Do Polaków nieustannie trafiają wiadomości SMS o rzekomym zaplanowanym wyłączeniu energii elektrycznej. Ktoś wykorzystuje wizerunek dostawcy PGE i próbuje zmusić odbiorców do kliknięcia linku, by mogli uregulować zmyśloną należność. To oszustwo. W ten sposób można tylko stracić pieniądze.

„PGE: Na dzień 27.09.2022 zaplanowano odłączenie energii elektrycznej! Prosimy o uregulowanie należności” – do naszej redakcji praktycznie codziennie spływa po kilka zgłoszeń tego rodzaju. Wiadomość przytaczaną w tym tekście dostała pani Czesława. W tym przypadku SMS został wysłany z numeru +48726064411, a jego treść powinna być świetnie znana wszystkim, którzy na bieżąco śledzą temat zagrożeń współczesnego internetu i świata telekomunikacji.

Wiadomość jest przygotowana w taki sposób, by odbiorca sądził, że nadawcą jest firma PGE. W rzeczywistości SMS nie ma nic wspólnego z komunikacją dostawcy, a informacja o nieuregulowanej należności i planowanym wyłączeniu energii elektrycznej jest po prostu zmyślona. Nadawca chce wywołać uczucie strachu (o co w dobie wątpliwości dotyczących dostaw energii elektrycznej może być łatwo), aby zachęcić przyszłą ofiarę oszustwa do kliknięcia załączonego linku.