Planowane zmiany w prawie drogowym miały pierwotnie obowiązywać już od poczatku grudnia. Kierowcy zdążyli się zatem zapoznać z projektem nowej ustawy już jakiś czas temu i trzeba przyznać, że nie tylko nie wzbudził on entuzjazmu, a wręcz ogromne oburzenie. Jednak pierwotna wersja ustawy nie została przyjęta przez Sejm, co wlało nadzieję w środowisku zmotoryzowanych, że tak drastyczne zmiany nie zostaną jednak wprowadzone. I tu niestety kończą się dobre wiadomości.
Prezydent podpisał zmiany, a to oznacza, że od 1 stycznia 2022 kierowcy będą musieli zacząć się stosować mocniej do przepisów, bo za ich nieprzestrzeganie czekają ich ogromne kary i wyższe mandaty. Na zmianę wysokości mandatów przyszło nam czekać 26 lat. Oczywiście siła nabywcza pieniądza jest dzisiaj zupełnie inna niż ćwierć wieku temu, ale i tak wysokość kar może być sporym i dośc nieprzyjemnym zaskoczeniem.
Za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h po nowym roku przyjdzie zapłacić zmotoryzowanym 800 zł mandatu. W pierwotnej wersji ustawy miało to być 1500 zł, lecz ostatecznie pomysł ten został odrzucony.
Jednak kierowca, który w ciągu dwóch lat popełnił już to samo wykroczenie, które zostało zarejestrowane w systemie policji lub ITD, będzie musiał zapłacić dwa razy więcej, czyli 1600 zł. Obecnie za przekroczenie prędkości o 31 – 40 km/h kierowcy musieli zapłacić 200 – 300 zł. Różnica będzie mocno odczuwalna. Nieujawnienie sprawcy przekroczenia prędkości w chwili popełnienia wykroczenia będzie grozić mandatem do 8 tys. zł dla właściciela pojazdu.
Spowodowanie kolizji ma kosztować nie mniej niż 1500 zł, a spowodowanie jej po spożyciu alkoholu minimum 2500 zł. Alternatywną karą zamiast wysokiego mandatu ma być areszt lub ograniczenie wolności. A jeśli sprawca popełni to samo wykroczenie w ciągu dwóch lat od ukarania, to za recydywę grozić mu będzie grzywna o wysokości co najmniej 3 tys. zł lub 5 tys. zł, jeśli kierowca był pod wpływem alkoholu.
Za wyprzedzanie na zakazie – 1000 zł, w przypadku recydywy 2000 zł, za jazdę pojazdami mechanicznymi bez posiadania uprawnień – 1500 zł zamiast 1000 zł, w przypadku recydywy 3000 zł, Wjazd na szlabany kolejowe, a dokładnie objeżdżanie opuszczonych zapór czy półzapór kolejowych, wjeżdżanie lub wchodzenie na tory, jeśli opuszczanie szlabanów już zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zakończone, wjeżdżanie lub wchodzenie na tory w sytuacji, w której nie ma miejsca by opuścić przejazd – 2000 zł, w przypadku recydywy 4 tys. zł.
Wzrośnie maksymalna kara, którą może nałożyć na sprawcę sąd z 5 tys. zł do 30 tys. zł, policjant będzie mógł na miejscu ukarać sprawcę maksymalnym mandatem do 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń koszt mandatu zwiększy się do 6 tys. zł oraz zlikwidowana zostanie zniżka 10% na mandat zapłacony policjantowi na miejscu wykroczenia. Możliwa będzie utrata prawa jazdy na 3 miesiące będzie grozić tym, którzy będą manipulowali przy tachografie.
Nowe przepisy zakładają również wprowadzenie mechanizmu uzależniającego usunięcie punktów karnych od uregulowania mandatu. Oznacza to, że będą one usuwane z konta kierowcy dopiero po upłynięciu 2 lat od dnia opłacenia kary. Obecnie maksymalna liczba punktów karnych za najcięższe wykroczenia to 10, natomiast po 1 stycznia 2022 roku będzie to 15 punktów. Limity nie ulegną zmianie.
Dodatkową karą dla kierowców popełniających wykroczenia będzie również uzależnienie stawki obowiązkowego ubezpieczenia OC od posiadanej liczby punktów karnych. Ten kto będzie jeździł bezpiecznie będzie płacił składkę w normalnej cenie, z kolei piratów drogowych będą czekały wyższe kwoty za OC.
13 komentarzy
Anonim mówi:
gru 19, 2021
o godzinie 10:35
orwell. co dalej? jak jeszcze małpki w zoo beda tresowane?
Lepsze, szersze drogi, wiecej pasow, drony. to rozumiem ale cofanie sie w rozwoju?
Miejsca gdzie mozna to mozna a gdzie niemozna to okej ale bez przesady.
Anonim mówi:
gru 16, 2021
o godzinie 18:59
Łoić przestępców drogowych. Skowyt już słychać.
Anonim mówi:
gru 16, 2021
o godzinie 15:36
Dzięki, że nie kara śmierci. Dajcie wybory!!!!!!
Anonim mówi:
gru 16, 2021
o godzinie 15:01
radiowozy z kamienskiej policji nie powinny byc dopuszczone do ruchu bo sa niesprawne swiatla rac swieca raz nie swieca, przekraczaja policjanci predkosc na 70 na gorkach, giżkowie
Anonim mówi:
gru 15, 2021
o godzinie 5:41
Jazda zgodna z przepisami, to takie proste. I dojedziesz do celu. Prowadząc przestrzegaj limitów prędkości. Kto fika, powinien być trwale wyeliminowany z drogi.
Kk mówi:
gru 14, 2021
o godzinie 21:15
Wszyscy będą woleć iść odsiedzieć jak zapłacić taka kwotę 😂😂😂
Anonim mówi:
gru 16, 2021
o godzinie 18:58
Jak chcesz do syfiastego pudła, to idź. I wierz mi, że nie wszyscy.
380 Volt mówi:
gru 14, 2021
o godzinie 20:34
A czego się Baranie boisz jeden z drugim ,jezdzij zgodnie z przepisami i po sprawie ! , a nie czepianie się ustroju , Policji etc., zapraszam na norweskie i szwajcarskie drogi i do przyjmowania ich mandatów , dopiero zmienisz zdanie o swoim kraju i będziesz dowartościowany ! ! ! , a jaki szczęśliwy ! ! !
Anonim mówi:
gru 14, 2021
o godzinie 18:28
Jeśli Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej przychyli się do wniosku prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej o uznanie niekonstytucyjności niektórych zapisów Ustawy o dostępie do informacji publicznej, władza wytrąci z rąk dziennikarzy i zwykłych obywateli najpotężniejsze narzędzie kontrolowania instytucji publicznych, a co za tym idzie publicznych pieniędzy. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/dostep-do-informacji-publicznej-w-tk-komentarz-marcina-wyrwala/3839c5w,79cfc278
Anonim mówi:
gru 14, 2021
o godzinie 15:43
Widać po komentarzach że dupsko boli bo nie będzie można już przekraczać prędkości ani naginać przepisów lub wymuszać pierwszeństwo na drogach :p
Anonim mówi:
gru 14, 2021
o godzinie 12:26
Brawo policyjne państwo!!! Komuno wróć! Ano przecie wróciła
Anonim mówi:
gru 14, 2021
o godzinie 11:15
rozbój w biały dzień
Anonim mówi:
gru 14, 2021
o godzinie 10:28
Brawo pis ,super.