Sejm przyjął uchwałę o referendum. To oznacza, że zaakceptowano termin (15 października) i treść pyta, które padną w czasie referendum.
Zgodnie z nowelizacją ustawy, którą podpisał wczoraj prezydent Andrzej Duda, referendum może się odbyć w dniu wyborów.
Nowelizacja ustawy o referendum ogólnokrajowym zmienia przepisy tak, by referendum krajowe mogło odbyć się w tym samym terminie, kiedy wybory prezydenckie, parlamentarne lub do Parlamentu Europejskiego. Ujednolicone zostają godziny głosowania. Referendum będzie mogło odbyć się w godzinach między 7 i 21.
Pierwsze pytanie brzmi: „Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?”.
Drugie: „Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?”.
Trzecie: „Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?”.
Czwarte: „Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?”.
31 komentarzy
Anonim mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 15:10
Co jest dobrze Kali. Jak Kołodziejczak iść z PiS. A co jest złe Kali: jak Kołodziejczak iść z KO.
Anonim mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 15:08
Chyba pis przyjął ustawę a nie Sejm.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 11:39
ANONIM mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 8:59
Przesłanie dla Pana posła Artura ŁĄCKIEGO !!!!
Z uwagi na bardzo duże zainteresowanie moimi wpisami uprzejmie przypominam wszystkim zainteresowanym, że ja jestem CZŁONKIEM RUCHU NARODOWEGO, którego szefem jest MŁODY, zawsze MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANY poseł Pan Krzysztof BOSAK, a ja tylko konsekwentnie WSZYSTKICH UŚWIADAMIAM, że ja nie nawołuję do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, spieszę z kolejnym uzasadnieniem PRAWDZIWOŚCI tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Dla wszystkich WYBORCÓW polecam lekturę odcinka 18 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
WYMYŚLONEJ m.in. przez Pana Donalda TUSKA,
z „OŚLIM UPOREM” ZREALIZOWANA przez Pana Leszka BALCEROWICZA.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK OSIEMNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „Spółka PRACOWNICZA – IDEALNY PATENT na „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację.”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 469 – 476, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„O kupno fabryki ŻELATYNY w Puławach w 1991 r. RYWALIZOWAŁY
trzy firmy –
dwie francuskie:
„Weushardt Holding” i „Sanofi”,
szwedzka „Nobel Extraco”,
oraz przedsiębiorca krajowy Kazimierz GRABEK.
Większość OFERT wpłynęła do Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie na początku kwietnia 1991 r.
Wojewodą był wtedy Jan WOJCIESZCZUK (późniejszy WICEMINISTER FINANSÓW u boku Leszka BALCEROWICZA).
Kazimierza GRABKA JEDNOZNACZNIE WSKAZAŁO Ministerstwo Przekształceń Własnościowych.
Wojewoda OTRZYMAŁ (z datą 8 kwietnia 1991 r.) pismo od Jacka BUKOWSKIEGO, dyrektora departamentu PRYWATYZACJI małych i średnich przedsiębiorstw Ministerstwa Przekształceń Własnościowych.
Dyrektor BUKOWSKI SUGEROWAŁ LIKWIDACJĘ Fabryki Żelatyny (…) z UWZGLĘDNIENIEM OFERTY Kazimierza GRABKA.
W innym piśmie z 8 lipca 1991 r. pytał wojewodę (…) DLACZEGO nie rozważono POWAŻNIE oferty polskiego inwestora.
Według ówczesnego ministra przekształceń własnościowych Janusza LEWANDOWSKIEGO, postępowanie takie wynika OGÓLNEJ FILOZOFII rządu … […]
Wojewoda Jan WOJCIESZCZUK ZGODZIŁ się by w PAŃSTWOWEJ Fabryce Żelatyny POWSTAŁA spółka PRACOWNICZA „Żelatyna” SA, która ZAOFERUJE część akcji (konkretnie 96,5% !!!) Kazimierzowi GRABKOWI.
Zgodnie z PRAWEM spółka PRACOWNICZA MOŻE bez PRZETARGU kupić fabrykę NA RATY.
Taki PLAN prywatyzacji Fabryki Żelatyny ZAAKCEPTOWAŁ minister LEWANDOWSKI. W jego OPINII była to jedna z WIĘKSZYCH prywatyzacji BEZ PRZETARGU.
Nie UKRYWAŁ także, że GRABEK NIE KUPIŁBY na PRZETARGU tej fabryki, PRZEGRAŁBY z firmami zachodnimi.
To prawda, że WPUSZCZONO go TYLNYMI drzwiami, a spółka PRACOWNICZA była FIKCJĄ. […]
Dyrektor Jacek BUKOWSKI z Ministerstwa Przekształceń Własnościowych UZNAŁ, że (…) to NIC ZŁEGO, że szef PAŃSTWOWEJ firmy ZOSTAŁ wiceprezesem spółki PRACOWNICZEJ, która miała ją PRZEJĄĆ. To TYPOWE ! WYBRALI go akcjonariusze – czyli dodajmy, w PRAKTYCE GRABEK !
Ta spółka – ARGUMENTOWAŁ BUKOWSKI – ISTNIAŁA na PAPIERZE, była MARTWA. NIE PROWADZIŁA DZIAŁALNOŚCI.
Zgodnie z tą ARGUMENTACJĄ dyrektor PAŃSTWOWEJ firmy fabryki MOŻE zatem JEDNOCZEŚNIE być WICEPREZESEM spółki, która NALEŻY do DOSTAWCY surowca dla fabryki i KONKURENCYJNEGO producenta jej GŁÓWNEGO wyrobu.
Przeciwko GRABKOWI opowiedziała się TYLKO zakładowa „Solidarność”. Przewodniczący, Bronisław PYDA, próbował OSTRZEC ludzi, że GRABEK tylko UDAJE dobrego wujka, ale NA PRÓŻNO.
Ludzie w fabryce MYŚLELI, że GRABEK WYPŁACI im dodatkowe pieniądze na Boże Narodzenie. Ale NIE WYPŁACIŁ. Bo PO CO ? MIAŁ już PODPISY 633 spośród 700 PRACOWNIKÓW.
Pewny siebie właściciel POKAZYWAŁ, kto jest w zakładzie PRAWDZIWYM PANEM nawet niedawnym, teraz już NIE POTRZEBNYM SOJUSZNIKOM..
Jeden z kontrolerów NIK opowiadał o wizycie w Puławach: Weszliśmy do Gabinetu, GRABEK, prezes fabryki i ja. GRABEK i ja usiedliśmy przy stole. Zaczęliśmy rozmawiać, ale prezes STOI na BACZNOŚĆ obok. „Niech Pan USIĄDZIE” – mówię. Na to GRABEK: „Niech STOI !” No i prezes STAŁ. […]
Minister Janusz LEWANDOWSKI PODPISAŁ ZGODĘ na PRYWATYZACJĘ Fabryki Żelatyny 23 grudnia 1991 r., OSTATNIEGO DNIA URZĘDOWANIA.
NASTĘPNEGO dnia PRZESTAŁ być ministrem. Ale na dokumencie ZNALAZŁA się data 27 grudnia 1991 r. […]
Dyrektor BUKOWSKI tłumaczył, dlaczego minister LEWANDOWSKI zwlekał z podpisem do OSTATNIEGO dnia urzędowania:
TRWA kampania wyborcza do parlamentu. Minister kandydował z Lublina. NIE CHCIAŁ by w kampanii decyzję OPROTESTOWAŁA „Solidarność”.
Kolejne decyzje w sprawie Fabryki Żelatyny też ZAPADAŁY w OSTATNICH dniach urzędowania.
Wojewoda lubelski, Adam CICHOCKI, PODPISAŁ umowę ze spółką „PRACOWNICZĄ” (czyli z GRABKIEM) o PRZEKAZANIU jej fabryki w leasing 29 maja 1992 r. – pięć dni przed UPADKIEM rządu Jana Olszewskiego.
Ten SAM wojewoda PRZEKAZAŁ GRABKOWI fabrykę na WŁASNOŚĆ 20 grudnia 1993 r. – dziesięć dni później PRZESTAŁ być wojewodą.
Miesiąc WCZEŚNIEJ, w październiku 1993 r., NIK ORZEKŁA, że PRYWATYZACJA Fabryki Żelatyny w Puławach (…) przebiegała z NARUSZENIEM obowiązujących przepisów oraz NIE ZABEZPIECZAŁA należycie interesów Skarbu Państwa. […]
Były wojewoda lubelski, Adam CICHOCKI, PRZYZNAŁ, że umowa z GRABKIEM była SŁABA i NIEDOPRACOWANA.
USPRAWIEDLIWIAŁ się tym, że gdy został wojewodą w maju 1992 r. miał na podpisanie umowy DWA tygodnie, a GRABKOWI doradzali NAJLEPSI prawnicy, np. prof. Grzegorz DOMAŃSKI, jeden z AUTORÓW ustaw PRYWATYZACYJNYCH. […]
W kwietniu 1994 r. NIK ZAWIADOMIŁA prokuraturę o okolicznościach mogących wskazywać na POPEŁNIENIE PRZESTĘPSTWA podczas ZAWIERANIA umowy ze spółką „PRACOWNICZĄ” czyli z GRABKIEM.
Prokuratura po ROCZNYM dochodzeniu dopatrzyła się tylko NIEWIELKICH uchybień i UMORZYŁA śledztwo.
Dziwię się, że prokurator UMORZYŁ sprawę. PODTRZYMUJEMY swoje zarzuty – NIE DAWAŁ za wygraną Ryszard SZYC, dyrektor departamentu Skarbu Państwa i prywatyzacji NIK w Warszawie.
– Ta sprawa to KLASYCZNY przykład, jak, mając NIEWIELKI kapitał, można wejść w posiadanie WIELKIEJ fabryki.
Trudno mieć za to pretensje do GRABKA. Błędy POPEŁNILI przedstawiciele Skarbu Państwa. […]
Poseł Piotr IKONOWICZ (PPS – SLD) nawoływał:
Ręce LEPKIE od żelatyny UMYWA RZĄD.[…]
Puławska „Żelatyna” SA, której WŁAŚCICIELKĄ 99,9% akcji Kazimierz GRABEK uczynił SWOJĄ córkę, ZWOLNIŁA już wówczas WIĘKSZOŚĆ pracowników (przed prywatyzacją było ich około 600)
Fabryka została przeznaczona do LIKWIDACJI, sprzęt został WYWIEZIONY, a część (w sumie 25) budynków dawnej bazy PKS, wchodzącej w SKŁAD nieruchomości zostało ZBURZONYCH, co pozwoli NIE PŁACIĆ podatku od nieruchomości i OSZCZĘDZAĆ około 500 tys rocznie. ” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 8:59
PISIORY SPRZEDAL POLSKE REZUNOM I WIDLARZOM
JEDEN ABRAMS TO 40 WYLECZONYCH DZIECI POLSKICH
DLANICH WAZNIEJSZY CZOLG OD NASZYCH DZIECI
Anonim mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 8:13
Jeżeli pachoł Berlina stworzy rząd zacznie się ekspresowy demontaż państwa polskiego .
Anonim mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 8:11
To referendum to oczywiście tylko i wyłącznie taktyka wyborcza.Ma narzucić niewygodną dla polskojęzycznej opozycji tematykę wyborczą oraz zniechęcić jak największą ilość potencjalnych wyborców opozycji do wzięcia udziału w wyborach .
Anonim mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 5:22
Kto ma większość, ten rządzi. PIS ją ma z poparciem ludu. Widocznie jest dobrze i to się liczy. Brawo PIS. Mniejszość do budy i szczekać bezskutecznie.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 21:34
ANONIM mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 18:46
Przesłanie dla Pana posła Artura ŁĄCKIEGO !!!!
Z uwagi na bardzo duże zainteresowanie moimi wpisami uprzejmie przypominam wszystkim zainteresowanym, że ja jestem CZŁONKIEM RUCHU NARODOWEGO, którego szefem jest MŁODY, zawsze MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANY poseł Pan Krzysztof BOSAK, a ja tylko konsekwentnie WSZYSTKICH UŚWIADAMIAM, że ja nie nawołuję do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, spieszę z kolejnym uzasadnieniem PRAWDZIWOŚCI tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Dla wszystkich WYBORCÓW polecam lekturę odcinka 17 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
WYMYŚLONEJ m.in. przez Pana Donalda TUSKA,
z „OŚLIM UPOREM” ZREALIZOWANA przez Pana Leszka BALCEROWICZA.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK SIEDEMNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „SPEKULACYJNA „WOLNA AMERYKANKA” TWÓRCÓW „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji na Giełdzie Papierów Wartościowych”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 451 – 454, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„Terenem działań z gatunku, użyć wyrażenia rodem z Wall Strett, self – dealing stała się również m.in. firma znana od pewnego czasu bywalcom Giełdy Papierów Wartościowych jako „Chemiskór” SA. […]
Latem 2000 r. „Chemiskór” NIESPODZIEWANIE przeniósł swoje zainteresowanie NA MEDIA. SPRZEDANO niemal cały dawny majątek i nowa spółka „4Media” (dawny „Chemiskór” została już tylko właścicielem nieruchomości w Braniewie i Łodzi.
Za dość NAGŁĄ zmianą stała „Polska Prasa Bezpłatna” SA, czyli Bogdan KREFT, mający na swoim koncie wygraną walkę z taką potęgą jak Passauer, były rzecznik prasowy komitetów strajkowych NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej z maja i sierpnia 1988 r. i DOBRY ZNAJOMY wielu gdańskich polityków, takich jak
Jacek MERKEL (mój dopisek: WSPÓŁTWÓRCA „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA), jeden z LIDERÓW Platformy Obywatelskiej Olechowskiego a jednocześnie WSPÓŁUDZIAŁOWIEC „Chemiskóru” i SZEF rady nadzorczej „4Media”.
„Nowy kurs” sprawujący rządy w spółce POSTANOWILI połączyć z NOWYMI KORZYŚCIAMI dla SIEBIE, na które apetyt przesłonił im całkowicie starą prawdę, że przed strzyżeniem owieczkę trzeba cokolwiek podtuczyć. […]
„Chemiskór” STALE inwestuje, POWIĘKSZAJĄC zobowiązania. Przejmowane przezeń biznesy także w większości wymagają PILNEGO dokapitalizowania.
Tymczasem po przejęciu spółki przez podmioty związane z Wojciechem KREFTEM (prezes) i Jackiem MERKLEM (przewodniczący rady nadzorczej GOTÓWKA wpłynęła do firmy TYLKO wskutek objęcia pod koniec 2000 r. akcji serii E, ale walory te sprzedawane były po 1 zł 41 gr („Parkiet”, 12.04.2001). Nie zmienia to faktu, że i ta transakcja odbyła się na BARDZO KORZYSTNYCH warunkach;
Jacek MERKEL i Wojciech KREFT w wyniku zakupu UZYSKALI po 13% akcji – licząc łącznie, NAJWIĘKSZY pakiet akcji „Chemiskóru” […]
Mieli oni także ZAPEWNIONĄ możliwość zwiększenia stanu posiadania na RÓWNIE KORZYSTNYCH warunkach – prawie 19% akcji „Chemiskóru” miał bowiem dom maklerski Kredyt Banku, który GWARANTOWAŁ emisję. Według UMOWY miał za NIEWIELKĄ prowizją ODSTĄPIĆ swoje akcje – po cenie niewiele WYŻSZEJ od emisyjnej – inwestorom WSKAZANYM przez ZARZĄD „Chemiskóru” („Gazeta Wyborcza”, 06.04.2001).
Komunikat o stanie posiadania OBU GŁÓWNYCH właścicieli „4Media” UKAZAŁ się pod koniec grudnia 2000 r., a NIEDŁUGO potem kurs „Chemiskóru” OSCYLOWAŁ w granicach 6 zł (dokładnie 6 zł 30 gr 1 lutego 2001 r.).
NIE BYŁ TO PRZYPADEK;
na przełomie lat 2000/2001 opinia publiczna była ZASYPYWANA o nowych działaniach i planach „4Media”. Wykreowano propagandowy wizerunek rzutkiej, agresywnej grupy medialnej, szybko przejmującej inne firmy.
„TRZEJ MUSZKIETEROWIE” przejmowali je zresztą NIEMAL za DARMO, bo „4Media” za te podboje płaciły NAJCZĘŚCIEJ wyemitowanymi przez SIEBIE akcjami.
Firma ZAPOWIADAŁA nowe emisje akcji, by sfinansować WIELKIE plany, przejmowała już nie tylko lokalne tytuły, ale i marki ogólnopolskie – m.in. Dom Wydawniczy „Wolne Słowo”, w w nim „Życie”, „Tylko Rock” i „Antenę”.
I OCZEKIWANE reakcje inwestorów RZECZYWIŚCIE się pojawiły – akcje WZROSŁY z poziomu 3 zł pod koniec 2000 r. do nawet 6 zł 20 gr.
A wśród metod POBUDZANIA wzrostu kursu znalazły się JAWNIE MANIPULATORSKIE i OSZUKAŃCZE.
Bliski współpracownik zarządu Domu Wydawniczego „Wolne Słowo” opowiadał o UKRYWANYCH przed okiem opinii publicznej MECHANIZMACH działania spółki:
Wszystko działo się w ZARZĄDZIE, głównie na linii MERKEL – KASZUBSKI. […]
Jacek MERKEL od początku SPEKULOWAŁ na giełdzie – okazuje się, że na SAMYM WEJŚCIU do „Chemiskóru” WZBOGACIŁ się o prawie 2 mln 500 tys. zł” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 20:08
Polacy pozytywnie zagłosują i wezmą udział w referendum bo najważniejszy jest spokój w Polsce. A to zapewnia i gwarantuje PIS. Wrogowie ładu i składu mogą tylko zamieszczać jątrzące komentarze, ale to jest bez znaczenia.
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 19:30
ODMOWA UDZIAŁU I TYLE W TEMACIE.
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 18:46
Zajmują nas się pierdołami, a pokątnie dokonują trzeciego rozbioru Polski!
Bezczelna grabież naszych bogactw naturalnych.
To ma być ostatni rozbiór Polski – oddanie w ręce Głównego Geologa Kraju wszystkiego, co pod ziemią i na całej ziemi – nie ma nic do gadania ani właściciel ziemi, ani nawet samorząd. Czy ktoś to zatrzyma? Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze, ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw:
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp
Minister – Główny Geolog Kraju będzie decydował kto dostanie prawo wydobywania kopaliny ze złoża (globalne korporacje mają pieniądze i to one będą nam robić wydmuszki ze złoża)
GGK decyduje czy złoże jest strategiczne i objęte ochroną na czas nieokreślony z zakazem zabudowy, samorządy nie uczestniczą w procesie wydawania koncesji, wartość gruntów i budynków nad złożem objętym ochroną spadnie do zera
Wdrażana będzie technologią wychwytywania spalin z kominów elektrociepłowni, cementowni, spalarni śmieci itp. dla zatłaczania ich pod ziemię – pod domy, sieci kanalizacyjne, gazowe, wodociągowe. Spaliny w skład kutych wchodzi CO2, będą dążyły do rozprężania się, powierzchnia ziemi nad takim obszarem może się unieść, będą pękać domy, awarii ulegną sieci podziemne.
Spaliny z CO2 będą się wydobywać przez szczeliny i studnie na powierzchnię ziemi, CO2 płoży się po powierzchni i może udusić dzieci, zwierzęta i ludzi.
Miejsca w Polsce przewidziane do podziemnego zatłaczania spalin to obszary o największym potencjale ciepła wód geotermalnych i gorących skał, ta technologia wykluczy na zawsze jej wykorzystanie.
Spaliny będą zatłaczane w pokłady solankowe, których nigdy już nie wykorzystamy w lecznictwie.
Będzie wdrażana technologia wydobywania gazu łupkowego też za pomocą wtłaczania i rozkruszania skał przez CO2 co uniemożliwi korzystanie z czystej energii geotermalnej.
Geotermię w dużych miastach mają przejąć globalne koncerny m.in. z Danii i Kanady, wykonano dla nich w Polsce już ekspertyzy.
Nowy Minister od Geologii przejmie całe archiwum dotychczasowego Państwowego Instytutu Geologicznego – istniejącego od 100 lat – dla nowo powstałego tworu Państwowa Służba Geologiczna, której nowy skład wyłoni oczywiście Główny Geolog Kraju (mierni ale wierni)
Cytat z uzasadnienia zmian w Pgg: „Projekt nowelizacji przewiduje, że gminy będą obowiązane do wprowadzania udokumentowanych złóż kopalin w ściśle określonym terminie pod groźbą sankcji pieniężnej. Dotychczasowy termin 2 lat pozostanie aktualny dla obowiązku ujawniania wszystkich złóż kopalin innych niż złoża strategiczne, udokumentowanych kompleksów podziemnego składowania dwutlenku węgla, obszarów udokumentowanych wód podziemnych, w granicach projektowanych stref ochronnych ujęć oraz obszarów ochronnych zbiorników wód podziemnych, a także podziemnych bezzbiornikowych magazynów substancji”.
Zagrożone są również wody pitne podziemne, bowiem jako złoża strategiczne będą mogły być oddawane GGK koncernom do eksploatacji, czyli zabiorą nam wody pitne. Wiemy że firmy izraelskie powoli już te wody w Polsce przejmują. Teraz dostaną wszystkie.
Wszyscy rolnicy i mieszkańcy posiadający swoje ziemie nad złożami i miejscami zatłaczania różnych substancji pod ziemię będą wywłaszczani za bezcen ze swojej ziemi. Obszar taki według map obejmie 2/3 terytorium Polski.
Samorządy, które nie ujawnią złóż w Studiach i planach miejscowych będą karane od 30 tys. zł do 120 tys. złotych – będziemy jeszcze płacić kary za to, że nie chcemy oddać koncernowi naszych dóbr.
Za wpisanie do planów złóż zapłaci koncern który chce je eksploatować, do tej pory koszty te ponosiła gmina, jest to zapis umożliwiający korumpowanie samorządowców oraz wywieranie na nie presji przez koncerny, np. podanie gminy do sądu za nieuzyskane korzyści z zaangażowanych pieniędzy
– skandal
Ogólnie rzecz biorąc upolitycznienie złóż i ich przewłaszczenie na rzecz decyzji jednej osoby w kraju – Głównego Geologa Kraju jest przestępstwem gospodarczym na ogromną skalę,
Prawo Geologiczne i Górnicze już obecnie jest sprzeczne z Art.1 Konstytucji, wprowadzane obecnie zmiany łamią wiele innych jej zapisów, np. ochronę własności, zdrowia i życia ludzkiego, ustawę o samorządach (mają obowiązek zabezpieczać wodę pitną, będą ją musiały kupować od koncernów)
Jeśli nałożymy na siebie mapy złóż o których ochronie mówimy, czyli złóż mineralnych, węglowodorów, wód podziemnych, obszarów zatłaczania spalin i obszarów składowania substancji, jako strefy objęte ochroną przed zabudową, dołączymy już istniejące obszary NATURA 2000, to zostanie nam może 20% powierzchni ziemi, na której mógłby dziać się jakikolwiek rozwój.
Jesteśmy przez te zmiany przeznaczeni do wymarcia, a kraj z do zachwaszczenia
Nie wolno nam do tego dopuścić. To jest bezczelna grabież naszych bogactw naturalnych, naszej ziemi, wód pitnych, wód leczniczych, degradacja lasów, zatrucie wód powierzchniowych.
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 18:25
Kto sprzedał LOTOS!!!!!!
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 17:40
Do wpisu:
ANONIM mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 12:05
Przesłanie dla Pana posła Artura ŁĄCKIEGO !!!!
Z uwagi na bardzo duże zainteresowanie moimi wpisami uprzejmie przypominam wszystkim zainteresowanym, że ja jestem CZŁONKIEM RUCHU NARODOWEGO, którego szefem jest MŁODY, zawsze MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANY poseł Pan Krzysztof BOSAK, a ja tylko konsekwentnie WSZYSTKICH UŚWIADAMIAM, że ja nie nawołuję do głosowania na PiS, ale w poczuciu odpowiedzialności za pomyślną przyszłość NASZEJ OJCZYZNY – POLSKI, spieszę z kolejnym uzasadnieniem PRAWDZIWOŚCI tezy, że
dopuszczenie na powrót do władzy Pana Donalda TUSKA i jego „FERAJNY”,
z Panem Arturem ŁĄCKIM włącznie
– będzie gwarancją, że powrócą PRAWDZIWE AFERY, o których m.in. Pan Artur ŁĄCKI wie, ale szybko chcieliby ZAPOMNIEĆ.
Dla wszystkich WYBORCÓW polecam lekturę odcinka 16 „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji
WYMYŚLONEJ m.in. przez Pana Donalda TUSKA,
z „OŚLIM UPOREM” ZREALIZOWANA przez Pana Leszka BALCEROWICZA.
Ciąg dalszy Historii „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA,
na której nieźle OBŁOWIŁ się nasz „BARON” Artur ŁĄCKI (obecnie NAJBOGATSZY poseł w Sejmie NASZEJ Najjaśniejszej RP),
rzetelnie, a przede wszystkim profesjonalnie opisanej w czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, socjologa, profesora zwyczajnego UAM w Poznaniu, autora ponad 100 publikacji naukowych, laureata wielu nagród międzynarodowych, stypendysty NATO, Fundacji Środkowoeuropejskiego i London School of Economics.
w oczach bezdomnego, ofiary upadku PPD i UR „ODRA” w Świnoujściu.
ODCINEK SZESNASTY – „ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji Leszka BALCEROWICZA
p.t. „PROKURATORZY – „OCHRANIARZE ZŁODZIEJSKIEJ” prywatyzacji”
Motto Cicerona
„Historia magistra vitae est” – Historia jest nauczycielką życia.
Jego słowa oznaczają, że powinniśmy czerpać naukę z minionych zdarzeń i UNIKAĆ BŁĘDÓW, jakie popełniali nasi przodkowie.
Wracając do meritum to proszę zauważyć, że
Pan prof. Leszek BALCEROWICZ, gdyby nie daj Boże PO ze swoimi przystawkami, wygrali wybory w 2023 r., ZAMIERZA kontynuować swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację – na początek zamierza DOBRAĆ się do PKN „ORLEN”.
Do tego dopuścić nie wolno i dlatego należy przypominać DO SKUTKU to, czego dopuścił się Pan prof. Lesze BALCEROWICZ, szczególnie w latach 1989 – 1991, wdrażając swoją „ZŁODZIEJSKĄ” prywatyzację i dlatego należy uczynić wszystko, aby do tego nie dopuścić w PRZYSZŁOŚCI, dla dobra naszego kraju Polski, szczególnie dla osób z obszaru dolnej części PIRAMIDY MASLOWA.
Jak to wyglądało w praktyce pokazuje choćby treść zapisana na str. 444 – 451, tom 2 czterotomowej monografii pt. „Z deszczu pod rynnę. Meandry Polskiej prywatyzacji” autorstwa Jacka Tittenbruna, której odnośne fragmenty cyt.:
„ „Sipma” SA POWSTAŁA w 1990 r. wskutek przekształceń Lubelskiej Fabryki Maszyn Rolniczych „Agromet”. Spadkobierca o tej samej nazwie otrzymał 80% akcji w zawiązanym z włoskim producentem ciągników joint venture „Sipma”. Spodziewano się, że w okresie 5 lat ZWOLNIENIA z podatku dochodowego, POPIWKU i DYWIDENDY od majątku zagraniczny partner wniesie nowe technologie. Włosi jednak zrezygnowali z inwestycji produkcyjnych … […]
Resort przekształceń własnościowych postanowił ją SPRZEDAĆ, choć załoga WOŁAŁA o włączenie do NFI.
WZBURZENIE pracowników wzbudzał przede wszystkim fakt, iż w ramach utworzonego w celu PRYWATYZACJI konsorcjum Banku Handlowego i „Sipmy” o pakiet akcji stara się grupa inwestorów PRYWATNYCH, składająca się m.in. z Leszka KĘPY – PREZESA „Sipmy”, jego ZASTĘPCY – Jerzego CZOPA, Jacka WÓJTOWICZA – niegdyś SZEFA zakładowej „Solidarności”, a wówczas już ASYSTENTA prezesa Kępy.
Mówiono OTWARCIE, że zarząd „Sipmy” ZANIŻA wartość kontrolującej ją Lubelskiej Fabryki Maszyn Rolniczych po to, żeby ją potem TANIEJ KUPIĆ. […]
We wrześniu 1996 r. ZARZĄD Lubelskiej Fabryki Maszyn Rolniczych SPRZEDAŁ pakiet akcji „Sipmy” – za 3 mln 800 tys. zł – Bankowi Handlowemu oraz spółkom „Lub – Gip” i „Pra – Sip”.
NIK UZNAŁA tymczasem, że były one WARTE co najmniej 20 mln zł.
W trakcie WSZCZĘTEGO dochodzenia prokuratorskiego OKAZAŁO się, że PREZES ZARZĄDU Lubelskiej Fabryki Maszyn Rolniczych MA w spółce „Lub – Gip” 3,5%, PREZES „Sipmy” – 41%, a WICEPREZES – 13,75%.
ZARZUTY odnośny organów zostały jednak przez przedsiębiorczych menedżerów ZIGNOROWANE … […]
Lubelska prokuratura prowadziła wtedy DWIE sprawy:
O WYŁUDZENIE majątku (około 16 mln zł) w czasie PRYWATYZACJI
i przeciwko STRAJKUJĄCYM pod zarzutem NIELEGALNOŚCI protestu.
Szef Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie, prokurator BLAJERSKI, powołał cały zespół NADZORUJĄCY sprawę i OSOBIŚCIE CZUWAŁ, aby prowadzący
NIE ZROBILI ŻADNEJ KRZYWDY PREZESOM „Sipmy”,
natomiast STRAJKUJĄCYCH potraktowali z CAŁĄ SUROWOŚCIĄ.
PREZESI byli bowiem KOLEGAMI BLAJERSKIEGO, bywali u niego w prokuraturze, tylko NIE w charakterze PRZESŁUCHIWANYCH, ale jako GOŚCIE.
Dla wszystkich od POCZĄTKU było JASNE, czym to się ZAKOŃCZY
Sprawę przeciwko STRAJKUJĄCYM UMORZYŁA dopiero w Kielcach, gdzie sprawę PRZENIESIONO po zażaleniu związkowców z „Sipmy”.
Natomiast przeciwko PREZESOM postępowanie UMORZYŁ prokurator z Lublina, który zaraz potem BŁYSKAWICZNIE awansował z funkcji RZECZNIKA prasowego na SZEFA Lubelskiej prokuratury OKRĘGOWEJ.
Nie można pominąć faktu, iż w CZASIE kiedy BLAJERSKI NADZOROWAŁ postępowanie w związku z NADUŻYCIAMI w „Sipmie”, jego ŻONA ZASIADAŁA w RADZIE NADZORCZEJ spółki „Sipmot” , ZALEŻNEJ od „Sipmy”.
Tymczasem BLAJERSKI nie tylko nie zdystansował się od sprawy, nie przekazał jej gdzie indziej, by UNIKNĄĆ podejrzeń o KONFLIKT INTERESÓW, lecz odwrotnie, SAM STEROWAŁ całą rozgrywką („Polityka”, 20/02).” – koniec cytatu
C.d.n.
Pozdrawiam i zapraszam do merytorycznej dyskusji.
BEZDOMNY ZBIGNIEW ŚWIĄTEK
Jopek mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 15:05
A dlaczego nie padło pytanie czy Polską powinni rządzić ludzie po 65 roku życia, a na ministrów mianowani są ludzie zieloni jak łąka.
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 14:56
NIE
TAK
TAK
TAK
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 12:45
Zdrada Sejmu?! Przegłosowali zmianę prawa górniczego! Polacy śpią? Kołodziejczak sprzedał rolników? Koniec wolności?
https://banbye.com/watch/v_e63yBPkQG_Yn
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 12:05
OKW w Koninie – Agrounia & Koalicja Obywatelska https://www.youtube.com/watch?v=tfuwub9n09o
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 12:02
– durne komentarze wrogów Polski
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 16:04
Ty jesteś wrogiem lewaku!! Polska dobrze pis wybory rade damy z tymi ludzmi a polakami a nie lawacy głupie
s mówi:
sie 19, 2023
o godzinie 7:56
tak, analfabeto pisowski
Zbychu mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 10:49
Proste i logiczne :
1. Tak
2. Tak
3. Nie
4. Nie
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 10:47
Same debile tam pracujom! Ja bym się nadawał bo ja też po podstawowce i by glosowali ludzie ma mnie!!
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 9:09
Parodia z referendum i naplucie w twarz Kukizowi. Pytania dla idiotów.
ANONIM mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 9:06
To nie referendum to cyrk za pieniądze podatnika.
Swojak mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 8:59
Kabareton 🤣
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 7:59
Pytanie 5 czy ty jesteś debilem
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 7:59
Pytanie 5 czy ty jesteś debilem
Anonim mówi:
sie 18, 2023
o godzinie 5:42
BOŻE TE PYTANIA TWORZYŁ 1 KLASISTA ONI TEN NARÓD MAJA ZA IDIOTÓW CHYBA TAK OCENIAJA WSZYSTKICH POPRZEZ SWÓJ ELEKTORAT
Anonim mówi:
sie 17, 2023
o godzinie 23:22
Pomóż zebrać podpisy!
https://gloria.tv/post/uNtLGL82CTqk32ZU37XuRWp3D
Anonim mówi:
sie 17, 2023
o godzinie 22:56
Za wcześnie się cieszyliśmy!
https://gloria.tv/share/w2CEFM4dtS8A4DdfsTwFcK36A
Anonim mówi:
sie 17, 2023
o godzinie 22:33
Nie o takie pytania walczyliśmy.