4 marca 1945 roku w godzinach wieczornych, działając w ramach rozpoczętej kilka dni wcześniej ofensywy na Pomorzu Zachodnim, pancerne jednostki 2 Gwardyjskiej Armii Pancernej osiągnęły granice ówczesnego powiatu kamieńskiego zbliżając się do cienkiej, właściwie nie umocnionej linii wojsk niemieckich broniących dostępu do rzeki Dziwna. Celem obrony było umożliwienie ogromniej liczbie uciekinierów skorzystanie z przepraw przez rzekę w Wolinie i w Dziwnowie i schronienie się na wyspie Wolin.

Siły niemieckie w dużej części składały się z wcielonych do służby na lądzie marynarzy zgrupowanych w tzw. fortecznych pułkach alarmowych. Pułki te obsadzały linię wzdłuż rzeki Dziwna przebiegającą w przybliżeniu przez: Skoszewo, Koniewo, Wiejkowo, zachodni brzeg jeziora Ostrowo, Piaski, Troszyn z wysuniętymi posterunkami w rejonie Strzegowo – skrzyżowanie w Parlówku, zachodni brzeg jeziora Piaski i dalej wzdłuż rzeczki Grzybnicy aż do Zatoki Madejskiej. Osobne odcinki obrony obejmowały wschodni skraj Kamienia Pomorskiego, przedmoście w Recławiu, a także przyczółek w rejonie Dziwnówka.

Pierwsze radzieckie czołgi pojawiły się w rejonie Parłówka 5 marca 1945 około godziny 10.00, o 14.30 był już atakowany Kamień Pomorski, z którego ostatni żołnierze niemieccy wycofali się 6 marca 1945 o 04.00 rano na Wyspę Chrząszczewską. Obrona wzdłuż szosy Parłówko-Wolin została przerwana i 7 marca zajęto Recław. Rosjanom nie udało się z marszu opanować Wolina, później zaś uniemożliwiły to wysadzone mosty (ostatni zniszczono most kolejowy 4 kwietnia 1945).

W wyniku szybkiego dotarcia Rosjan do Recławia jedna z kompanii spieszonych marynarzy wycofująca się z okolic Rozwarowa została odcięta i zmuszona do zajęcia obrony w Sibinie, gdzie broniła się aż do 10 marca przed atakami radzieckiej 150 Dywizji Strzeleckiej, kiedy to pozostali przy życiu żołnierze niemieccy zostali ewakuowani na zachodni brzeg Dziwny. Po tym epizodzie jedynymi punktami zajętymi przez Niemców na wschodnim brzegu Dziwny były Wyspa Chrząszczewska, broniona do 22 kwietnia 1945 i przyczółek dziwnowski gdzie w walki o Wrzosowo i Radawkę zaangażowana była polska 2 Dywizja Piechoty przejmująca teren od Rosjan.

W zasadzie od połowy marca 1945 walki na froncie dziwnowskim ograniczały się do wymiany ognia przez rzekę. Ten odcinek frontu aż do 8 kwietnia 1945 obsadzały jednostki 1 i 2 Dywizji Piechoty Wojska Polskiego. Za wyjątkiem prowadzenia rozpoznania i wyłapywania grup przekradających się w kierunku wyspy Wolin żołnierzy niemieckich nie podejmowano akcji bojowych.

Po opuszczeniu przez polskie siły pozycji na brzegu rzeki Dziwna, ponownie obsadzili je Rosjanie, którzy najpierw zajęli opuszczoną przez Niemców Wyspę Chrząszczewską, a potem siłami 313 i 310 Dywizji Strzeleckiej przystąpili do zajmowania wyspy Wolin przeprawiając się na zachodni brzeg rzeki i opanowując wyspę do 4 maja 1945.

źródło:
fot. własne,
Przystań Wolin