Z pewnością nie taki finał walki o respektowanie obostrzeń i zakrywanie ust i nosa przewidział jeden z mieszkańców Kamienia Pomorskiego. Mężczyzna, który poprosił o interwencję policjantów, sam spędził wieczór w policyjnym areszcie. Jak udało nam się ustalić, będzie odpowiadał za znieważenie funkcjonariuszy.

To był czwartkowy wieczór w jednym z kamieńskich sklepów wielkopowierzchniowych. Robiący w nim zakupy mężczyzna zdecydował się zawiadomić policję, w związku z faktem nieprzestrzegania zakrywania obowiązku ust i nosa przez klientów sklepu. Wedle zgłaszającego obsługa sklepu nie reagowała w żaden sposób na taką okoliczność.

Na miejscu pojawił się patrol policji, który nie stwierdził jakoby obostrzenia nie były przestrzegane. Dalej miało zrobić się gorąco. – Mężczyzna, który zawiadomił policję znieważył funkcjonariuszy – mówi rzecznik kamieńskiej policji st. post. Katarzyna Jasion.

Zatrzymany nie chciał podać swoich danych osobowych został zatrzymany. Po sprawdzeniu, czy nie ma przeciwwskazań do zatrzymania wieczór spędził w policyjnym areszcie. Jak mówi rzecznik kamieńskiej policji, będzie odpowiadał za znieważenie funkcjonariusza. – Interwencja została zarejestrowana przez osobę trzecią. Nagranie zostało zabezpieczone i posłuży jako dowód w sprawie – dodaje st. post. Katarzyna Jasion.