Jak dofinansowanie Samorządu Województwa Zachodniopomorskiego umożliwiło zrealizowanie fantastycznych pomysłów mieszkańców Pomorza Zachodniego? Od komiksu z mrocznymi historiami ze Szczecina, po konstrukcję słonia – symbolu Trzebiatowa. Program Społecznik 2018 pokazał, że nie trzeba wielkich pieniędzy, by zrealizować wielkie pomysły.
Program Społecznik to inicjatywa Samorządu Województwa Zachodniopomorskiego. W 2018 roku odbyła się jego druga edycja. Tym razem miał dwa filary. Pierwszy – to kontynuacja konkursu na mikrodotacje, w ramach którego prowadzony był nabór wniosków na realizację oddolnych inicjatyw – do uzyskania było do 3 tys. zł na najciekawsze inicjatywy. Drugi – to forma minibudżetu obywatelskiego, w ramach którego mieszkańcy województwa mogli w głosowaniu wybrać najlepszą inicjatywę obywatelską o charakterze powiatowym i regionalnym (wartość – do 10 tys. zł). Do podziału były łącznie 3 mln złotych. W inauguracji programu, wiosną 2018 roku, wziął udział Jerzy Owsiak. W swoim wystąpieniu zachęcał do aktywności, szukania pomysłów, które wyciągną ludzi z domów, zintegrują lokalną społeczność, zbudują nowe relacje między mieszkańcami. Od samego początku założeniem Programu było, by pieniądze trafiły do każdego powiatu i gminy Pomorza Zachodniego, żeby w każdym miejscu coś się działo.
– Program Społecznik tworzą dwa filary: mikrodotacje oraz tzw. minibudżet obywatelski, w ramach którego mieszkańcy zdecydowali, jakie z inicjatyw będą zrealizowane. W 2018 roku łącznie 3 mln zł zostało przekazanych lokalnym grupom działania – organizacjom pozarządowym i inicjatywom obywatelskim – grupom nieformalnym. Z dofinansowania skorzystało m.in. Towarzystwo Miłośników Rzeki Regi, realizujące program „Wspólnie zadbajmy o Regę”, w ramach którego odbyły się m.in. rodzinne spływy kajakowe oraz akcje nasadzania drzew na brzegach rzeki. A wszystko to celem zwrócenia uwagi na potrzebę ochrony naszej Regi. – mówi Artur Łącki radny województwa zachodniopomorskiego.
Ostatecznie dofinansowanie około 1,5 mln zł w ramach mikrodotacji zostało przekazane dla 505 projektów, oraz 1,5 mln zł na 63 inicjatywy obywatelskie o zasięgu powiatowym i 88 o zasięgu regionalnym. Pomysły na mikrodotacje były różnorodne. W Szczecinie była to na przykład komiksowa historia miasta zrealizowana przez Stowarzyszenie POP Art. „Komiks Szczeciński”. Znalazły się w nim ilustrowane opowieści będące mieszaniną legend, historii prawdziwej czy też obrazem powojennego miasta. Jest więc historia o przygodach księcia Bogusława X w trakcie jego pielgrzymki do Jerozolimy, jak i mroczna opowieść o rzeźniku z Niebuszewa, w której fakty przeplatają się z miejską legendą.
Fundacja Aktywnej Rehabilitacji wykorzystała Program Społecznik do integracji osób z różnymi niepełnosprawnościami oraz ich opiekunów. We wrześniu wszyscy spotkali się w Centrum Żeglarskim nad jeziorem Dąbie, gdzie mogli uczestniczyć w spływie kajakowym z udziałem słynnego Aleksandra Doby, który kajakiem trzykrotnie opłynął Atlantyk.
Dzięki „Społecznikowi” został zrealizowany również projekt „Antysmog w Doniczce – wielka szczecińska wymiana roślin oczyszczających powietrze”. Była to sąsiedzka, darmowa wymiana roślin doniczkowych, która odbyła się w sierpniu w śródmieściu Szczecina. Organizatorem była Liga Ochrony Przyrody Okręg w Szczecinie oraz florystka Anna Kubiak. Na miejscu można było bezpłatnie skorzystać z rad ekspertów ogrodniczych, a także pod ich okiem zasadzić otrzymaną wcześniej darmową sadzonkę skrzydłokwiatu – rośliny o silnych właściwościach antysmogowych.
Co istotne, mikrodotacje trafiły także do małych miejscowości i niewielkich społeczności. Tak było na przykład w Cieszynie, gdzie w ramach projektu „Seniorzy do boju” odbyło się spotkanie z najstarszymi mieszkańcami miejscowości. Opowiadali o swoim przyjeździe do Cieszyna i o tym, jak kiedyś wyglądała miejscowość. Wspomnienia spisywano, po to, by wydać je potem w postaci folderu. Przygotowano też tablice pamiątkowe starego Cieszyna.
Z ciekawym pomysłem integrującą lokalną społeczność wystąpiło Stowarzyszenie Romów Pyrzyckich Patra. Wydarzenie pod hasłem „Nie bój się cygana” miało na celu przede wszystkim przełamanie stereotypów poprzez spotkanie dzieci, młodzieży i dorosłych właśnie ze społecznością romską. W Dolicach, w podobny sposób, starano się z kolei połączyć pokolenia. Ponad sto osób – dzieci i seniorów – zaangażowanych zostało we wspólne wykonywanie prac z papieru, kawałków materiału, wycinanek.
Dzięki Programowi Społecznik udało się też uatrakcyjnić jedną z naszych regionalnych ciekawostek, czyli opowieść o słonicy, która w XVII wieku wraz z cyrkiem gościła w Trzebiatowie. Została wówczas uwieczniona na jednej z kamienic, budząc do dziś zaskoczenie turystów. Mikrodotacja pozwoliła na zbudowanie metalowej konstrukcji słonia, zaprojektowania jej poszycia i dekoracji. Wokół słonia odbyło się kilka spotkań kulturalnych, które miały za zadanie wzmacniać więź między mieszkańcami tego uroczego miasteczka.
Zapraszamy do kolejnej edycji Programu Społecznik w 2019 roku!
6 komentarzy
Anonim mówi:
gru 20, 2018
o godzinie 11:43
Międzyzdrojskie Stowarzyszenie „Rodzina” też otrzymało pieniądze ze Społecznika 2018 za projekt „Orszak Neptuna”.
monika mówi:
gru 20, 2018
o godzinie 10:47
To ludzie z powiatu dostają pieniądze na działania. Robią Ci co chcą coś zrobić. Skoro zostało ozrealizowanych 505 projektów to chyba baaardzo dużo. A w Waszym powiecie? Chce się Wam działać? Krytykować? Jest kasa na mikro działania, inni z niej skorzystali. I to jest super!
Anonim mówi:
gru 19, 2018
o godzinie 20:49
A ile programów, inicjatyw stworzył ten gość i jakie ma pomysły na społecznika, (pojęcie trzeba mieć) szaraki pracują bo każdy grosz się liczy a ci śmietankę spijają jako darczyńcy a prawda jest taka że te grosiki to najpierw aby pozyskać trzeba mieć pomysł od początku do rozliczenia ale niech ocenią inni!!!
Anonim mówi:
gru 19, 2018
o godzinie 20:40
No dobra a na terenie naszej gminy, powiatu o było robione w ramach programu „Społecznik”?
Lucek mówi:
gru 20, 2018
o godzinie 10:36
Osp Lubin w ramach programu spolecznik prowadziło akcję „uratuj mnie” ucząc pierwszej pomocy i rozdając apteczki. Były o tym artykuły na portalu :)
Anonim mówi:
gru 19, 2018
o godzinie 15:58
Mydlenie oczu z z tym postkomunistycznym niby działaczem. Więcej szkód niż pożytku. Rób-ta co chceta mówi o nim wszystko.