Ponad 27 tysięcy zakażeń COVID – 19. To dzisiejszy raport Ministerstwa Zdrowia. Sytuacja wydaje się coraz bardziej napięta, a rząd myśli już o kolejnych obostrzeniach jeśli dzienna liczba chorych przekroczy 30 tys. osób. 

Wczoraj rząd ogłosił, że od soboty 20 marca do 9 kwietnia wprowadza na terenie całego kraju takie same obostrzenia, jakie w tej chwili obowiązują w czterech województwach z najwyższą liczbą zakażeń: warmińsko-mazurskim, pomorskim, lubuskim i mazowieckim. W całej Polsce zamknięte zostają galerie handlowe, szkoły, kina, teatry, obiekty sportowe.

Dodatkowe restrykcje zostaną wprowadzone, jeżeli liczba zakażeń koronawirusem przekroczy 30 tysięcy zachorowań. Taki poziom wyznaczają sobie kluczowi ministrowie odpowiedzialni za walkę z pandemią w Polsce. W pierwszej kolejności rozważane będzie wprowadzenie dodatkowych obostrzeń w handlu. Zamknięte mogą zostać na przykład sklepy meblarskie, wolnostojące sklepy odzieżowe, elektroniczne czy budowlane.

W dalszej kolejności mówi się o punktach usługowych takich jak salony kosmetyczne i fryzjerskie oraz salony tatuażu.

Mało prawdopodobne jest natomiast dodatkowe ograniczenie liczby osób, które mogą wchodzić do supermarketów. Nie należy też spodziewać się zakazu przemieszczania czy wielkanocnych wyjazdów. Takie ograniczenia należałoby bowiem wprowadzić ustawą, a to mogłoby się spotkać ze sprzeciwem ze strony opozycji.