Gdy Bartosz Stefański pierwszy raz stanął na boisku Iskry Golczewo w 1992 roku jako młody trampkarz, niewielu mogło przypuszczać, że trzy dekady później wróci jako główny trener. Dziś stało się to faktem. Po zakończeniu kariery piłkarskiej Stefański postanowił pozostać wierny swojej pasji i przekazać swoje doświadczenie kolejnym pokoleniom piłkarzy.
Stefański, zawsze pełen determinacji na boisku, szybko zyskał reputację jednego z najlepszych zawodników w swojej grupie wiekowej. Jego umiejętności zaowocowały zauważeniem go przez Inę Goleniów w 1997 roku, co otworzyło mu drogę do seniorskiego futbolu. Wielokrotnie zdobywał tytuł króla strzelców jako senior w drużynie Iny Goleniów, zyskując uznanie na całej mapie polskiej piłki nożnej. Jego kariera piłkarska obejmowała również gry dla Masovii Maszewo i Pomorzanina Nowogard, zanim w 2012 roku powrócił do macierzystego klubu Iskry Golczewo.
Po zakończeniu swojej kariery, Stefański skupił się na karierze trenerskiej. Ostatnim klubem, z którym współpracował byli „Błękitni” Trzygłów. Teraz, Bartłomiej wraca do domu, aby objąć funkcję głównego trenera Iskry Golczewo.
5 komentarzy
Twardziel z Goleniowa mówi:
sie 4, 2023
o godzinie 11:18
Powodzenia Bartek
Gość mówi:
sie 3, 2023
o godzinie 19:28
W sumie trener który nie ma doświadczenia
Anonim mówi:
sie 5, 2023
o godzinie 10:50
a kto niby jest lepszy ?
i tak z tego zysków nie ma to niech się bawią
Gość78 mówi:
sie 3, 2023
o godzinie 10:46
Nie udało się w Trzygłowie to i w Golczewie się nie uda. Ale będziemy obserwować styl gry i wyniki. Każdemu trzeba dać szansę.
Anonim mówi:
sie 2, 2023
o godzinie 14:56
Brawo Bartek .
Anonim mówi:
sie 2, 2023
o godzinie 13:44
BRAWO BARTEK W TOBIE NADZIEJA