„Jeżeli nie znamy własnej historii, to jesteśmy tylko zbiorowiskiem ludzi. Historia, to właściwie my jesteśmy. My tworzymy historię. Nazywam się Jędrek, jestem kasztelanem na zamku Chojnik.” Tymi słowami rozpoczyna swój blog edukacyjny znany i lubiany kasztelan-kustosz- Andrzej Ciosiański, który w pasjonujący sposób zaraża ludzi miłością do historii, pokazując to wszystko co nas otacza, a co ma oprócz daty powstania, przyczyny, przebiegu
i skutków- historyczną duszę. Taką duszę posiadają źródła historyczne, które są w zasięgu naszej ręki. Stary rower taty, dogorywający na strychu, cukiernica po prababci, nasz pierwszy komputer, ślubna suknia mamy, nasze okulary, które nosiliśmy mając dwa latka itp. Itd. Zarówno te przedmioty z dawnych lat, jak i te przedmioty z przed roku mają wartość historyczną, są źródłem historycznym, gdyż dzięki nim dowiadujemy się jak ludzie żyli kiedyś, jaka panowała moda, do czego przykładano wagę, jaki nastąpił postęp pod względem technologicznym itd. Chcąc zainteresować historią, tą daleka i tą bliską opracowałam projekt „Źródła historyczne w moim domu”. Do jego  realizacji przystąpiło 14 uczniów Szkoły Podstawowej 5-go Kołobrzeskiego Pułku Piechoty w Dziwnowie, z drugich i trzecich klas gimnazjalnych oraz klasy czwartych i piątych. Wykonano prezentacje multimedialne, przygotowano ekspozycje muzealne, plakaty, referaty i opowiadania wzbogacone zdjęciami. Korytarz szkolny na trzy godziny lekcyjne stał się muzeum, z tak ciekawymi eksponatami, że sami uczniowie byli zdziwieni faktem, jak wiele fascynujących rzeczy znajduje się w ich domach, jak cenne przedmioty oraz ustne historie otulają ich w codziennym, często szarym
i monotonnym życiu. Nie mamy oczywiście statutu prawdziwego muzeum, ale mimo wszystko postanowiłam potraktować ten nasz korytarz szkolny jak skansen, z szacunku do historii, a zatem ludzi, którzy ją tworzą, a których, w wielu przypadkach,  nie ma już wśród nas. Historia jest żywa dopóty ją pielęgnujemy, szanujemy miniony czas wraz z ludźmi i tym co stworzyli, tym co po nich zostało. Historia to prawdziwa, a jednocześnie najbardziej niesamowita opowieść, która bez ubarwień i udziwnień może przenieść nas w miejsca
i czasy, o których nam się nie śniło. Historia to często tragedia i dramat, ale to także przygoda i komedia. Przede wszystkim historia to prawda, a przecież nic tak nie zadziwia jak prawdziwe, a jednocześnie niesamowite opowieści. Dzisiaj, gdy zrealizowany został projekt, dotarło do mnie z jeszcze większą mocą, jak historia łączy pokolenia. Przyglądając się eksponatom zdobytym przez uczniów, w ramach rozmów z rodzicami, dziadkami
i pradziadkami, w ramach wykonywania wspólnych zadań przez wielu członków rodziny, pomyślałam, że historia  niczym muzyka łagodzi obyczaje. Ze względu na olbrzymią ilość źródeł historycznych, przygotowaną przez uczestników realizacji projektu „Źródła historyczne w moim domu” ogłoszenie wyników, po dogłębnym przeanalizowaniu
i omówieniu wszystkich prac konkursowych, odbędzie się  we wtorek 27 marca 2018r. , na lekcji wychowawczej. Trzymamy kciuki za wszystkich uczestników konkursu realizującego projekt, który ma się stać w przyszłości, tradycją naszej nowej szkoły.

Renata Włodarczyk/ Kronia