Jest skierowana do osób, które z powodu nadużywania alkoholu cierpią na schorzenia uniemożliwiające im pracę zarobkową. Osoby cierpiące na Zespół Otella (obłęd alkoholowy) czy zapalenie trzustki, będą otrzymywać najniższe świadczenie wynosi 1780 złotych.

Renta alkoholowa, mimo swojej popularnej nazwy, nie funkcjonuje w prawie jako odrębne świadczenie. Jest to jednak renta przyznawana osobom, które z powodu nadużywania alkoholu cierpią na schorzenia uniemożliwiające im pracę zarobkową. Zespół Ortella (obłęd alkoholowy) czy zapalenie trzustki to przykłady chorób, które mogą kwalifikować osoby do ubiegania się o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

Aby otrzymać takie świadczenie, trzeba spełnić kilka warunków: uzyskać orzeczenia o częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy, odpowiedni okres składkowy i nieskładkowy zależny od wieku, wykazanie, że niezdolność do pracy powstała w odpowiednich okresach określonych przepisami.

Sama choroba alkoholowa nie jest jednak wystarczająca do otrzymania tego świadczenia. Od marca 2024 roku wysokość renty wynosi 1780,96 zł w przypadku całkowitej niezdolności do pracy oraz 1335,72 zł w przypadku częściowej niezdolności. Wysokość ta wzrosła po waloryzacji renty, która w 2024 roku wyniosła 12,12 proc.