Zapraszamy Państwa na spotkanie i promocję książki pt. „Wspominamy razem”, które odbędzie się 16 stycznia 2019r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Międzyzdrojach o godz. 18:00.
Żyjemy w pośpiechu, bez zastanowienia zabieramy czas naszym bliskim i radośnie oddajemy go smartfonom, nigdy niespotkanym przyjaciołom z kolorowych portali. Prowizorka, tymczasowość, brak przywiązania, głębszego zastanowienia …
Kilka lat temu w Wiklinie w Wapnicy zorganizowano spotkanie z okazji Dnia Kobiet. Mieszkańcy (głównie kobiety) zasiedli przy stołach i z zainteresowaniem obejrzeli program artystyczny przygotowany przez nauczycieli i uczniów ze Szkoły Podstawowej w Wapnicy. Wszystko skończyłoby się na przysłowiowym ciastku z kawą, jednak na szczęście ktoś zburzył utarty porządek. Tym razem mieszkaniec Wapnicy, społecznik, Jan Magda przygotował pokaz fotografii zebranych od mieszkańców. Zdjęć “sprzed lat”. Miał to być krótki pokaz, ponieważ zdjęć było dosłownie kilkanaście. Po ponad godzinie śmiechów, zastanawiania się “kto to” oraz podziwiania fryzur i strojów “z epoki”, pokaz zakończył się.
To był zaczyn. Wiedzieliśmy, że pomysł się przyjmie, że jest potrzebny. Zaczęliśmy szukać zdjęć, opowieści oraz funduszy na uwiecznienie naszych wspomnień, opowieści o sołectwach.
Nasze, mieszkańców drogi do sołectw były różne. Ktoś wyzwalał te ziemie i za zasługi dostał przydział na dom, czasem również przydział na rower. Szukaliśmy pracy, poznaliśmy w sołectwie miłości swego życia, czy “tylko” byliśmy na pikniku, a po miesiącu-dwóch mąż kupił tu dom. Życie jest i było tu wesołe.
Każdy uczestnik spotkania otrzyma książkę „Wspominamy razem” wydaną przez Międzyzdrojskie Stowarzyszenie „Rodzina”. Projekt został dofinansowany ze środków Muzeum Historii Polski w Warszawie w ramach projektu „Patriotyzm Jutra”.
1 komentarzy
gość mówi:
sty 12, 2019
o godzinie 0:10
A co ja o tym myślę? Że „pod redakcją pana Mariusza Samołyka”, człowieka z tytułem doktora,powinno być perfekt! Graficznie -( brawo dla młodego), ale jeśli redakcja nie robi korekty i są literówki w tak pięknym wydaniu (- brawa dla wydawcy),to nie jest dobrze. Nie jest to wartościowa pozycja, ale estetyczna ( podkreślam – ładne wydanie). Wg mojego głodu wiedzy stwierdzam, że pozycja nic szczególnego nie wnosi, a niestety może powodować niepokoje w tym delikatnym temacie polsko – niemieckim.