POPRAWIĆ FINANSE PAŃSTWA.
Minister skarbu zwracał uwagę na to, że SPRZEDAŻ tak DUŻEJ części polskiego rynku ENERGII mogłaby UNIEMOŻLIWIĆ realizację jego (ministra) planów ODEJŚCIA od PRYWATYZACJI tego sektora w częściach na rzecz INTEGRACJI sektora energetycznego.
Przyjęta przez rząd STRATEGIA GOSPODARCZA przewidywała m.in. ZACHOWANIE przez Skarb Państwa KONTROLI nad sieciami elekroenergetycznymi i WSTRZYMANIE SPRZEDAŻY zakładów energetycznych do zakończenia elektrowni w duże koncerny.
Minister gospodarki NAKAZYWAŁ: Za wszelką cenę należy (…) UNIKAĆ decyzji prywatyzacyjnych polegających zastępowaniu PAŃSTWOWEGO monopolu naturalnego PRYWATNYM monopolistą naturalnym. Dotyczy to także LOKALNYCH monopoli naturalnych w sektorze elektroenergetyki.
Tymczasem „Stoen” jako właściciel JEDYNEJ sieci dystrybucyjnej jest naturalnym MONOPOLISTĄ na WARSZAWSKIM rynku, więc jego SPRZEDAŻ RWE Plus była ZASTĄPIENIEM MONOPOLU PAŃSTWOWEGO – PRYWATNYM.
Od interesu KONSUMENTÓW WAŻNIEJSZY okazał się KRÓTKOTERMINOWY interes BUDŻETU, zasilanego wpływami z prywatyzacji prowadzonej w POŚPIECHU. […]
W opinii NIK prywatyzacja „Stoenu” naruszyła zasadę Strategii Gospodarczej Rządu przyjęta przez Radę Ministrów 19 czerwca 2001 r., która głosiła, iż przedsiębiorstwa, które HANDLUJĄ ENERGIĄ ELEKTRYCZNĄ, NIE MOGĄ BYĆ RÓWNOCZEŚNIE WŁAŚCICIELAMI SIECI PRZESYŁOWEJ.
W myśl tej zasady INNY podmiot miałby zajmować się SPRZEDAŻĄ ENERGII, a INNY byłby WŁAŚCICIELEM SIECI PRZESYŁOWEJ. […]
Okazało się rychło, że warszawski zakład energetyczny „Stoen” NIE DBA odpowiednio o stan sieci, za co musiał ZAPŁACIĆ ponad 7 mln 600 tys. zł kary. Tak zdecydował prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Zdaniem prezesa Leszka JACHNIEWICZA, firma skoncentrowała się na MAKSYMALIZACJI ZYSKU i NIE WYKONAŁA niezbędnej modernizacji i remontów sieci.
Warszawska spółka na koniec poprzedniego roku osiągnęła REKORDOWY zysk ok. 113 mln zł. W 2003 r. wynik wyniósł 37 mln zł. Na początku 2005 r. władze „Stoenu” zapewniały dziennikarzy, że w tym roku przeznaczą 200 mln zł na ROZBUDOWĘ i MODERNIZACJĘ sieci energetycznych.
Urząd ZARZUCIŁ firmie, że urządzenia i instalacje NIE BYŁY UTRZYMANE w NALEŻYTYM stanie, zatem NARUSZYŁA ona warunki koncesji na dystrybucję energii i NIE WYPEŁNIA ZOBOWIĄZAŃ wynikających z prawa energetycznego.
Urząd OBLICZYŁ, że w 2004 r. na terenie działania „Stoenu” DOSZŁO do 813 AWARII. Największa miała miejsce pod koniec listopada i spowodowała, że ZGASŁO światło na jednej trzeciej obszaru Warszawy.
Stało się tak dlatego, że wysiadły dwa ceramiczne izolatory, które były eksploatowane przez 37 lat, czyli DWA RAZY DŁUŻEJ niż powinny. Ekspertyzy dowodzą, że takie urządzenia powinny być używane NIE DŁUŻEJ niż 20 lat („Rzeczpospolita” 30.11.2005 r.).
„Stoen” jest zakładem energetycznym zajmującym się obrotem, przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej w Warszawie. Spółka ma ponad 780 tys. klientów i dociera prawie do wszystkich stołecznych mieszkań i instytucji. Między innymi ten powód sprawił, że NIK oceniła SPRZEDAŻ „Stoenu SA” jako NIEKORZYSTNĄ w dłuższym okresie pod względem gospodarczym, gdyż monopol PAŃSTWOWY na obszarze Warszawy został ZASTĄPIONY przez monopol PRYWATNY.
NIK ponadto podkreśliła, że w trakcie procesu prywatyzacji prezes Urzędu Regulacji Energetyki ZATWIERDZIŁ dla „Stoenu” współczynniki korekcyjne dla stosowanych taryf na lata 2003 – 2005, które POZWALAJĄ spółce na PODNOSZENIE OPŁAT za PRZESYŁANIE i DYSTRYBUCJĘ ENERGII. W praktyce oznacza to ZWIĘKSZENIE przychodów „Stoenu” KOSZTEM ODBIORCÓW energii.
Poza tym kontrolerzy NIK wskazali, że prywatyzacja „Stoenu” ZAGRAŻA bezpieczeństwu państwa, ponieważ jest on WŁAŚCICIELEM dwóch światłowodów, DZIERŻAWIONYCH przez firmę telekomunikacyjną „Tel – Energo” na potrzeby Zarządu Łączności i Informatyki Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Światłowody
” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 17:38
Krzywa Morda Milionera znowu kłamie?
Patrota mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 17:32
Super Mateo nie skadaj broni wyjmij granaty z piwnicy i później w tego zdrajcę Donalda jestem z tobą.
CYNIK mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 17:30
CV OJCA NARODU TFUSKA
„Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” — Donald Tusk
Źródło: Rafał Kalukin, Donald Tusk: kariera brata łaty http://www.gazetawyborcza.pl/1,76498,2968784.html „Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005
I taki FRAJER ma nami rządzić – to prawdziwa KATASTROFA.
Każdy może rządzić tylko nie prorosyjski i proniemiecki Donek
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:54
Jak to Belka europoseł z Platformy Obywatelskiej powiedział czas na „odszczurzanie ” korpusu służby cywilnej i spółek, a poseł Trzeciej Drogi Henring Kloska od od Holowni, powiedziała, że nie ma przestrzeni na kwotę wolną od podatku w kwocie 60.000 zł. Zatem czekają nas wyłącznie igrzyska. A odczujemy wzrost opłat za prąd z nowym rokiem już 60 -70 %
Jagoda mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:51
Co by nie było i co ma być to będzie ale tylko za rządu PISu czułam bezpieczeństwo i stabilizację przez osiem lat.Teraz będzie chaos i głupota tęczowe piątki i durne niedziele oto co czeka Polaków.Jestem za Morawieckim aby nie odpuszczał do końca.
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 19:06
czego nie odpuszczał??? przegrali wybory, więc on po prostu ma odejść i tyle
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 19:07
takiego chaosu w państwie jaki oni wprowadzili to nigdy nie było. to że dostajesz pińcet na harnasie to nie znaczy, że jakaś stabilizacja nastała
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 19:56
prawda ! tylko PiS i Polska !
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:40
mati wypie…aj złodzieju
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 20:12
pieniędzy nie ma
i nie będzie !
Będziecie
*****
u niemca na szparagach !
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:32
Ci co niby chcą przejąć władzę, będą musieli robić dokładnie to samo co PIS, bo ich naród na taczkach wywiezie przy najbliższej nadarzającej się okazji. Nic się nie zmieni.
wiebac mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:12
Facet żyje w rzeczywistości alternatywnej, przyspawany do fotela.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:09
Do wpisu:
ANONIM mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 14:51
Uprzejmie przypominam, że Pan Donald TUSK i jego „NOJMANOWO – NOWAKOWA FERAJNA” już raz „NAKARMILI” Polaków „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzacją BALCEROWICZA i jestem przekonany na 100%, że jeżeli Pan Donald TUSK ponownie tak uczyni.
Dla wątpiących polecam:
CZEKA nas ZUBOŻENIE! Prof. Modzelewski
YouTube
https://www.youtube.com › watch
7 dni temu — Gościem Raportu jest prof. Witold Modzelewski, Prezes Instytutu Studiów Podatkowych. Program prowadzi Karol Plewa. Chcesz być na bieżąco?
Jest jeszcze cień nadziei, że Pan Donald TUSK Premierem rządu NASZEGO, Polski kraju nie zostanie – taka jest wola i nadzieja POLSKICH PATRIOTÓW od lewej do prawej strony sceny politycznej.
Pan Donald TUSK po mistrzowsku posługuje się KŁAMSTWEM, które w efekcie wzmocni Niemcy i Rosję a osłabi nasz kraj Polskę i będziemy mieli wielkie szczęście jeżeli w ogóle utrzymamy wolność.
Przed rozbiorami tzw. polskie elity też szukały pomocy w państwa ościennych co skończyło się 123 letnią niewolą.
Tego oczywistego faktu nie wolno tracić z pola widzenia, a Pan Donald TUSK może do takiej sytuacji doprowadzić – tyle tytułem wstępu.
W każdym razie Historię, w tym przypadku należy codziennie przypominać, albowiem to właśnie m.in.
Pan Donald TUSK najpierw tworzył a później realizował tą „ZŁODZIEJSKĄ” PRYWATYZACJĘ BALCEROWICZA
i tego faktu NIKT NIE ZAKRZYCZY !!!
Uprzejmie przypominam, że a jestem CZŁONKIEM RUCHU NARODOWEGO, którego
szefem jest MŁODY, zawsze MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANY poseł Pan Krzysztof BOSAK,
a ja tylko konsekwentnie WSZYSTKICH UŚWIADAMIAM, że ja nie nawoływałem do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, uzasadniałem PRAWDZIWOŚĆ tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Tą tezę podtrzymuję w całej rozciągłości.
Jak już zostałem wywołany do tablicy to uprzejmie przypominam lekturę odcinka nr 32 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
ODCINEK TRZYDZIESTY DRUGI – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „PODSTĘPNE RUJNOWANIE przejmowanych POLSKICH firm przez OBCE KONCERNY w celu ŁATWEGO ulokowania swoich wyrobów na POLSKIM rynku”
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 230 – 231, tom 3 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Przystępując do umów PRYWATYZACYJNYCH, władze KONCERNU „Nestle” OBIECYWAŁY ZAINWESTOWAĆ w ROZWÓJ polskiego przemysłu spożywczego i ZWIĘKSZYĆ poziom zatrudnienia.
Tymczasem zdaniem związkowców OBIETNIC NIGDY NIE DOTRZYMANO. Okres ochronny trwał 10 lat. W tym czasie w kaliskich „Winiarach” i poznańskiej „Goplanie” PRACĘ STRACIŁO ok. 4 tys. ludzi. Zamiast OBIECANYCH inwestycji ZAMYKANO fabryki i ZWALNIANO pracowników.
Agnieszka WĄSAK, szefowa działu PR KONCERNU, starała się odeprzeć zarzuty; jej zdaniem […] zgodnie ze swoim ZOBOWIĄZANIEM „Nestle” PRZYCZYNIŁO się do ROZWOJU polskiego przemysłu spożywczego. Dodała, że koncern NIE WYCOFUJE się bynajmniej z produkcji w Polsce.
Związkowcy odnieśli się jednak do tych ZAPEWNIEŃ z NIEDOWIERZANIEM. Dariusz SKRZYPCZAK szef zakładowej „Solidarności”, POWOŁAŁ się na przykład oddziału w Kobylnicy k. Słupska, gdzie PAKOWANO kawę „Nescafe”
ZAPEWNIANO nas, że NIE MA decyzji o ZAMKNIĘCIU oddziału. A później okazało się, że zakład SPRZEDANO, a produkcję „Nescafe” PRZENIESIONO POZA GRANICE Polski.
To SAMO było z oddziałem w Lesznie. Któregoś dnia
” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
mieszkaniec mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:03
Nakradl i teraz struga cos zeby mu sie niedobrali
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 19:03
To też, ale głównie chce być dalej w klice władzy i dalej kraść dla siebie.
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 15:57
Nie chcemy pis.
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 22:06
Chcemy
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 14:51
Wielka dziura Kaczyńskiego: dr Sławomir Dudek, szef Instytutu Finansów Publicznych o pustej kasie https://www.youtube.com/watch?v=qIUjJ0cqRTQ
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:21
skoro jest pusta to po co chca rzadzić ??? Chciałby ktoś zostac prezesem w firmie ktora niema na wypłaty ??? nie sądze
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:24
jak komuś się nie chce oglądać to streszczam dwóch pajaców usiłuje udowodnić że lepszy jest dług 51% w stosunku do PKB niż 49% w stosunku do PKB
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:35
Dziurę to ty masz w tej pustej łepetynie!!!
CYNIK mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 14:50
Przesłanie dla OJCA NARODU TFUSK i tych frajerów co na niego głosowali przed wyjazdem na szparagi do niemieckich bauerów:
Fragment wywiadu z Tittenbrunem:
Prywatyzacja polskiej gospodarki grzeszyła naiwnością
Rafał Woś
6 grudnia 2013, 07:36 / Dziennik Gazeta Prawna/
Jacek Tittenbrun prof. socjologii z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Autor czterotomowej monografii polskiej prywatyzacji „Z deszczu pod rynnę”
Dzięki denacjonalizacji nie doszło w Polsce do żadnej nowej rewolucji przemysłowej. Bo czy mamy jakieś firmy, które stały się międzynarodowymi czempionami? Niestety nie – mówi Jacek Tittenbrun
Czy faktycznie „prywatyzacja polskiej gospodarki to był jeden wielki przekręt”?
Ten podtytuł dopisał mi wydawca. Wbrew mojej woli. I na dodatek zupełnie niepotrzebnie. Moja analiza polskiej prywatyzacji i bez niego jest bardzo ostra. Nie trzeba jej zaostrzać takimi uogólnieniami.
To podtytuł pańskiej książki „Z deszczu pod rynnę”. Chyba najbardziej szczegółowej analizy patologii polskich przekształceń własnościowych.
Pisałem ją 12 lat. I to nie jest praca prokuratorska ani rzecz, której da się użyć do bieżącej walki politycznej. Pewnie dlatego, że dostaje się w niej każdemu: tzw. postkomunistom, ludowcom, liberałom, solidarnościowcom i prawicy. Czyli wszystkim tym, przez których spora część polskiego społeczeństwa trafiła po 1989 r. z deszczu pod rynnę.
Kogo to spotkało?
Na pewno nie Polskę, Polaków czy społeczeństwo. Kto tak twierdzi, ten rozmywa problem. Tragedia polskiej transformacji była bardzo realna. I polegała na tym, że z deszczu pod rynnę wpadły niektóre grupy polskiego społeczeństwa. I co najsmutniejsze, były to właśnie te klasy, którym już za PRL było najtrudniej. Głównie robotnicy.
Muszę przyznać, że strasznie przygnębiające są te pańskie wywody. Chętnie bym już skończył tę rozmowę.
Kiedy jeszcze nie powiedziałem o najgłupszej, krótkowzrocznej i po prostu hańbiącej prywatyzacji III RP.
Czyli?
O PGR-ach. Zniszczono całą klasę społeczną. Bo robotnicy rolni to była cała klasa społeczna. Razem z rodzinami – ponad 3 mln ludzi. Dla nich PGR to był nie tylko zakład pracy, ale również miejsce życia, rozrywki czy edukacji. Ten świat zniszczono w bardzo krótkim czasie w sposób wyjątkowo bezduszny. Pozostawiono ludzi bez oparcia. Skazanych na wszelkie możliwe patologie. A najgorsze było przy tym to, że kierowano się kryteriami ideologicznymi, a nie ekonomicznymi. Jak czerwone, to trzeba zniszczyć. Precz z kołchozami i sowchozami. Teraz będziemy tu mieli rynek i prywatnego właściciela.
Decydenci mówili, że PRG-y były nie do uratowania.
Taka teza nie ma żadnego uzasadnienia. W Wielkopolsce było wiele dobrze funkcjonujących PGR-ów. Jeden z nich nazywał się Manieczki. To był PGR wzorcowy. W 1994 r. Manieczki sprywatyzowano i zrobiono tam dyskotekę. A wystarczyło trochę inwestycji, paru dobrych menedżerów i drobne zmiany w sposobie organizacji pracy.
Gdybanie…
Właśnie, że nie. Po prostu leżąca u podstaw prywatyzacji teza o absolutnej wyższości własności prywatnej nad uspołecznioną nie wytrzymuje konfrontacji z rzeczywistością. Napisałem na ten temat książkę, w której porównuję efektywność modeli prywatyzacji na świecie. Okazuje się, że dla efektywności decydujące jest otoczenie konkurencyjne, w którym działa, a nie forma własności. W środowisku wysoko konkurencyjnym mogą równie dobrze funkcjonować firmy o bardzo różnych formach własności. Grupowa, pracownicza, publiczna. Niekoniecznie prywatna.
Skoro prywatyzacja była takim niewypałem, to kogo należy winić?
Gdybym miał wymienić jedno nazwisko, byłby to Leszek Balcerowicz. Trochę na zasadzie symbolu. Choć oczywiście jego plan nie zawierał niczego rewelacyjnego i był w zasadzie przełożeniem na polskie realia wzorców MFW i Banku Światowego. Balcerowicza do tej roli wybrano dlatego, że był uparty jak osioł. Przyznaje to sam Waldemar Kuczyński, który był wtedy czołowym doradcą premiera Mazowieckiego. Rolę Balcerowicza w kształtowaniu oblicza polskiej transformacji celnie ujął kiedyś Lech Wałęsa. Mówiąc, że za Balcerowiczem powinien iść… drugi Balcerowicz. Tylko że realizujący z równą determinacją program odwrotny. Według zasady, że jeden pali i niszczy, a drugi to wszystko odbudowuje. Niestety mieliśmy tylko jednego Balcerowicza. A poza tym łatwiej jest niszczyć, niż budować.
Chyba nie tylko Balcerowicz robił prywatyzację?
Owszem. Wina spada też na kolejnych premierów, ministrów i posłów. W zasadzie bez względu na ich barwy partyjne. Ale nie chcę się bawić w aptekarza przypisującego co do grama polityczną odpowiedzialność. Gorsze wydaje mi się to, że do dziś wśród polskiego establishmentu nie widzę krytycznego namysłu nad wątpliwymi dokonaniami rodzimej prywatyzacji.
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 14:34
Premier rządu jawnie przyznaje się do uprawiania korupcji politycznej. Wszystko, żeby nie dać się oderwać od koryta.
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:23
wszyscy uczestnicza w korupcji politycznej bo taki jest system od sołtysa wojta burmistrza po staroste wojewode i premiera
Anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 16:35
Twój Tfussk przyznaje się do uprawiania polityki destabilizacji Polski na rzecz Niemiec.
anonim mówi:
lis 4, 2023
o godzinie 21:39
Czytać ze zrozumieniem nie potrafisz a co dopiero pisać. W dyskusji są potrzebne argumenty a nie populistyczne hasełka.
Anonim mówi:
lis 5, 2023
o godzinie 9:37
On inaczej nie potrafi, bo TVP to mu powkładała do łba.