Choć mamy końcówkę września, pogoda w ostatnich dniach nie rozpieszcza. Temperatury w nocy spadają do kilku stopni Celsjusza, a ranki witają mieszkańców chłodem i wilgocią. Tymczasem w wielu wspólnotach mieszkaniowych kaloryfery wciąż pozostają zimne.
Do naszej redakcji napływają sygnały od zaniepokojonych lokatorów. – Okna są wilgotne, w łazienkach na kaflach osadza się grzyb, a po kąpieli trudno ogrzać mieszkanie. Dzwoniłam już do zarządców z prośbą o interwencję, ale bez rezultatu – pisze jedna z mieszkanek regionu.
Mieszkańcy przypominają, że jeszcze w maju grzejniki były gorące, mimo że na zewnątrz panowały już wiosenne temperatury. – Może gdyby wtedy oszczędzano, to teraz można by było włączyć ogrzewanie wcześniej, choćby w połowie września – dodaje nasza rozmówczyni.
Problem z rozpoczęciem sezonu grzewczego powraca co roku. Zarządcy tłumaczą się zazwyczaj koniecznością oszczędności oraz wysokimi kosztami energii. Tymczasem lokatorzy obawiają się nie tylko o komfort życia, ale i o zdrowie – szczególnie w mieszkaniach, gdzie pojawia się wilgoć i pleśń.
– Za co płacimy? Czy włączenie choćby minimalnego ogrzewania naprawdę byłoby tak wielkim obciążeniem? – pyta retorycznie jedna z mieszkanek.
Choć przepisy nie określają sztywnej daty rozpoczęcia sezonu grzewczego, przyjęło się, że ogrzewanie powinno być uruchamiane, gdy przez kilka dni z rzędu temperatura powietrza na zewnątrz spada poniżej 10 stopni. Wiele wskazuje na to, że ten moment właśnie nadszedł.
11 komentarzy
Mieszkaniec mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 19:34
Ludzie płaczą że kaloryfery zimne a okna nawet w nocy pootwierane. Po co włączać ogrzewanie żeby pieniądze przepalać przez otwarte okna. Pewnie i w tej spółdzielni czy wspólnocie Rzepicha okna też pootwierane. Ledwo lato się skończyło kilka dni temu nie przesadzajmy.
Grzechu mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 19:22
Nie każdy ma taki czujnik.
wasz wielbiciel mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 19:00
A Wspólnota w Wolinie Słowiańska 42 już ciepełko podała ta troszku jest OK
Anonim mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 18:44
Na dworze złota, piekna, sloneczna jesień, a Wy już chcecie grzać? A potem płacz, że rachunki za gaz z kosmosu !!
tom mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 18:10
a pamiętacie węgiel za 3500 co go nigdzie nie było?
to były czasy…
górnik ze Sląska zaperdalał do szczecinskiego portu żeby tonę węgla kupić…
Anonim mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 19:44
I samochody były na talony, stomatolog klejący nieudolnie zęby amalgamem, woda w saturatorach, wcześniej tramwaje bez automatycznego zamykania drzwi, a jeszcze wcześniej lampy naftowe w domach. No cóż, świat się zmienia.
Anonim mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 16:51
Ciekawe kiedy rzepicha puści ? Zimno a ciągną kasę
Anonim mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 16:26
Włączam kaloryfery wtedy kiedy chcę, a właściwie robi to za mnie czujnik. Ja go tylko ustawiam.
Anonim mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 16:23
w MAJU JA PIKOLE ZIMA W PEŁNI
Anonim mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 19:21
A no w maju grzali do 15 stego po co.A mogli grzać do końca kwietnia.Teraz człowiekowi myć się odechciewa bo się telepie z zimna.
Mam dwoje małych dzieci i człowiek musi zniczami łazienkę podgrzewać.Do czego to doszło!!! W środę dzwoniłam do zarządcy,pani sekretarka jaka byla zdziwiona ,że o 7 rano termometr wskazywał 1.
Anonim mówi:
wrz 25, 2025
o godzinie 15:34
Pozdrawiam z Golczewa Zarządcę wspólnoty!!!!!!