Waloryzacja emerytur, to mechanizm na którą z utęsknieniem czekają seniorzy. Rekompensuje on emerytom zmieniające się koszty życia. Aktualizuje go ZUS w lutym każdego roku. Wyższe świadczenia wypłacane są od 1 marca każdego roku. Waloryzacja za 2022 r. wynosi 7 proc. Jak wylicza „Super Express”, bazując na najświeższych dostępnych wskaźnikach, waloryzacja emerytur w 2023 r. powinna wynieść rekordowe 18,76 proc.

W takim scenariuszu najniżej uposażeni emeryci (1338 zł) otrzymywaliby 251 zł więcej. Emerytura obecnie na poziomie 2 tys. zł wzrosłaby do poziomu 2375 zł, świadczenie wynoszące obecnie 3000 zł, zwiększyłoby się do kwoty 3500 zł. Dla emerytur z wyższego przedziału – np. 6 tys. zł miesięcznie – po waloryzacji uprawniony dostałby o 1126 zł więcej.

Pamiętajmy jednak, że kluczowe dla waloryzacji są dane roczne o inflacji. Na to też – jak wynika z zapowiedzi – liczy rząd, mając nadzieję, że kryzys uda się zahamować, a koszt waloryzacji dla budżetu nie będzie tak duży. Jak pisaliśmy w money.pl, kilka dni temu wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed podjął się wstępnego szacunku waloryzacji. – Sądzę, że waloryzacja w marcu 2023 r. wyniesie 11 proc. Więcej nie będzie – powiedział.