W najbliższą niedzielę niebiesko-biało- czerwoni rozpoczną serię pojedynków z drużynami kołobrzeskiej Kotwicy. Na pierwszy ogień idzie Akademia Piłkarska, która w tym sezonie jest drugim beniaminkiem naszej grupy – inny debiutant poległ w zeszłym tygodniu w Kamieniu Pomorskim. 

Zawodnicy „Gryfa” są na fali wznoszącej, co potwierdzili w zeszłym tygodniu. Mecz z Płomieniem Myślino dał jasny sygnał, że poprzednie dwa wygrane mecze (ligowy z Orłem Łożnica i pucharowy ze Światowidem 63 Łobez) nie były przypadkiem, a po porażce z Intermarche- Regą Trzebiatów nie ma śladu. Uwagę na ten fakt zwrócił też w ostatnim wywiadzie trener „Gryfa”.

– Też myślę, że dobrze zareagowaliśmy po Redze. W tych trzech ostatnich meczach straciliśmy tylko jednego gola, natomiast strzeliliśmy aż 27. To też o czymś świadczy – mówi Maciej Szwech.

Sytuacja AP Kotwicy Kołobrzeg pokazuje, że beniaminkowie nie mają w tym sezonie lekko. Najbliższy rywal niebiesko-biało-czerwonych zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli – lokatę wyżej niż Płomień Myślino. Różnica jest taka, że kołobrzeżanie mają już za sobą pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, albowiem w drugiej kolejce pokonali na wyjeździe Sarmatę 0:3.  W ostatniej serii spotkań podopieczni Łukasza Galanta przegrali w delegacji z Orłem Łożnica 2:0. 

Czego możemy spodziewać się po naszym niedzielnym rywalu?

– Myślę, że to będzie ciężki mecz. Mimo ich pozycji w tabeli, na pewno będą walczyć by pokazać się z jak najlepszej strony i zgarnąć 3 punkty – ocenia skrzydłowy „Gryfa”.

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na ten mecz do Kołobrzegu. Początek spotkania rozgrywanego na euroboisku  o godzinie 17.