Sprawcy nielegalnego połowu ujęci przez Straż Rybacką

Dla wiadomości wszystkich wszechwidzących i współczujących: nie chodzi o cztery ryby, bo można było poczekać aż odłowią 20-30 kg (a to tylko jeden dzień) – tylko po co? Straż ma za zadanie przeciwdziałać a nie czekać aż zginie więcej ryb. Wyławiając 4 sztuki dziesiątki innych kaleczą rozrywając je kotwicami. W rany wdają się choroby przenoszone następnie na inne ryby. Łącznie złowili ich kilkanaście lecz te których nie da się sprzedać z rozdartymi brzuchami wrzucali ponownie do wody. Złowili bo byli głodni? Bzdura!!! Obaj mają pokaźną kartotekę, a wydaje się że w tym wieku o pracę nie jest zbyt trudno. Współczujesz takim osobom? Zawsze podaję jako przykład, że zmienisz zdanie jak jeden z nich pobije Cię za kilka złotych, obrobi Ci piwnicę lub domek na działce. Ale spoko przecież to z głodu to policjant czy strażnik nie ma prawa go ukarać. Ukradnie Ci rower na który pracowałeś cięźko kilka miesięcy i sprzeda za kilka złotych na piwko bo tak łatwiej – to jest w porządku? Pozwalając choćby na mały przejaw bezprawia dajemy wolną drogę do coraz większych patologii. Myślenie takich ludzi jest proste – ukradłem coś i nikt mi nic nie zrobił, skłusowałem kilka rybek i dalej nic, to teraz kogoś napadnę i może znów uniknę kary. Jeśli prowadzisz sklep i widzisz jak złodziej kradnie twój towar to też olewasz bo pewnie z głodu? Nie mówmy też, że inni kradną miliony a tych małych się czepiamy – to przyzwolenie na patologię w naszym mieście, w naszym sąsiedztwie i może się w końcu odbić na nas samych. Taka jest rola służb porządkowych aby ujawniać i karać występki ażeby kolejni nie poszli w ich ślady. Przyroda sama nie obroni się przed człowiekiem.

Tak,dzis cztery rybki, jutro cztery,rowerki,pozniej poleci dalej.Od tego sie zaczyna,trzeba jakos zyc.Pieniazki same nie leca gabki.Sami widzicie osiemnasto i dwudziesto-kilkulatek,oni maja,z tego frajde,jakby chcieli,na zarobek to, siatke by postawili. Tak jak mowili poprzednicy,przyjedzcie do Wolina tam jest Eldorado,o kazdej poze dnia i nocy,rybacy,wedkarze,klusownicy.Siatki,szarpaki,wedki na iles tam hakow to norma.Zakaz jest,a ,oni stoja i lowia,hulaj dusza piekla nie ma.Karac,karac i,jeszcze raz karac,a,zeby,karac to trzeba scigac,scigac i jeszcze raz scigac. Gadaniem nic sie nie zrobi.Sprawa lapania ryb w czasie,zakazu jest znana od lat,i nikt tego problemu jakos nie moze rozwiazac.Nawet PZW ma problem,czlonkowie pzw nagminnie lamia prawo,lowiac okonie,na sprzedaz.Zaplacilo sie,przeciez skladke okolo 300 zlociszkow to trzeba jakos odrobic. Jakos to pozniej leci,do emeryturki grosik sie przyda,na piwko od zonki,sie nie bierze,na papieroski tez nie.Takie lapanie jak juz zszedlem na,emerytow dla nich jest dobre,ale dla ekologi nie oni wiedza wszystko,co i gdzie potrafia wyciagnac,mala rybke z pod korzenia,on potrafi kilka dni przesiedziec w tym miejscu,zeby ja wyjac z,tego miejsca.Zakrecilem sie koniec.Narka

Widać głodni byli,wstyd panowie kontrolerzy z bożej łaski.Jak będziesz jadł obiad jeden z drugim to pomyśl o głodnym bracie coś go na komendę za włosy targał,no pomyśl i powiedz też swoim dzieciom coś zrobił.Ja na ryby nie chodzę ale jak widzę takie zachowania ludzi co to „władze maję ” to rzygać mi się chce.

Nie zamykać, za każdego okonia niech zapłacą po 5000,pieniążki przeznaczyć na zarybienie rzeki świniec, wiecej na ryby nie pójdą, będą musieli znaleźć bardziej legalne zajecia takie jak np. Praca…

No,na dożywocie tych łobuzów.hihi

Ale sukces,normalnie szacun dla panów strażników. Nie no, dalibyscie sobie na wstrzymanie,panów wędkujacych pouczyć i do mu A nie szopkę z powodu czterech okonków odstawić odstawić. Pamiętajcie, karma wraca.

JANEK D na legalu kupuje zawieszają go na rok A puzniej oszukuje dużą grupę kolegów i też jest zawieszony na 1 rok

Narzedzia kaleczące, hah, a nie wędki?

Ku….. ale przestępstwo. 4 rybki śmiech na sali.

ale mi pszestępstwo jak by zarabjali tyle co w banku to by nie łowili