Iskra Golczewo po rundzie jesiennej zajmuje 2. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 35 punktów. Rundę jesienną podsumowuje trener golczewian Łukasz Cebulski.
Jak trener oceni rundę jesienną sezonu 2018/2019 w wykonaniu drużyny? Drugie miejsce, 35 punktów. Jesteś zadowolony? Jak oceniasz potencjał Iskry Golczewo na tle innych zespołów lidze?
– Runda jesienna z perspektywy ilości zdobytych punktów oceniam na plus. Cieszy na pewno to, że nie przegraliśmy żadnego meczu ligowego, szkoda zbyt dużej ilości remisów na własnym boisku. Zespół cały czas się rozwija, swoje minuty na boisku łapie dużo młodych chłopaków, a to będzie procentowało w przyszłości. Potencjał w zespole jest duży.
Co było Twoim zdaniem największym pozytywem w trakcie tych piętnastu spotkań pod Twoją wodzą? A co najbardziej rozczarowało?
– Pozytywem jest na pewno poprawa organizacji gry zarówno w defensywie jak i ofensywie. Potrzeba trochę czasu i cierpliwości na treningach żeby piłkarze zrozumieli i zaakceptowali mój pomysł na grę drużyny. Cieszy mała liczba straconych bramek i bardzo mała liczba kartek. Staram się żeby wszyscy w drużynie szanowali siebie wzajemnie, przeciwników oraz sędziów. Większych rozczarowań w trakcie rundy jesiennej nie było.
Czy są w drużynie zawodnicy, którzy zasługują na szczególną pochwałę po rundzie jesiennej?
– Ogólnie cala drużyna zasługuje na pochwałę, tworzą kolektyw na boisku i poza nim.
Przejdźmy do przygotowań do rundy rewanżowej. Kilka słów o planie przygotowań zespołu.
– Przygotowania rozpoczniemy około 10 stycznia, będziemy trenowali 3 razy w tygodniu i rozegramy 7 meczów sparingowych.
Jakie cele stawiasz zespołowi na rundę wiosenną?
– Chciałbym żebyśmy w rundzie wiosennej zrobili nie gorszy wynik punktowy jak w rundzie jesiennej.
Jakie są oczekiwania zarządu Iskry? Czy dopuszcza on możliwość awansu zespołu do IV ligi?
– Zarząd klubu jest bardzo zaangażowany w funkcjonowanie klubu, Prezes Marek jest obecny na każdym treningu. Oczywiście, że Zarząd dopuszcza możliwość awansu, ale nie może to się odbywać za wszelką cenę. Mamy zbudowaną drużynę, która gra dobrze i skutecznie, cieszy duża ilość kibiców na meczach, także nie ma żadnej presji awansu do wyższej ligi.
4 komentarzy
Anonim mówi:
gru 1, 2018
o godzinie 16:27
Oby oba kluby spotkały się w jednej lidze i to w tej wyższej
Anonim mówi:
gru 1, 2018
o godzinie 15:10
Iskra w przyszłym sezonie zamieni się ligami z Gryfem
Anonim mówi:
gru 1, 2018
o godzinie 14:41
my kibice chcemy awansu!
anionim mówi:
gru 1, 2018
o godzinie 12:05
IFK Golczeborg, najważniejsze, że są wyniki.