W Świnoujściu ma powstać port kontenerowy i nowe podejście do portu. Rząd przekonuje, że dzięki tym inwestycjom w ciągu 6-7 lat Świnoujście stanie się poważną konkurencją dla Hamburga. Mają wpływać do niego największe morskie kontenerowce.
Rząd planuje budowę toru żeglugowego do Terminala Kontenerowego w Świnoujściu. Kanałem długim na 65 km i głębokim na 17 m mają pływać duże jednostki transoceaniczne. Inwestycja ma zostać ukończona do 2029 r.
– Nowy tor wodny będzie przebiegał wyłącznie po polskich wodach, co powoduje, że nie będziemy zależni od niemieckiego sąsiada – napisał na Twitterze wiceminister Gróbarczyk
W tym momencie porty Szczecin-Świnoujście nie obsługują dużych jednostek transoceanicznych. Jest to tzw. port feederowy, mniejszy port, który współpracuje z większymi, do których docierają statki oceaniczne w bezpośrednich relacjach międzykontynentalnych
– Pod koniec pierwszej dekady XXI w. jedna z komisji Parlamentu Europejskiego na podstawie specjalnego badania stwierdziła, że do obsługi Morza Bałtyckiego portem wyznaczonym jest Hamburg, co powoduje, że towary, które tam docierają, kontenery są przeładowywane na mniejsze jednostki, które dalej płyną np. do polskich portów. Tak samo to wygląda w drugą stronę. Zostało to zapisane wprost, że oceaniczne serwisy mają kończyć się w Hamburgu, a pozostałe porty na Bałtyku będą feederami Hamburga. Inwestycje, jakie prowadzimy w polskich portach i program, który przyjmiemy dla Świnoujścia ma to zmienić, a Świnoujście ma się stać hubem przeładunkowym dla Bałtyku – mówił w kwietniu Gróbarczyk.
53 komentarzy
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 8:34
Do wpisu:
CHEMIK mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 5:54
„Glosowanie dzisiaj na tuska to dzialanie antypolskie. jesli nie lubicie PISu to glosujcie na wszystkich tylko nie na tuska.” ŚWIĘTE SŁOWA !!!
Ja nie nawołuję do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, spieszę z kolejnym uzasadnieniem PRAWDZIWOŚCI tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Dla wszystkich WYBORCÓW polecam lekturę odcinka 18 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
WYMYŚLONEJ m.in. przez Pana Donalda TUSKA,
z „OŚLIM UPOREM” ZREALIZOWANA przez Pana Leszka BALCEROWICZA.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK OSIEMNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „Spółka PRACOWNICZA – IDEALNY PATENT na „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację.”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 469 – 476, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„O kupno fabryki ŻELATYNY w Puławach w 1991 r. RYWALIZOWAŁY
trzy firmy –
dwie francuskie:
„Weushardt Holding” i „Sanofi”,
szwedzka „Nobel Extraco”,
oraz przedsiębiorca krajowy Kazimierz GRABEK.
Większość OFERT wpłynęła do Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie na początku kwietnia 1991 r.
Wojewodą był wtedy Jan WOJCIESZCZUK (późniejszy WICEMINISTER FINANSÓW u boku Leszka BALCEROWICZA).
Kazimierza GRABKA JEDNOZNACZNIE WSKAZAŁO Ministerstwo Przekształceń Własnościowych.
Wojewoda OTRZYMAŁ (z datą 8 kwietnia 1991 r.) pismo od Jacka BUKOWSKIEGO, dyrektora departamentu PRYWATYZACJI małych i średnich przedsiębiorstw Ministerstwa Przekształceń Własnościowych.
Dyrektor BUKOWSKI SUGEROWAŁ LIKWIDACJĘ Fabryki Żelatyny (…) z UWZGLĘDNIENIEM OFERTY Kazimierza GRABKA.
W innym piśmie z 8 lipca 1991 r. pytał wojewodę (…) DLACZEGO nie rozważono POWAŻNIE oferty polskiego inwestora.
Według ówczesnego ministra przekształceń własnościowych Janusza LEWANDOWSKIEGO, postępowanie takie wynika OGÓLNEJ FILOZOFII rządu … […]
Wojewoda Jan WOJCIESZCZUK ZGODZIŁ się by w PAŃSTWOWEJ Fabryce Żelatyny POWSTAŁA spółka PRACOWNICZA „Żelatyna” SA, która ZAOFERUJE część akcji (konkretnie 96,5% !!!) Kazimierzowi GRABKOWI.
Zgodnie z PRAWEM spółka PRACOWNICZA MOŻE bez PRZETARGU kupić fabrykę NA RATY.
Taki PLAN prywatyzacji Fabryki Żelatyny ZAAKCEPTOWAŁ minister LEWANDOWSKI. W jego OPINII była to jedna z WIĘKSZYCH prywatyzacji BEZ PRZETARGU.
Nie UKRYWAŁ także, że GRABEK NIE KUPIŁBY na PRZETARGU tej fabryki, PRZEGRAŁBY z firmami zachodnimi.
To prawda, że WPUSZCZONO go TYLNYMI drzwiami, a spółka PRACOWNICZA była FIKCJĄ. […]
Dyrektor Jacek BUKOWSKI z Ministerstwa Przekształceń Własnościowych UZNAŁ, że (…) to NIC ZŁEGO, że szef PAŃSTWOWEJ firmy ZOSTAŁ wiceprezesem spółki PRACOWNICZEJ, która miała ją PRZEJĄĆ. To TYPOWE ! WYBRALI go akcjonariusze – czyli dodajmy, w PRAKTYCE GRABEK !
Ta spółka – ARGUMENTOWAŁ BUKOWSKI – ISTNIAŁA na PAPIERZE, była MARTWA. NIE PROWADZIŁA DZIAŁALNOŚCI.
Zgodnie z tą ARGUMENTACJĄ dyrektor PAŃSTWOWEJ firmy fabryki MOŻE zatem JEDNOCZEŚNIE być WICEPREZESEM spółki, która NALEŻY do DOSTAWCY surowca dla fabryki i KONKURENCYJNEGO producenta jej GŁÓWNEGO wyrobu.
Przeciwko GRABKOWI opowiedziała się TYLKO zakładowa „Solidarność”. Przewodniczący, Bronisław PYDA, próbował OSTRZEC ludzi, że GRABEK tylko UDAJE dobrego wujka, ale NA PRÓŻNO.
Ludzie w fabryce MYŚLELI, że GRABEK WYPŁACI im dodatkowe pieniądze na Boże Narodzenie. Ale NIE WYPŁACIŁ. Bo PO CO ? MIAŁ już PODPISY 633 spośród 700 PRACOWNIKÓW.
Pewny siebie właściciel POKAZYWAŁ, kto jest w zakładzie PRAWDZIWYM PANEM nawet niedawnym, teraz już NIE POTRZEBNYM SOJUSZNIKOM..
Jeden z kontrolerów NIK opowiadał o wizycie w Puławach: Weszliśmy do Gabinetu, GRABEK, prezes fabryki i ja. GRABEK i ja usiedliśmy przy stole. Zaczęliśmy rozmawiać, ale prezes STOI na BACZNOŚĆ obok. „Niech Pan USIĄDZIE” – mówię. Na to GRABEK: „Niech STOI !” No i prezes STAŁ. […]
Minister Janusz LEWANDOWSKI PODPISAŁ ZGODĘ na PRYWATYZACJĘ Fabryki Żelatyny 23 grudnia 1991 r., OSTATNIEGO DNIA URZĘDOWANIA.
NASTĘPNEGO dnia PRZESTAŁ być ministrem. Ale na dokumencie ZNALAZŁA się data 27 grudnia 1991 r. […]
Dyrektor BUKOWSKI tłumaczył, dlaczego minister LEWANDOWSKI zwlekał z podpisem do OSTATNIEGO dnia urzędowania:
TRWA kampania wyborcza do parlamentu. Minister kandydował z Lublina. NIE CHCIAŁ by w kampanii decyzję OPROTESTOWAŁA „Solidarność”.
Kolejne decyzje w sprawie Fabryki Żelatyny też ZAPADAŁY w OSTATNICH dniach urzędowania.
Wojewoda lubelski, Adam CICHOCKI, PODPISAŁ umowę ze spółką „PRACOWNICZĄ” (czyli z GRABKIEM) o PRZEKAZANIU jej fabryki w leasing 29 maja 1992 r. – pięć dni przed UPADKIEM rządu Jana Olszewskiego.
Ten SAM wojewoda PRZEKAZAŁ GRABKOWI fabrykę na WŁASNOŚĆ 20 grudnia 1993 r. – dziesięć dni później PRZESTAŁ być wojewodą.
Miesiąc WCZEŚNIEJ, w październiku 1993 r., NIK ORZEKŁA, że PRYWATYZACJA Fabryki Żelatyny w Puławach (…) przebiegała z NARUSZENIEM obowiązujących przepisów oraz NIE ZABEZPIECZAŁA należycie interesów Skarbu Państwa. […]
Były wojewoda lubelski, Adam CICHOCKI, PRZYZNAŁ, że umowa z GRABKIEM była SŁABA i NIEDOPRACOWANA.
USPRAWIEDLIWIAŁ się tym, że gdy został wojewodą w maju 1992 r. miał na podpisanie umowy DWA tygodnie, a GRABKOWI doradzali NAJLEPSI prawnicy, np. prof. Grzegorz DOMAŃSKI, jeden z AUTORÓW ustaw PRYWATYZACYJNYCH. […]
W kwietniu 1994 r. NIK ZAWIADOMIŁA prokuraturę o okolicznościach mogących wskazywać na POPEŁNIENIE PRZESTĘPSTWA podczas ZAWIERANIA umowy ze spółką „PRACOWNICZĄ” czyli z GRABKIEM.
Prokuratura po ROCZNYM dochodzeniu dopatrzyła się tylko NIEWIELKICH uchybień i UMORZYŁA śledztwo.
Dziwię się, że prokurator UMORZYŁ sprawę. PODTRZYMUJEMY swoje zarzuty – NIE DAWAŁ za wygraną Ryszard SZYC, dyrektor departamentu Skarbu Państwa i prywatyzacji NIK w Warszawie.
– Ta sprawa to KLASYCZNY przykład, jak, mając NIEWIELKI kapitał, można wejść w posiadanie WIELKIEJ fabryki.
Trudno mieć za to pretensje do GRABKA. Błędy POPEŁNILI przedstawiciele Skarbu Państwa. […]
Poseł Piotr IKONOWICZ (PPS – SLD) nawoływał:
Ręce LEPKIE od żelatyny UMYWA RZĄD.[…]
Puławska „Żelatyna” SA, której WŁAŚCICIELKĄ 99,9% akcji Kazimierz GRABEK uczynił SWOJĄ córkę, ZWOLNIŁA już wówczas WIĘKSZOŚĆ pracowników (przed prywatyzacją było ich około 600)
Fabryka została przeznaczona do LIKWIDACJI, sprzęt został WYWIEZIONY, a część (w sumie 25) budynków dawnej bazy PKS, wchodzącej w SKŁAD nieruchomości zostało ZBURZONYCH, co pozwoli NIE PŁACIĆ podatku od nieruchomości i OSZCZĘDZAĆ około 500 tys rocznie. ” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
chemik mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 5:54
chcialem tylko zaznaczyc ze gdyby donald tusk rzadzil Polska nie byloby w swinoujsciu tunelu pod swina, tak samo nie bedzie zadnego hubu przeladunkowego w swinoujsciu a samo swinoujsciwe bedzie co najwyzej miejscem gdzie niemieccy rencisci przyjada sobie zrobic zakupy.
Za czasow rzadow donalda tuska niemiecki rzad lobbowal u tuska w celu nie budowania tunelu pod swina, gdyz tunel zmusi niemcow do dopasowania infrastruktury drogowej na niemieckiej czesci wyspy uznam.
Rozumiem ze mozna nie lubic PISu, szczegolnie za wybryki niektorych religijnych fanatykow, ale dzisaj PIS to jedyna szansa dla Polski aby stac sie poteznym silnym panstwem, a polskie rodziny mogly sie bogacic.
Glosowanie dzisiaj na tuska to dzialanie antypolskie. jesli nie lubicie PISu to glosujcie na wszystkich tylko nie na tuska.
Anonim mówi:
maj 23, 2023
o godzinie 17:19
Widzisz jak gówno Ty wiesz ,przecież to za Donaldinio zaczęto to budować ,obecny rząd nie dał do tego złotówki ,wszystko sfinansowała unia europejska ,ten rząd wniósł nazwę Lecha Kaczyńskiego ,trochę wiedzy człowieku ojej
Andrzej mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 5:38
Generalnie pomysł jest dobry. Problem jest ze juz kilka razy była wystawiona oferta na budowę terminala i nie było chętnych. A jak już jeden się znalazł to oferta została odrzucona. Jeśli chcą znaleźć konkretnego gracza to muszą najpierw coś zaoferować. Nie jest problemem wybudowania samego terminala ale największy problem jest w logistyce czy wywiezienia i przywiezienia ładunku do portu a tu obecną s3 to jest zdecydowanie za mało. Muszą zrobić najpierw infrastrukturę czyli kolej ewentualnie barkami na południe polski jak to będzie to inwestor się znajdzie. A pisanie że statki nie będą zawijać to bzdura bo do Gdańska jakoś bez problemu zawijają kontenerowce wielkości 24tys teu. I tam nie ma problemu. Ale oni mają porządnie port połączony z drogami wylotowymi. Jeszcze raz beż porządnej infrastruktury nigdy nie znajdą liczącego się na rynku inwestora
Anonim mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 14:58
Myślę, że lepiej poprawiać infrastrukturę Gdańska i tam ładować pieniądze. Z punktu „kiełbasy wyborczej” dla regionu można oczywiście majaczyć coś o hubie w Swinoujściu, ale ludzie znający się na sprawie, a nie powiązani politycznie podchodzą (i mają rację) bardzo sceptycznie do sprawy.
Zatoka Gdańska to nie Pomorska, inne ukształtowanie dna, inne prądy i potrzeby dbania o głęboki tor wodny. Ja (i nie tylko ja) widzę to u nas bardziej w kategorii walki z wiatrakami. No ale zostawny to specjalistom. I żeby nie byli to „specjaliści” przedwyborczy.
Anonim mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 5:26
Niemiec to wróg od zawsze. Trzeba być niezależnym od tego podstępnego sąsiada. Brawo Prezes Kaczyński. Rewelacyjny pomysł. Uda się na pewno.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 16:25
Do wpisu:
ANONIM mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 8:16
Ja nie nawołuję do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, spieszę z kolejnym uzasadnieniem PRAWDZIWOŚCI tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Dla wszystkich WYBORCÓW polecam lekturę odcinka 17 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
WYMYŚLONEJ m.in. przez Pana Donalda TUSKA,
z „OŚLIM UPOREM” ZREALIZOWANA przez Pana Leszka BALCEROWICZA.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK SIEDEMNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „SPEKULACYJNA „WOLNA AMERYKANKA” TWÓRCÓW „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji na Giełdzie Papierów Wartościowych”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 451 – 454, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Terenem działań z gatunku, użyć wyrażenia rodem z Wall Strett, self – dealing stała się również m.in. firma znana od pewnego czasu bywalcom Giełdy Papierów Wartościowych jako „Chemiskór” SA. […]
Latem 2000 r. „Chemiskór” NIESPODZIEWANIE przeniósł swoje zainteresowanie NA MEDIA. SPRZEDANO niemal cały dawny majątek i nowa spółka „4Media” (dawny „Chemiskór” została już tylko właścicielem nieruchomości w Braniewie i Łodzi.
Za dość NAGŁĄ zmianą stała „Polska Prasa Bezpłatna” SA, czyli Bogdan KREFT, mający na swoim koncie wygraną walkę z taką potęgą jak Passauer, były rzecznik prasowy komitetów strajkowych NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej z maja i sierpnia 1988 r. i DOBRY ZNAJOMY wielu gdańskich polityków, takich jak
Jacek MERKEL (mój dopisek: WSPÓŁTWÓRCA „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA), jeden z LIDERÓW Platformy Obywatelskiej Olechowskiego a jednocześnie WSPÓŁUDZIAŁOWIEC „Chemiskóru” i SZEF rady nadzorczej „4Media”.
„Nowy kurs” sprawujący rządy w spółce POSTANOWILI połączyć z NOWYMI KORZYŚCIAMI dla SIEBIE, na które apetyt przesłonił im całkowicie starą prawdę, że przed strzyżeniem owieczkę trzeba cokolwiek podtuczyć. […]
„Chemiskór” STALE inwestuje, POWIĘKSZAJĄC zobowiązania. Przejmowane przezeń biznesy także w większości wymagają PILNEGO dokapitalizowania.
Tymczasem po przejęciu spółki przez podmioty związane z Wojciechem KREFTEM (prezes) i Jackiem MERKLEM (przewodniczący rady nadzorczej GOTÓWKA wpłynęła do firmy TYLKO wskutek objęcia pod koniec 2000 r. akcji serii E, ale walory te sprzedawane były po 1 zł 41 gr („Parkiet”, 12.04.2001). Nie zmienia to faktu, że i ta transakcja odbyła się na BARDZO KORZYSTNYCH warunkach;
Jacek MERKEL i Wojciech KREFT w wyniku zakupu UZYSKALI po 13% akcji – licząc łącznie, NAJWIĘKSZY pakiet akcji „Chemiskóru” […]
Mieli oni także ZAPEWNIONĄ możliwość zwiększenia stanu posiadania na RÓWNIE KORZYSTNYCH warunkach – prawie 19% akcji „Chemiskóru” miał bowiem dom maklerski Kredyt Banku, który GWARANTOWAŁ emisję. Według UMOWY miał za NIEWIELKĄ prowizją ODSTĄPIĆ swoje akcje – po cenie niewiele WYŻSZEJ od emisyjnej – inwestorom WSKAZANYM przez ZARZĄD „Chemiskóru” („Gazeta Wyborcza”, 06.04.2001).
Komunikat o stanie posiadania OBU GŁÓWNYCH właścicieli „4Media” UKAZAŁ się pod koniec grudnia 2000 r., a NIEDŁUGO potem kurs „Chemiskóru” OSCYLOWAŁ w granicach 6 zł (dokładnie 6 zł 30 gr 1 lutego 2001 r.).
NIE BYŁ TO PRZYPADEK;
na przełomie lat 2000/2001 opinia publiczna była ZASYPYWANA o nowych działaniach i planach „4Media”. Wykreowano propagandowy wizerunek rzutkiej, agresywnej grupy medialnej, szybko przejmującej inne firmy.
„TRZEJ MUSZKIETEROWIE” przejmowali je zresztą NIEMAL za DARMO, bo „4Media” za te podboje płaciły NAJCZĘŚCIEJ wyemitowanymi przez SIEBIE akcjami.
Firma ZAPOWIADAŁA nowe emisje akcji, by sfinansować WIELKIE plany, przejmowała już nie tylko lokalne tytuły, ale i marki ogólnopolskie – m.in. Dom Wydawniczy „Wolne Słowo”, w w nim „Życie”, „Tylko Rock” i „Antenę”.
I OCZEKIWANE reakcje inwestorów RZECZYWIŚCIE się pojawiły – akcje WZROSŁY z poziomu 3 zł pod koniec 2000 r. do nawet 6 zł 20 gr.
A wśród metod POBUDZANIA wzrostu kursu znalazły się JAWNIE MANIPULATORSKIE i OSZUKAŃCZE.
Bliski współpracownik zarządu Domu Wydawniczego „Wolne Słowo” opowiadał o UKRYWANYCH przed okiem opinii publicznej MECHANIZMACH działania spółki:
Wszystko działo się w ZARZĄDZIE, głównie na linii MERKEL – KASZUBSKI. […]
Jacek MERKEL od początku SPEKULOWAŁ na giełdzie – okazuje się, że na SAMYM WEJŚCIU do „Chemiskóru” WZBOGACIŁ się o prawie 2 mln 500 tys. zł” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 13:22
Słychać „lemingozy” wycie – znakomicie !!!
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 11:07
Niech już zaczną robić 3 pas dla ciężarówek na S3
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 10:24
tylko szkoda że od pisu będzie dwa razy drożej niż od Niemca, tacy „niezależni” będziemy
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 9:52
Podoba mi się to. Po co kopać się z koniem ? Trzeba uniezależnić się od niego. Mądra decyzja. PIS czyli Prezes Kaczyński to dobry gospodarz. Rodakom dobrze się żyje pod jego rządami. Uniezależniamy się od groźnych sąsiadów. Ukraińcom dajemy broń. Niech Kacap ich leje i rujnuje jak najdłużej. Wiedzą za co. W końcu będą musieli zaakceptować straty terytorialne i podpiszą niekorzystne dla nich zawieszenie broni.
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 15:14
prawda
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 8:22
HAHAHA WYKOPIA JAK MIERZEJE WISLANA PRZEPŁYNA TYLKO KAJAKI I WEDKARZE W PONTONACH
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 8:16
Donald Tusk o Bambiku, obietnicach wyborczych, „teflonowym” PiS i Jarosławie Kaczyńskim https://www.youtube.com/watch?v=wHOLahP-4vE
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 6:28
statki dalekomorskie nie wpływają do Elbląga, lotnisko Radom-WQarszawa z ktorego odlatuja 2 samoloty, co jeszcze? Budujcie lepiej parafie i butelki na wode swiecona
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 13:35
6:28
PO co tobie lotnisko jak jest w Berlinie ? PO co tobie port morski jak jest w Hamburgu ?
PO co tobie szpital jak jest w Berlinie ? PO co tobie dom jak mają w Niemczech ? PO co tobie samochód jak mają w Niemczech ?
PO co tobie pieniądze jak mają Niemcy ? PO co tobie żona jak ma ją Niemiec ?
PO co tobie dzieci jak ma je Niemiec ? PO co tobie własne zdanie jak ma je za ciebie Niemiec ?
PO co tobie Donald jak masz Olafa ?
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 21:25
Anonimie z 13:35, jesteś idiotą i jeszcze się tym chwalisz. W Polsce nie może być takich portów jak w Hamburgu czy Amsterdamie ze względów geograficznych. Niemcy czy Holandia są otwarte na Morze Północne, my jesteśmy zamknięci cieśninami duńskimi w Bałtyku. Statki tu zwyczajnie nie przepłyną, pomijając fakt, że Świnoujście ma za mało wolnych terenów.
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 5:57
Niemcy, Ukraińcy i Rosjanie to Nasi „przyjaciele”. Zaborcy i mordercy.
stefan mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 20:24
niemieckie obślizgłe ręce precz od polskiej gospodarki i ziemi
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 22:18
zamknij ryja polaczku
nazryj sie flakow i salcesonu
do Niemcow padalcu to ty do piet nie dorosles
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 13:18
Folksdojczu idź do kibla męczyć Niemca po hełmie
ha, ha ,ha ,ha
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 20:38
Ty szwabski wypierdku spadaj z Polski
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 7:26
polskie leniwe rece won z niemieckiej ziemi
staly forumowicz mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 15:59
A slyszales cos o slowianach polabskich, jak nie to poczytaj i nie pisz glupstw.
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 10:35
gdyby nie Niemcy to bylibyśmy w prlu, do czego pis tak bardzo dąży
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 15:05
jesteś kretynem ? 10;35
Anonim mówi:
maj 23, 2023
o godzinie 18:03
Może nie tylko Niemcy, ale większość zachodniego świata. W tym Niemcy. I z takim stwierdzeniem się jak najbardziej zgodzę.
morus mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 19:53
Czy cieśniny Duńskie także będą pogłębiane?
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 6:04
Zrobią przekop przez płaską Ziemię na drugą stronę, jak dziurki przez guzik od koszuli. Przecież to pis i pomysły tych ludzi. Każdy normalny człowiek wie, że to idioci ekonomiczni. I nie tylko.
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 6:22
Będą płacili słono za przepłynięcie Kanałem Kilońskim. No chyba, że przepłyną za free innym genialnym pomysłem pisu czyli przekopem na Mierzei.
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 19:49
zapłacimy za to, każdy podatnik 5 razy więcej, ale będziemy „niezależni”. to jest właśnie pis, lotnisko CPK będziemy niezależni, ale każdy ma to w d..pie chodzi o wyciągnięcie jak najwięcej kasy państwowej dla swoich. wszystko co robi pis ma na celu wydojenie tego kraju do cna pod przykrywką „patriotycznych” haseł „nareszcie będziemy niezależni od złego Niemca”. zaje..ście jesteśmy niezależni od wszystkich tylko czemu ceny 4 razy wyższe niż przed pisem a pensje ledwo drgnęły??? ja tam nie dam nabrać na ten szit
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 19:46
ha,ha,ha grobarczyk moze sobie mowic
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 19:43
i co panie tusk.haj.
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 19:42
SZOKUJĄCE SŁOWA gen. Komornickiego: Putin już NAPADŁ na Polskę! https://www.youtube.com/watch?v=aoP942KVCUw
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 19:16
To Donaldowi nie będzie po nosie. Niemiec mu obetnie apanaże za nieróbstwo i poniesione straty. Okazało się, że to była słaba inwestycja w tego rudego fryca skundlonego.
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 19:12
Hahahaha, nie przebiją się, poroniony pomysł następnego „geniusza” zakończy się zapewne utopieniem miliardów. No ale kto się nie sparzy, ten nie będzie wiedział. Pomysł podobny do pisowskiej odbudowy polskiego przemysłu stoczniowego.
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 18:59
„… Jedna z zapomnianych historii ukrywanych latami przez propagandę PRL. Konflikt o kilka metrów granicy morskiej między Polską i NRD (Niemiecka Republika Demokratyczna) ocierający się nawet o użycie siły. „
„Punktem sporu stał się pogłębiony tor wodny umożliwiający podejście dużych statków do zespołu portów Szczecin-Świnoujście oraz kotwicowisko nr 3 dla największych jednostek. Iskrą, która podpaliła konflikt, była Konwencja Narodów Zjednoczonych o prawie morza sporządzona w Montego Bay dnia 10 grudnia 1982 r. Po wydaniu tego dokumentu przez ONZ władze NRD niespodziewanie wyznaczyły nowe granice swoich wód terytorialnych oraz tzw. morskiej strefy ekonomicznej. Zrobiły to bez jakichkolwiek konsultacji, czyli bez pytania sąsiednich krajów o zgodę lub choćby opinię. Problem polegał na tym, że nowe granice wypadły… na terenie naszego toru i kotwicowiska! Przypadek? Obecnie nie ma wątpliwości, że Berlin doskonale wiedział, co robi, miał to dobrze przemyślane i — co najważniejsze — nie zamierzał ustąpić. „
„Pierwszym praktycznym przejawem zmiany granic na morzu było żądanie, by wszystkie polskie statki (wraz z załogami) wpływające na sporny teren dokonywały „meldunku” o czasowym przebywaniu na obszarze obcego kraju. Strona polska próbowała ignorować pomysły „kolegów” z NRD. Niemcy zapowiedzieli, że w przypadku niepodporządkowania się nowym przepisom będą zmuszeni wymusić ich egzekwowanie siłą. Był to gest — wewnątrz teoretycznie współpracujących ze sobą sił zbrojnych dwóch bratnich socjalistycznych krajów Układu Warszawskiego — całkowicie niewyobrażalny. A jednak się wydarzył! Po Szczecinie i Świnoujściu zaczęły krążyć różnego rodzaju plotki, z których najbardziej fantastyczne mówiły o strzałach obok toru wodnego i otwartej próbie rewizji „nienaruszalnych” granic na Odrze i Nysie. „
„Dokładnie w tym samym czasie coraz częściej dochodziło do sporów między rybakami z Polski i wschodnich Niemiec. Rybacy z NRD zapuszczali się na nasze wody aż pod Dziwnów, a na interwencje naszego WOP-u Niemcy reagowali bardzo agresywnie. Sejm PRL podjął nawet 17 grudnia 1977 r. stosowną uchwałę w tej sprawie: O polskiej strefie rybołówstwa morskiego. Jednak zajęto się tam tylko połowami ryb, zaś opisując granicę, ominięto problem późniejszego kotwicowiska nr 3, czyli rejonu panamaksów. Może znów z braku wiedzy, a może po to, by nie zaogniać i tak już napiętych stosunków międzynarodowych? Ten kolejny polski błąd tylko utwierdził władze z Berlina wschodniego, że postępują słusznie. „
„Punktem zwrotnym było powstanie Solidarności. Berlin zdecydowanie poparł protestujący przeciwko „polskiej kontrrewolucji” Związek Radziecki, bardzo jednoznacznie wypowiedział się po stronie interwencji i demonstracyjnie rozpoczął przygotowania, by wkroczyć na teren naszego kraju.” zródło ONET
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 5:51
Ale w „polityce” tych spraw NRD i Polski nic nie działo się bez wiedzy i przede wszystkim 100% akceptacji ZSRR. Czyli na zasadzie „dziel i rządź” napuszczali na siebie nawet narody z tego samego Układu Warszawskiego.
Piszesz w kilku miejscach Berlin, ale nie był to Berlin Zachodni (czyli BRD), piszesz to o Berlinie Wschodnim czyli o postawie NRD i o postawie ruskich.
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 19:05
Dla niekumatych BRD = RFN
cyt. gp24.pl mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 18:35
„Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nakazał wstrzymanie prac na rzece.
To pokłosie skarg niemieckich ekologów i Brandenburgii, którzy od miesięcy – nie bez wsparcia polityków Platformy Obywatelskiej – dążą do zablokowania prac po polskiej stronie Odry.”
„Chodzi m.in. o budowę ostróg regulacyjnych na brzegu rzeki, by chronić go przed podmywaniem. Poprzeczne, kamienne, rzadziej betonowe, ostrogi w naturalny sposób zwiększają też głębokość rzeki, co pozytywnie wpływa na jej żeglowność.
Na Odrze jest ich prawie 10 tysięcy, a budowanych lub modernizowanych… niespełna 300.
Zdaniem Gróbarczyka Niemcy dążą do zablokowania w Polsce inwestycji na rzece, a to mogłoby znacznie pogorszyć naszą konkurencyjność. „
Rozbudowa musi zostać zatrzymana – mówiła niemiecka minister środowiska Steffi Lemke.
To był sygnał dla ekologów i Brandenburgii, by podjąć konkretne działania. W listopadzie zapowiedzieli skargi do Komisji Europejskiej i do Banku Światowego, by zaprzestał finansowania polskich inwestycji na Odrze.
Niemcy nie chcą zrozumieć, że Polsce chodzi nie tylko o kluczową dla gospodarki żeglowność, ale przede wszystkim o lepszą ochronę przeciwpowodziową.
– Nie realizujemy nic innego, jak umowa z Niemcami z 2015 r., która została podpisana przez Ewę Kopacz i Angelę Merkel ….”
„Niemcy nie kryją, że zwiększenie żeglowności Odry nie jest w ich interesie gospodarczym.
Promują pomysł stworzenia na rzece parku narodowego.
Dali się mu uwieść także politycy polskiej opozycji. „
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 6:02
Niech fajansiarze skoncentrują się na Wiśle, bo ona jest naprawdę tragiczna, Odrę (po obu stronach) udrożnili przez wieki właśnie Niemcy i tylko dlatego mogą po niej pływać np. barki.
Niech się zabiorą za Wisłę, która jest od lat tylko w Polsce, ale- ale, przecież po jej obu stronach jest właśnie Polska i nieudacznicy nie będą mieli na kogo zrzucić odpowiedzialności za buble. Może na Czechów?
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 18:13
„Berliner Zeitung straszy odpadami z polskiego atomu w Bałtyku i namaszcza organizację Bałtyckie SOS do blokady projektu. „
Deutsche Welle
„Bałtyckie SOS” mocno kojarzy się z inicjatywą „ Ratujmy Odrę” , która działa przy niemieckiej organizacji ekologów BUND. Członkowie tej inicjatywy wspólnie z „polskimi” działaczami ekologicznymi blokują od pewnego czasu odbudowę żeglugi śródlądowej na Odrze. „
Twitter / Sieci
Kobieta mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 14:43
Puki co to niemieckie śmieci trafiają do Polski i co to jest w porządku?
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 17:51
I to mi się podoba. Stawianie pomorza zachodniego na nogi. Poprzednicy rzucili nas na kolana. Brawo PiS
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 6:06
Ten pis to prawie jak Mieszko I hahahaha.
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 17:41
I bardzo dobrze, najwyższy czas.
Marcin mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 17:32
Tusk płacze jak to widzi konkurencja dla kolesi z Niemiec oj boli
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 17:29
o następna obietnica czas pokaże
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 5:53
Taka samo jak stocznia czy przekop mierzei. Pomysły chorych ludzi. Ile bursztynu wykopią przy pogłębianiu, mówili już coś hahahahaha?
Anonim mówi:
maj 20, 2023
o godzinie 17:17
to moze byc konkrencja dla Elblaga a nigdy Hamburga.
Anonim mówi:
maj 21, 2023
o godzinie 5:55
Albo Gdańska. Jeśli myślą, że dla Hamburga, czy Rotterdamu, to wyliczyli projekt sami idioci. Albo zrobił to ktoś na zlecenie idiotów.
Andrzej mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 5:54
I tu się nie zgodzę z tobą. Rotterdam Ok nie masz szans żeby był konkurencja ale dla Hamburga już tak. Na chwilę obecną Hamburg ma już problem z przyjmowaniem naprawdę dużych jednostek że względu na ograniczenie zanurzenia statku. Niski stan wód.
Anonim mówi:
maj 22, 2023
o godzinie 12:50
Wiem doskonale. Ale mają infrastrukturę i kasę żeby pogłębiać. Jeśli będzie to mądre i wskazane. A Swinoujście? Granie na nastojach wyborczych i nacjonalistycznych to nie ekonomia. Może kasa się znajdzie. Czy będzie to opłacalne? Sam Skagerrak czy Kattegat są głębokie. O resztę toru wodnego dba Dania i Szwecja. To nie polskie bylejakie podejście. A końcówka toru wodnego leżąca w gestii Polski. Tu będzie, jak znam życie, problem. Na hura, to już promy mieli budować. Co z tego wyszło? Wielkie g…